Czerwcowe mamy 2022

[Angiee]

Dziewczyny, dzwoniłam do swojego lekarza bo jednak ten brzuch mi od wczoraj dokucza. Bóle takie typowo okresowe, przychodzą falowo, raz boli mniej raz mocniej, nie wazne czy siedzę czy leżę. Nie boli tylko jak śpię. Lekarz powiedział, że to normalne bo macica się rozciąga i kazał brać w razie czego nospe. Czy którejś z Was też tak brzuch dokuczał? Mnie dopiero teraz zaczęło boleć w 12 tc . Jak to jest z tą nospa bo różne opinie są. Póki co nie jest źle i nie chce jej zażywać.

W piątek mam prenatalne u innego lekarza, a za tydzień dopiero u mojego, który prowadzi ciążę. Chyba do tego czasu oswieje.

U mnie na początku miałam wieczorami twardy i taki napompowany brzuch. Wtedy wzięłam kilka razy nospę, bo się bałam, że może tam są jakieś skurcze, których nie czuję. Nie chodziło o ból, bo ja mam dość wysoki próg, tylko właśnie o ten strach, że coś się złego dzieje. Więc u mnie nospa bardziej zadziałała na głowę Może raz weź i zobacz, jak się będziesz po niej czuła.

 

[Iza-09]

Ja tak mam i kolezanka wiec to normalne. A nospa w ciazy jest dozwolona. Takze postaraj się uspokoić.
Ja tez bym nie chciala

O ale super, że już można wyłapać tętno! Też mam ochotę sobie zamówić

W którym jesteś TC? Jaki masz detektor?

Ja nie mam takich bólów. Czasem mnie pobolewa ale raczej niewiele. Bardzo mocno bolało mnie koło 6 tygodnia gdy miałam krwiaka. Odnosnie nospy to różne są opinie, niby można ją brać chociaż były jakieś podejrzenia, że może powodować niskie napięcie u dziecka. Ja chyba ze dwa razy wzięłam w tej ciąży jak już musiałam.

Dzięki dziewczyny, trochę się uspokoiłam . Inaczej jest jak objawy sa powtarzalne od samego początku ciąży. Człowiek wie czego się spodziewać. A jak nagle pojawia się jakiś nowy to czlowiek zaczyna swirować. Tłumaczę sobie, że maluch robi sobie więcej miejsca

 

[Iza-09]

U mnie na początku miałam wieczorami twardy i taki napompowany brzuch. Wtedy wzięłam kilka razy nospę, bo się bałam, że może tam są jakieś skurcze, których nie czuję. Nie chodziło o ból, bo ja mam dość wysoki próg, tylko właśnie o ten strach, że coś się złego dzieje. Więc u mnie nospa bardziej zadziałała na głowę Może raz weź i zobacz, jak się będziesz po niej czuła.

Narazie ból jest znośny, chyba wczoraj było gorzej niż dziś. Jak bedzie naprawdę źle to wtedy moze wezmę połówkę

 

[paxi_ab]

Współczuję... To jakaś mała firma? No dla mnie to jest bezczelne. Chyba bym za parę dni wręczyła zwolnienie i miało to gdzieś.

Tak, to małe biuro rachunkowe. Pracuję tylko ja, mój pracodawca poszedł sobie do innej pracy i przypadło mi 90% obowiązków w firmie. Mam około 80 firm i w grudniu chce iść na zwolnienie, bo nie może być tak, że w pracy jest ciężko i będę jej się poświęcać, a po pracy brak sił na cokolwiek. Dzięki wielkie. Potrzeba mi było tego wsparcia

 

[Florestyna]

Dziewczyny, dzwoniłam do swojego lekarza bo jednak ten brzuch mi od wczoraj dokucza. Bóle takie typowo okresowe, przychodzą falowo, raz boli mniej raz mocniej, nie wazne czy siedzę czy leżę. Nie boli tylko jak śpię. Lekarz powiedział, że to normalne bo macica się rozciąga i kazał brać w razie czego nospe. Czy którejś z Was też tak brzuch dokuczał? Mnie dopiero teraz zaczęło boleć w 12 tc . Jak to jest z tą nospa bo różne opinie są. Póki co nie jest źle i nie chce jej zażywać.

