reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Czerwcowe Mamy 2019

reklama
Ja mam to samo, analizuje wszystko co się dzieje. Ja już widziałam serduszko i czekam na kolejną wizytę 15 listopada. Teraz mam ten czas kiedy poprzednia ciąża obumarła. Ale jestem obstawiona lekami, leżę i odpoczywam. Teraz to już można się tylko modlić żeby było dobrze, bo wszystko co ludzkie już jest zrobione.

Ja mam tak samo. Poprzednia ciąża też mi obumarła w 7t+3d. Teraz byłam na wizycie w 7t i 4d i było wszystko okej, ale wiem że przez jeden dzień mogło się wiele zmienić. Niedługo mam wizytę i już mnie bierze stres.
A leki mam podobne do Twoich tylko ja zamiast dupka biorę progesteron besins i zastrzyki clexane, w do tego luteina 6 tabletek dziennie i kwas foliowy.
 
Hej dziewczyny , ja już przy kawie . Dziś idę na usg na 15:30 i już mam stres. Miałam odpuścić ta wizytę ale stwierdziłam że może się uspokoję trochę. Trzymajcie za mnie kciuki
 
Ja też od 6 na nogach, dzieciaki przyszły w nocy do nas więc pobudka w 5 osób, nie ma szans żeby siedzieli cicho jak się ktoś obudzi, więc budzą się kolejni i doooopa ;) pospane
My się staraliśmy prawie rok o tego malucha, przez stres w pracy zniknęła mi na długo owulacja , w międzyczasie dwa razy ciąża biochemiczna. Teraz też jestem lekami obłożona i mam nadzieję , że będzie ok
 
reklama
Do góry