reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Czerwcowe mamy 2022

reklama
A propo poziomu glukozy to od jakiegoś już czasu wartością graniczną jest 90- przy tej wartości rozważana jest dalsza diagnostyka( przynajmniej jeśli chodzi o poradnie diabetologiczne). Ze swojego doświadczenia mogę poradzić żeby wieczorem przed badaniem zjeść kolację złożoną z węglowodanów złożonych i białka a unikać tłuszczu. Tłuszcz "trzyma" cukier a jeśli nie chorujecie na cukrzyce to może spowodować nieco wyższą wartość na czczo;)
 
Wizytę z usg w sobotę mam nadzieję że już coś będzie widać. Nie jestem cierpliwa i nauczona poprzednim poronieniem zaczęłam wariować i szukać wszystkich możliwych nieprawidłowości[emoji19] Sama ze sobą zwariuję do soboty [emoji2]
Oo to nie będę wizytować sama w sobotę [emoji7] który to będzie u Ciebie tydzień?
 
Cześć dziewczyny, to może ja się nieśmiało przywitam:)

Po pół roku starań i jednym biochemie w czerwcu zobaczyłam na teście dwie kreski. OM 21.09

Beta z dziś to 4100 i progesteron 28,6. Czeka mnie powtórna beta co straszliwie mnie stresuje ponieważ tym sposobem poprzednio wyłapałam biochemiczną. Także czekają mnie ciężkie dwa dni :(

To co mnie niepokoi to nagłe dzisiejsze "zniknięcie" objawów tzn: piersi przestały boleć i są bardziej miękkie niż jeszcze wczoraj. Żadnych innych objawów nie mam i to też mocno mnie martwi czy wszystko w porządku. Czy któraś z Was też miała tak bezobjawowe początki?

Ściskam Was mocno i gratuluje wszystkim które już zobaczyły serduszka 🥰
Witaj 🙂 ja też prawie bezobjawowa 😉
Jedynie co to senna jestem po południu a tak żadnych objawów 🙂
 
z OM 16.06 😁 U mnie też nieplanowana ta ciąża ale w sumie teraz się cieszę. Mieliśmy się starać dopiero za jakieś 3 miesiące ale los zdecydował inaczej. Dzisiaj na wizycie powiedziałam lekarzowi, że nie wiem jakim cudem ja w tę ciążę zaszłam... 😁 Jeszcze się w żadnym cyklu po ostatnim porodzie tak nie zabezpieczalismy, wiem kiedy mam owulacje dokładnie, nawet sobie paski owulacyjne kupiłam żeby tę owulacje jeszcze potwierdzać. A tu i tak to wszystko na nic 🤣
Fajnie, że ktoś ze starego wątku również tu będzie 😍 Z betą nie pomogę bo ja nigdy nie robiłam 🙈
Nie wiem jak u Ciebie ale ja to się modlę aby moja marcówka się do czerwca przyszłego roku trochę uspokoiła. 😅
Po odpowiedziach pod Twoim postem widzę, że sporo weteranek na tych czerwcowych 😀 dzisiaj miałam umówić się do gina, no i pomyliłam godziny (rejestrują tylko przez 2h).. Także czekam do poniedziałku. Właściwie na razie to nie mam potwierdzenia, że to w ogóle ciąża, a nie np gyz przysadki 🙈 jeszcze nie oswoiłam się z tematem, chyba mam etap wyparcia informacji 😜 jak pomyślę sobie o tych nieprzespanych nocach czuje przerażenie 😉
 
reklama
Melduję, że mój bobas ma całe 8mm, bijace [emoji3590]! wg OM 6+4, a z USG 6+6, więc totalnie mile zaskoczenie [emoji7]
received_4434751479954632.jpeg
 
Do góry