anetak25
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 2 Listopad 2021
- Postów
- 411
Hej dziewczyny! Nie odzywałam się tu już kupę czasu, ale czuję się wyjątkowo depresyjnie, zero energii, radości życia i chęci udzielania się na forum. Ale podczytywałam na bieżąco. Szkoda, że przez ten mój brak aktywności nie mogę dołączyć do Was na zamknięte forum, ale może tutaj też ktoś coś od czasu do czasu porozmawia W poniedziałek byłam na wizycie - dzidzia ładnie rośnie. Trochę mi przykro, bo pani doktor już nie mierzy CRL tylko te pomiary w stylu obwód główki, brzuszka itp i nie wiem, jakiej wielkości jest mój fasol, a to zawsze było takie fajne, móc sobie wyobrazić że wow teraz jest jak np. pół mojej dłoni Co do płci - liczyłam bardzo, że przed świętami już się dowiemy, ale niestety bobas nie chce pokazać. Trzeba poczekać do połowkowych, ale to już w sumie mniej niż miesiąc. Mimo, że u mnie już skończony 16 tydzień, to dopiero w zeszły weekend zaczęłam mówić rodzinie o ciąży. Babcia już wie, trochę liczyłam na więcej entuzjazmu... Ale chyba mi nie dowierza, bo mój brzuchol to jest w ogóle niewidoczny jeszcze. Jutro powiemy teściom. Prawdę mówiąc myślę, że oszaleją z radości, ale zobaczymy. A Wy jak się czujecie przed świętami? Nastroje optymistyczne, czy jest tu może ktoś przybity tak jak ja? To będą drugie święta bez mojej Mamusi i to jest dla mnie mało radosny czas jednak.
Aż się chyba za bardzo rozpisałam jak na jedną wiadomość. Mam nadzieję, że uda mi się tu być bardziej aktywną mimo wszystko Miłego dnia!
Aż się chyba za bardzo rozpisałam jak na jedną wiadomość. Mam nadzieję, że uda mi się tu być bardziej aktywną mimo wszystko Miłego dnia!