W piątek mam prenatalne u innego lekarza, a za tydzień dopiero u mojego, który prowadzi ciążę. Chyba do tego czasu oswieje.

Jak boli Cie brzuszek i masz skurcze to weź No spe. Też miałam taki bol na początku ciąży wzięłam tabletkę i rozluźniło się No spa w ciąży jest bezpieczna skoro ja lekarze polecają w przypadku bóli na rozkurczenie.

 

[Angiee]

Narazie ból jest znośny, chyba wczoraj było gorzej niż dziś. Jak bedzie naprawdę źle to wtedy moze wezmę połówkę

Ale połówka to chyba bez sensu, raczej nic Ci nie da Ja to w ogóle mam taką rozkminę: bo podobno czasami kobiety krwawią w terminie, kiedy normalnie dostałyby miesiączkę, czyli właśnie jakoś w 8 i 12 tc. To może też w tym czasie ten ból miesiączkowy miałby swoje uzasadnienie? Bo u mnie od początku była raczej cisza, czasami coś zakłuło. A niedawno właśnie przez 3 dni miałam takie ćmienie jak na okres, które jak na razie przeszło.

 

[Florestyna]

Cześć dziewczyny [emoji3590]Mnie tak jakby ciągnie, jakby ten brzuch taki ciężki był i mocno napompowany [emoji85]

A czy dalej macie problem z bekaniem i ewentualnie gazami? Ja przyznam, że czasem czuje się jak żul [emoji2960]

Ja mam ten problem... najgorzej wieczorem jak wraca swinka z pracy i się rozluźnia w domowym zaciszu w pracy się hamuje ... wczoraj miałam zgagę palila mnie rura , napiłam się nawet coli bo nie przechodziło żeby minsoe raz porządnie odbiło ale nie pomogło... nie wiem od czego to zależne...

 

[mfifi04]

Mnir dzisiaj dopadly czarne mysli. Piersi przestaly mnie bolec i juz se na wkrecalam... Wzielam detektor tetna i zaczelam szukac, cos znalazlam, ale nie jestem pewna czy to tetno dziecka czy cos innego, bo jakies za wolne mi sie wydawalo.
Ja pierdziele, w poprzedniej viazy tez mialam takie jazdy i strasznie mnie to dołowało, teraz widze ze znowu sie zaczyna.

Niby na wczesnym etapie trzeba szukac na dole brzucha tetna

 

[joszka]

Tak, to małe biuro rachunkowe. Pracuję tylko ja, mój pracodawca poszedł sobie do innej pracy i przypadło mi 90% obowiązków w firmie. Mam około 80 firm i w grudniu chce iść na zwolnienie, bo nie może być tak, że w pracy jest ciężko i będę jej się poświęcać, a po pracy brak sił na cokolwiek. Dzięki wielkie. Potrzeba mi było tego wsparcia

Pracodawca nie moze Ci decydować kiedy masz isc na zwolnienie [emoji34] bezczelne. Najwyzej niech pracodawca wraca do swojego biznesu. Ja w pazdzierniku od razu konkret do szefa, ze od grudnia mnie nie będzie (i niech to docenia bo powinnam byc na L4 od pozytywnego testu, teraz powinnam byc tez na L4 z powodu ostrego zapalenia ,nawet mowic nie moge a siedzie i pracuje bo chce jak najwiecej przekazac obowiazkow, zeby w grudniu mi nikt nie zawracał głowy). A i upomniałam sie dzisiaj o zapłate wszystkch zaległych nadgodzin, ktorych nie zdazylam odebrac.

 

[Florestyna]

Dziewczyny pomóżcie Ja tu pisze ze czekam na prenatalne zanim cokolwiek powiem w pracy czy rodzinie a tu psikus... kolegi obok biurko żona jest w ciąży ridzi w grudniu i chodzi do tego samego lekarza do ktorego ja mam wizytę na jutro umówiona... I problem bo ona miała mieć wczoraj wizytę i zakręciła się i idzie tez jutro... więc jest duże prawdopodobieństwo że ja tam spotkam wrrrr co robić bo już cala praca będzie wiedzieć a tego nie chciałam... ;(