reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Czerwcowe Mamy 2019

reklama
@Nataśka ja mam taki okres lenia od soboty ;P wstyd się przyznać, ale nawet obiadu mi się nie chce robić :zawstydzona/y:
zabieram męża do lokali albo on coś pichci. I ogarnęło mnie jakieś rozdrażnienie. Warczę na tego mojego biednego męża jak jakiś wściekły pies :oops: Dobrze, że mój facet jest wyrozumiały :D
@madan cieszę się, że dziś bez stresu. Mam nadzieję, że lekarze nadrobią i to z dokładką te ostatnią "gafę". Najedź się dziś kochana ;) Myślę, że moja jeszcze chwilkę poczeka, więc to raczej ty będziesz pierwsza tulić swoje dziecię :) czego ci z całego serca życzę :) Trzymam jutro kciuki za udaną cc!!!!
Dla małej kupiłam podobnie jak O!KurkaDomowa serię z emolium, ale to dlatego, że w rodzinie mojego męża jest dużo problemów skórnych, więc tak trochę chucham na zimne.
@Julkova @O!KurkaDomowa ostatnią wizytę miałam 27.05 i wszystko wtedy było twarde i pozamykane. Jakoś od soboty podczas chodzenia łapały mnie jakieś bóle, ale to ignorowałam, bo to nic takiego nie było. Od tego czasu też, jak przez całą ciążę nie miałam problemu, tak teraz nogi mi tak zaczęły puchnąć, że znaleźć kostek nie mogę :D Za nogi mam po prostu dwie kolubryny :o żadnych butów założyć nie mogę, nawet sandałów :/
 
@Ithi na pewno te polskie upały też się przyczyniają do puchnięcia nóg. Ja dostałam wczoraj skarpety uciskowe, najmniejszy rozmiar i wcale nie uciskały, ciekawe czy to tak ma być ;p kobieta która czekała ze mną to była cała jak Michelin(ten ludzik od opon), pierścionków nie mogła zdjąć, to plastrami zaklejali.
 
@Ithi na pewno te polskie upały też się przyczyniają do puchnięcia nóg. Ja dostałam wczoraj skarpety uciskowe, najmniejszy rozmiar i wcale nie uciskały, ciekawe czy to tak ma być ;p kobieta która czekała ze mną to była cała jak Michelin(ten ludzik od opon), pierścionków nie mogła zdjąć, to plastrami zaklejali.
Ja co prawda noszę pończochy o II klasie ucisku ze wzgledu na żylaki, ale nogi w ogóle mi nie puchnął
 
Mnie niestety też od kilku dni puchnięcie dopadło. Tak jak do 36tc miałam plus 5 kilo to teraz z dnia na dzień wody przybywa i aż patrzę na cyferki na wadze jednym okiem :p codziennie więcej... Upały niestety bardzo się przyczyniają do takiego stanu rzeczy no ale jak wiadomo na końcówce to po prostu normalne takie gromadzenie wody w organizmie przed porodem. No musimy wytrzymać.
@Ithi czyli jest nadzieja skoro w 37tc było pozamykane a tydzień z hakiem później już się dzieje :) dobrze piszę? ;)
 
Mnie niestety też od kilku dni puchnięcie dopadło. Tak jak do 36tc miałam plus 5 kilo to teraz z dnia na dzień wody przybywa i aż patrzę na cyferki na wadze jednym okiem :p codziennie więcej... Upały niestety bardzo się przyczyniają do takiego stanu rzeczy no ale jak wiadomo na końcówce to po prostu normalne takie gromadzenie wody w organizmie przed porodem. No musimy wytrzymać.
@Ithi czyli jest nadzieja skoro w 37tc było pozamykane a tydzień z hakiem później już się dzieje :) dobrze piszę? ;)
To chyba próżność, ale mnie te moje nogi po prostu odpychają :p
Jakoś wszystko do tej pory znosiłam, jeśli idzie o ciążę 8-) Ale na te nogi patrzeć nie mogę, blee
Tak masz rację, zapomniałam o tym, że przecież byłam równo tydzień temu na ktg i badaniu i wszystko było wtedy twarde i pozamykane, a równo tydzień później miękko i z rozwarciem.
 
reklama
To chyba próżność, ale mnie te moje nogi po prostu odpychają :p
Jakoś wszystko do tej pory znosiłam, jeśli idzie o ciążę 8-) Ale na te nogi patrzeć nie mogę, blee
Tak masz rację, zapomniałam o tym, że przecież byłam równo tydzień temu na ktg i badaniu i wszystko było wtedy twarde i pozamykane, a równo tydzień później miękko i z rozwarciem.
Jej to z chwili na chwilę... ;) mam nadzieję, że u mnie nadal cisza :D
 
Do góry