Czerwcowe mamy 2022

[Genadia]

Mam pytanie do dziewczyn która biorą heparynę. Czy robicie sobie zastrzyki w brzuch czy w uda? Mi lekarz zalecił robienie w uda chociaż wiem, że przeważnie zalecają w brzuch. Ja jakoś nie mogę się przełamać, żeby spróbować w brzuch. W udo mnie bardzo boli i zastanawiam się czy w brzuch jest to bardzo bolesne? No i jeszcze martwi mnie to dociskanie po wkłuciu. Ja staram się nie przyciskać brzucha bo dostaje skurczy więc mam obawy przed kłuciem w brzuch również z tego powodu.

 

[Gondzi_a]

Mam pytanie do dziewczyn która biorą heparynę. Czy robicie sobie zastrzyki w brzuch czy w uda? Mi lekarz zalecił robienie w uda chociaż wiem, że przeważnie zalecają w brzuch. Ja jakoś nie mogę się przełamać, żeby spróbować w brzuch. W udo mnie bardzo boli i zastanawiam się czy w brzuch jest to bardzo bolesne? No i jeszcze martwi mnie to dociskanie po wkłuciu. Ja staram się nie przyciskać brzucha bo dostaje skurczy więc mam obawy przed kłuciem w brzuch również z tego powodu.

Ja robię w brzuch, jeśli chodzi o ból to zależy od miejsca, czasami boli a czasami nie.
I nic nie dociskam, po wyjęciu igły chwilę przytrzymuje wacik ale nie jakoś mocno.

Co do palenia, nie palę ja ani mój mąż. Ale wiele lat temu kopciłam jak smok Rzuciłam palenie dzieci książce Allen Carr Prosta metoda jak skutecznie rzucić palenie. Polecam z całego serca przeczytać czy kupić komuś bliskiemu. Serio był ze mnie nałogowy palacz, potrafiłam palić nawet w nocy i po przeczytaniu książki nie palę już wiele lat.

 

[Genadia]

Ja robię w brzuch, jeśli chodzi o ból to zależy od miejsca, czasami boli a czasami nie.
I nic nie dociskam, po wyjęciu igły chwilę przytrzymuje wacik ale nie jakoś mocno.

Co do palenia, nie palę ja ani mój mąż. Ale wiele lat temu kopciłam jak smok Rzuciłam palenie dzieci książce Allen Carr Prosta metoda jak skutecznie rzucić palenie. Polecam z całego serca przeczytać czy kupić komuś bliskiemu. Serio był ze mnie nałogowy palacz, potrafiłam palić nawet w nocy i po przeczytaniu książki nie palę już wiele lat.

Ja przyciskam dość mocno bo wydawało mi się, że tak trzeba tylko właśnie w brzuch bym się bała. I rozumiem, że zastrzyk wtedy robisz na siedząco?

Mój mąż sam sobie kupił te właśnie książkę bo kiedyś już czytał jej fragmenty i rzucił palenoe na krótki czas. Obecnie książka leży i on ma chyba jakiś opór, żeby zacząć ją czytać.

 

[Stelle]

Mam pytanie do dziewczyn która biorą heparynę. Czy robicie sobie zastrzyki w brzuch czy w uda? Mi lekarz zalecił robienie w uda chociaż wiem, że przeważnie zalecają w brzuch. Ja jakoś nie mogę się przełamać, żeby spróbować w brzuch. W udo mnie bardzo boli i zastanawiam się czy w brzuch jest to bardzo bolesne? No i jeszcze martwi mnie to dociskanie po wkłuciu. Ja staram się nie przyciskać brzucha bo dostaje skurczy więc mam obawy przed kłuciem w brzuch również z tego powodu.

