Nat Bluebell
Fanka BB :)
Uważam, że jeśli wszystko jest dobrze to pracuj w końcu to nie jest fizyczna praca i nic szczególnego nie powinno tu przeszkadzać. W Polsce kobiety uwielbiają iść na zwolnienie zaraz po pozytywnym teście a potem problem, że nikt nie chce zatrudniać w wjeku rozrodczymDziewczyny, to teraz kolej na Was. Dawajcie znać jak tam i czy już zabiło.
Tak się cieszę, że nie mogę sobie miejsca znaleźć... Jedyne co mnie zmartwiło, to ginekolog który namawia mnie żeby nie pracować już. Uczę w szkole językowej, no fakt dzieci czasem zakatarzone przyjdą. Nie wiem co robić. Jak zostawię pracę, to będę bez własnych funduszy, bo dopiero ją zaczęłam i to jest umowa zlecenie do końca grudnia. Zdrowie dziecka najważniejsze, co byście zrobiły na moim miejscu?