Aniqa1
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 1 Grudzień 2018
- Postów
- 1 196
Starsza ma 10 lat, mlodsza 2,5O a ile lat mają Twoje córki? Że tak ładnie jedna druga może się zająć
Dzień dobry...
Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.
Ania Ślusarczyk (aniaslu)
Starsza ma 10 lat, mlodsza 2,5O a ile lat mają Twoje córki? Że tak ładnie jedna druga może się zająć
oczywiście że puszczają chore dzieci. Byłam świadkiem jak matka dziecku w szatni paracetamol dawałaDziewczyny ja oszaleje właśnie wróciłam z córką od lekarza znowu antybiotyk i zapalenie oskrzeli w listopadzie była w żłobku 3 dni.... A płacić trzeba tak sobie myślę czy nie pójdę za radą pediatry i nie wypisze jej przynajmniej na okres jesienno-zimowym.... Bezsensu płacić 750 zł za miejsce .... Już jestem kompletnie załamana ja nie wiem czy co ludzie puszczają chore te dzieci czy co że tak chorują
ja słyszałam o tym i trochę czytałam ale podobno nie jest to tak kolorowe jak piszą.Dziewczyny, myślałyście może o pobraniu krwi pępowinowej po porodzie?
Hej dziewczyny.
Wiesz co, ja w poprzedniej ciąży miałam krzywą na wartościach granicznych. W sensie 1 czy 2 pkt poniżej granicy od której zaczyna się diagnozować cukrzycę. Musiałam powtórzyć badanie i nie pamiętam jaki wtedy był wynik, ale chyba też coś w okolic wartości granicznych. Natomiast pozniej w dalszych tygodniach ciąży musiałam mocno pilnować diety bo ledwo udawało mi się utrzymac cukry na poprawnych wartościach i byłam o krok od insuliny. Więc to to chce przez to powiedzieć, to że taki wynik mimo że tylko na granicy to już może na coś wskazywać i jednak trzeba umieć rękę na pulsie. Jesteś pod opieką diabetologa? Może z nim to skonsultuj? Bo z drugiej strony skoro masz takie ładne cukry to może faktycznie na wyrost masz te dietę i wystarczy kontrolować to i dopiero jak wyniki zaczną być ale to przejść na dietę.
U mnie tez libido spada po antykoncepcji hormonalnej (tylko ja stosowałam plastry Evra). Mąż zadecydował że odstawiamy ale no my stosowaliśmy prezerwatywy bo metodzie na kalendarzyk to bym jednak nie zaufała
Teraz po tej ciąży, oo której czeka mnie trzecie CC, to będziemy chyba stosować i plastry, i kalendarzyk w celu wyznaczenia dni płodnych kiedy to dodatkowo będziemy stosować gumki bo czwarta ciąża byłaby dla mnie zagrożeniem więc nie mogę do tego dopuścić.
Rano często brzuch jest mniejszy. To normalne. A nawet w razie gdyby tfu ftu coś się dzialo z ciążą to brzuch nie zmaleje przecież aby zmalał to musi obkurczac się macica, a więc pojawia się krwawienie itd.
Rozumiem że pracodawca wie o ciąży? No to już jego zmartwienie, żeby szukał zastępstwa. On się nie przejmuje to Ty masz się przejmować? Ja na jego miejscu to bym nie robiła nic innego tylko prowadziła intensywną rekrutację, w sumie niepoważne z jego strony że o tym nie mysli. Nie oglądaj się na niego, niestety w życiu trzeba być trochę egoistą.
Ma na pewno organizm najpierw odżywia dziecko, potem mamę. Dlatego chudniesz, bo Ci zabiera
O a ile lat mają Twoje córki? Że tak ładnie jedna druga może się zająć
Rozważałam to ponad 5lat temu przy pierwszej ciąży, ale pamiętam że koszty były jakieś duże i nie zdecydowałam się ostatecznie.
Dzieci niestety często przechorowuja przynajmniej pierwszy rok uczęszczania do placówki. Moja córka chorowała pierwsze 1,5 roku. Synek chodzi już od roku i frekwencja jak u Ciebie. Liczę na to że jeszcze pół roku i to się skończy niestety organizmy muszą nabyć odpornosci. Jak nie przechoruje teraz, to w sumie raczej tylko odkladacie to na później...
dokładnie to też słyszałam. Że niby super, ale można wykorzystać tą krew tylko w NAPRAWDE WYJATKOWYCH przypadkachMy to rozwazalismy w poprzedniej ciąży. Ale po rozmowie z moim ginem, ktory jest naprawde dobrym specjalistą, on stwierdzil, ze nie warto, ze to nabijanie kasy tylko, bo w zasadzie potem wykorzustanie tej krwi jest bardzo ograniczone.
oczywiście że puszczają chore dzieci. Byłam świadkiem jak matka dziecku w szatni paracetamol dawała
brak wyobraźni raz, ale ja wogole nie rozumiem jak można przyjąć chore dziecko do żłobka/przedszkola. Na wstępie powinno być odesłane.Mój młody był chory cały wrzesień.. Chodzi do 1klasy.. Myślałam że mnie coś trafi.. Cały miesiąc ne inhalacjach itp.. I też widziałam matki które zaprowadzaly dzieci z zielonymi smarkami do szkoły.. I z wypiekami na buzi.. Kurde.. To jest brak wyobraźni naprawdę
Jak już pisałam kiedyś, woda z ogórków kiszonych i kefir. Ratowało mi to tyłek w.poprzedniej ciążyDziewczyny macie sprawdzone sposoby na zaparcia?