Ja poki co robię tylko w brzuch. Czasami zaboli mocniej ale to i tak bardzo subtelne odczucie i też tylko przykładam wacik nasaczony alkoholem w miejsce wkłucia, nie dociskam nic mocno... Chyba się nie powinno skoro nie można pocierac... I lepiej chyba na ppczarlu robić w brzuch jak jest jeszce mały i można złapać fałdke. Bo później jak nas wybrzuszy to ciężko będzie taką wolną skórę złapać wtedy można się na uda przenieść

 

[kamejka]

Cześć dziewczyny

Ale ja właśnie na krzywej już mam wyniki, są ok. Miałam badany poziom glukometrem 98, a z krwi - 85, nie wierzyłam, że może być taka różnica...

Ogromna różnica. No i jak tu kontrolować cukier przy cukrzycy kiedy takie zakłamane wyniki może podać glukometr

Tak się zastanawiam czy tylko ja nigdy w życiu nie robiłam bety?aktualnie 5+3 , pierwsza wizyta 4/11

Ja mam dwójkę dzieci, to moja trzecia ciąża i nigdy nie robiłam bety nie czułam potrzeby.

Macie też takie wrażenie że hormony działają Wam na mózg? Ja w ciążach jestem po prostu ogłupiała i mam problemy z myśleniem i to już od samego początku, już nie wspomnę o koordynacji..

Ja tak nie mam ale wiem że dużo dziewczyn tak odczuwa

Dziewczyny ma któraś z Was aparat ortodontyczny ? Ja właśnie mam to nieszczęście i zaczynają się rozkminy.. niby na płynach do płukania jest ze kobiety w ciąży nie mają stosować, a znowu widziałam strony o higienie jamy ustnej ciężarnych gdzie polecają szczególną dbałość o jamę ustna i zalecają płyny typu eludril care (w ulotce niby nie stosować, chociaż piszą ze jest bez alkoholu) czy z aparatem, czy bez używacie płyny do płukania jamy ustnej?

Ja nie noszę aparatu ale często używam płynu do płukania ust, nawet by mi do głowy nie przyszło że nie można w ciąży, niby co takiego tam może być? Oczywiście w tych bez alkoholu.

Masakra... W ogóle jak dziecko nie ma szans przeżycia w łonie to jednak powinno się próbować ratować na zewnątrz (słyszałam, o wcześniakach nawet 400g które jednak przeżyły)...

Mój gin na pappa mnie nawet skierował, problem tylko taki, że on nie chce prowadzić ciąży bo powinna prowadzić poradnia perinantologii... Ale w sumie to opłacam pakiet i mam prawo do niego przychodzić... No cóż - zobaczymy co odpowie mi 10.11... jak przyjdę przedłużyć zwolnienie i z nowinkami o braku miejsc w 5 pobliskich znanych mi szpitalach

Kurczę powiem Ci że jeśli Twój gin nie chce prowadzić Twojej ciąży to ja też bym na Twoim miejscu u niego prowadzić nie chciała. No bo to znaczy że on nie czuje się na siłach, zaufasz takiemu lekarzowi? Lipa z tym miejscem w szpitalach, powiedz mu może na wizycie jaka jest sytuacja i niech coś myśli, albo poleci ginekologa który jest bardziej doświadczony w takich przypadkach.

Trzeba było je zamknąć na balkonie [emoji6]
Ja mam takich sąsiadów.. przewietrzyć domu Ni mogę, bo co chwilę któryś skur**** w oknie stoi/siedzi i pali..

Pode mną mieszka sąsiadka którą bardzo lubię ale właśnie często pali na balkonie. Często jest tak że wietrzę sypialnię przed snem, wchodzę zamknąć okno a tu nasmrodzone fajkami. No to cóż wietrzę drugi raz nie uprzykrza mi to jakoś mocno życia
No ale ja mam tylko jedną taką sąsiadkę która pali od czasu do czasu a nie co chwila. Znaczy od niej jednej do nas leci.

