Grabcia123
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 14 Kwiecień 2016
- Postów
- 2 219
Po zróbmy sondażTo czekamy na wieści.
Obstawiam dziewczynkę Któraś się przyłączy do obstawiania płci dziecka Grabci?
Dzień dobry...
Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.
Ania Ślusarczyk (aniaslu)
Po zróbmy sondażTo czekamy na wieści.
Obstawiam dziewczynkę Któraś się przyłączy do obstawiania płci dziecka Grabci?
No właśnie ja mam po córce, siostrzenicy, używane i kilka nowych i mama dziwnie zareagowała, że jak to używane dla dzieciątka kupować:/Dziewczyny jak z rzeczami dla dziecka bardziej odkupujecie od kogoś czy kupujecie nowe ?
to mamy 2:1 na dziewczynkęTeż obstawiam mimo wszystko dziewczynkę hah
U nas to normalne że się kupuje...ja nie kupowałam bo siostry miały ale pewnie bym część kupiła od kogoś znajomego jakbym nie mialaNo właśnie ja mam po córce, siostrzenicy, używane i kilka nowych i mama dziwnie zareagowała, że jak to używane dla dzieciątka kupować:/
GratulujęWłaśnie wróciłam z połówkowego Będzie dziewczynka. Moje przeczucia mnie nie myliły. Troszkę mniejsza niż wskazuje OM. Waży 450 gr.
Super, gratuluję Całe 450 gram wszechszczęścia!!
No ja właśnie wysłałam jedną robotę do kontrahenta i powinnam się zabrać za kolejną, by jeszcze dziś wysłać, ale tak mnie potwornie muli, że się zastanawiam, czy się przekimać i potem robić
Mam pytanie do was dziewczyny.
Przywieźliśmy łózko od rodziny, które leżało jakieś 12-13 lat w piwnicy i to takiej, do której zagląda się sporadycznie. Byłam sceptycznie nastawiona do tego, bo zdawałam sobie sprawę, że jak coś tak długo leży w zapomnianej piwnicy, to zbyt świeże nie jest. No i wykrakałam. Złożyliśmy je i umyliśmy wodą z płynem, sodą, a ono tak śmierdzi stęchlizną, że mnie aż zapowietrza, gdy jestem obok. Ja nie widzę, swojej małej w tym łóżeczku, a mój m. że jak się umyje ze 150 razy i wywietrzy to będzie cacy. Nie chce mi się już z nim kłócić.
Co robić dziewczyny? Jest jakaś szansa, że ono przestanie tak śmierdzieć?
No właśnie ja mam po córce, siostrzenicy, używane i kilka nowych i mama dziwnie zareagowała, że jak to używane dla dzieciątka kupować:/
Gratuluję a który to tydzień?Właśnie wróciłam z połówkowego Będzie dziewczynka. Moje przeczucia mnie nie myliły. Troszkę mniejsza niż wskazuje OM. Waży 450 gr.