reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Czerwcowe mamy 2022

reklama
Za chwilę mam wizytę, ale to już tylko formalność. W południe poczułam straszny ból w jajniku, promieniujący na całą nogę i poleciala żywa krew. Niestety trzeci już raz, więc na 27 listopada mam w klinice wizytę, a dziś jeszcze mój gin tylko potwierdzi najgorsze.
Może jest jeszcze jakaś nadzieja, u mnie też poleciało krwią i bolał jajnik prawy dość mocno ale okazało się że krwiak to byl a zarodek trzyma się dobrze mam leki odpoczywam .
Mam nadzieję że u ciebie też będzie ok .
Buziaki ściskam [emoji3590][emoji3590][emoji3590]
 
Za chwilę mam wizytę, ale to już tylko formalność. W południe poczułam straszny ból w jajniku, promieniujący na całą nogę i poleciala żywa krew. Niestety trzeci już raz, więc na 27 listopada mam w klinice wizytę, a dziś jeszcze mój gin tylko potwierdzi najgorsze.
Trzymam kciuki, żeby to był fałszywy alarm. Dopóki nie było usg potwierdzającego Twoją diagnoze to trzeba wierzyć, że nie wszystko stracone!
 
Za chwilę mam wizytę, ale to już tylko formalność. W południe poczułam straszny ból w jajniku, promieniujący na całą nogę i poleciala żywa krew. Niestety trzeci już raz, więc na 27 listopada mam w klinice wizytę, a dziś jeszcze mój gin tylko potwierdzi najgorsze.
Takie krwawienie może być z krwiaka. Trzymam mocno kciuki!
 
reklama
Do góry