 

[kamejka]

W ogóle w czwartek byłam na wizycie ale nie mogłam nadrobić postów więc nic nie dałam znać.
Byłam na prywatnym USG (ciążę prowadzę na NFZ ale chciała mnie skierować na pierwsze USG dopiero ok 12 tygodnia ), byłam wtedy 8 t 3 d, to było moje pierwsze USG i wszystko ok ciąża pojedyncza (uff), serce bije. Chciała dać posłuchać ale powiedziałam że wystarczy że widzę na obrazie (bo tu pisaliście że to szkodliwe więc sobie darowałam). Sprawdziła też stan mojej blizny po 2 CC i powiedziała że jest bardzo ładnie zrobiona więc tez mnie to uspokoiło.
A wiek ciąży z USG idealnie pokrył się z tym z om więc też fajnie.

 

[angeliskax]

W ogóle w czwartek byłam na wizycie ale nie mogłam nadrobić postów więc nic nie dałam znać.
Byłam na prywatnym USG (ciążę prowadzę na NFZ ale chciała mnie skierować na pierwsze USG dopiero ok 12 tygodnia ), byłam wtedy 8 t 3 d, to było moje pierwsze USG i wszystko ok ciąża pojedyncza (uff), serce bije. Chciała dać posłuchać ale powiedziałam że wystarczy że widzę na obrazie (bo tu pisaliście że to szkodliwe więc sobie darowałam). Sprawdziła też stan mojej blizny po 2 CC i powiedziała że jest bardzo ładnie zrobiona więc tez mnie to uspokoiło.
A wiek ciąży z USG idealnie pokrył się z tym z om więc też fajnie.

Super!
Ja wlasnie ide tego 10.11. Na usg prywatne. Wtedy będzie 9 tydzień wiec mam nadzieje ze bedzie dobrze!

 

[kamejka]

Odnośnie utworzenia wątku prywatnego to póki nie piszemy jeszcze takich mocno prywatnych rzeczy które nie chcemy by wszyscy mogli czytać to proponuję wstrzymac się jeszcze, bo pewnie jeszcze parę dziewczyn dołączy. Może niektóre czekają np do 12 tygodnia?
Mi akurat nie przeszkadza że wątek jest publiczny, ale do prywatnego będę chciała dołączyć bo z doświadczenia wiem że dziewczyny które idą na prywatny to w większości już się nie odzywają na publicznym. I szkoda by mi było ten kontakt zatracić

 

[mfifi04]

Mam pytanie do dziewczyn która biorą heparynę. Czy robicie sobie zastrzyki w brzuch czy w uda? Mi lekarz zalecił robienie w uda chociaż wiem, że przeważnie zalecają w brzuch. Ja jakoś nie mogę się przełamać, żeby spróbować w brzuch. W udo mnie bardzo boli i zastanawiam się czy w brzuch jest to bardzo bolesne? No i jeszcze martwi mnie to dociskanie po wkłuciu. Ja staram się nie przyciskać brzucha bo dostaje skurczy więc mam obawy przed kłuciem w brzuch również z tego powodu.

Ja robie zastrzyk w brzuch. Nie moge jeszcze wyczuc miejsca gdzie jest bezbolesnie

 

[Gondzi_a]

Ja przyciskam dość mocno bo wydawało mi się, że tak trzeba tylko właśnie w brzuch bym się bała. I rozumiem, że zastrzyk wtedy robisz na siedząco?

Mój mąż sam sobie kupił te właśnie książkę bo kiedyś już czytał jej fragmenty i rzucił palenoe na krótki czas. Obecnie książka leży i on ma chyba jakiś opór, żeby zacząć ją czytać.

Nie ma potrzeby dociskać. Przykładam tylko wacik. Czasami jak krew leci to może chwilę mocniej i dłużej.

Ma opór bo boi się że rzuci palenie a teraz mu się wydaje, że sprawia mu to przyjemność. Jednak z każdym kolejnym rozdziałem zrozumie o co tu chodzi. Ja też kiedyś mowilam, że palę bo lubię
Zmotywuj go do przeczytania jeszcze raz. Chyba nie ma lepszej motywacji niż dziecko