reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Kochani, niech te Święta będą chwilą wytchnienia i zanurzenia się w tym, co naprawdę ważne. Zatrzymajcie się na moment, poczujcie zapach choinki, smak ulubionych potraw i ciepło płynące od bliskich. 🌟 Życzę Wam Świąt pełnych obecności – bez pośpiechu, bez oczekiwań, za to z wdzięcznością za te małe, piękne chwile. Niech Wasze serca napełni spokój, a Nowy Rok przyniesie harmonię, radość i mnóstwo okazji do bycia tu i teraz. ❤️ Wesołych, spokojnych Świąt!
reklama

Czerwcowe Mamy 2019

reklama
Pęcherz mam chory tzn zapalenie i ono mnie tak czasem łapie... Natomiast to krwawienie prawdopodobnie był krwiak którego nie było. Widać... Ale naszczescie jest ok. Wizyta kontrolna 21.11
Cieszę się, że nic poważnego.

Hej, dawno nie zaglądalam, a tu aż 200 nowych postów [emoji85][emoji85][emoji85] u nas bez zmian, ciągne na trybie przetrwanie.
Mdłości? Czy ogólnie? Bo mi rzyg odpuścił w zasadzie ale sił dalej nie mam, slaniam się na nogach.

Co do porodu, ja się boję cc. Bardzo szybko po obu porodach wstawałam, szłam pod prysznic itd a każdej operacji się boję.
Poza tym moja siostra po drugim cc 5 miesięcy temu nadal nie doszła do siebie ma koszmarne, bolesne zrosty mimo rehabilitacji :(

Boże, jaka jestem zmęczona! Na pocieszenie kupiłam sobie sushi i nie mogę się doczekać aż wrócę i je zjem :D
 
Hejka. Dawno nie pisałam,ale budowa wypadek tz to jakoś dużo... Dzisiaj natomiast przeżyłam chwilę grozy... W nocy ból pęcherza taki ze tylko płacz...w południe ból brzucha że szok.. Późnej krwawienie że myślałam że to koniec... Natomiast właśnie wyszłam od swojego gin. Z dzidziulkiem wszytko ok serce bije i jest większy niż wg OM. Pocieszyl mnie bardzo I byle do 12tyg ..
Matko wspolczuje. To sie najadlas strachu kochana. Dobrze ze z dzidziulkiem ok[emoji4]
 
To nie zaciekawie masz. Ja dziś wybrałam się do rodzinnej bo przez ostatnie 2 dni miałam podbarwiony śluz na brazowo dużo tego nie było a dziś już był różowy niby nic takiego się nie dzieje ale wolałam skonsultować, grunt że w przeciągu 2-3 dni będę miała zrobiony skan i dowiem się czy wszystko z dzidzią w porzadku
Trzymam kciuki aby u Ciebie bylobw porzadku a dzidzia duza i zdrowa[emoji4]
 
@dbdg z 2011 roku z późniejszymi poprawkami dot. Opieki okoloporodowej, ale ktoś teraz pisał, że od 2019 wchodzi zmiana i się z tego wycofują, więc chyba jednak już przestaje to obowiązywać w przyszłym roku
No to przyjdzie mi szukać prywatnego szpitala. Chociaż może mój gin da mi skierowanie. Tylko czy będą się stosowali? Różne opinie o tym słyszałam.
 
Cieszę się, że nic poważnego.


Mdłości? Czy ogólnie? Bo mi rzyg odpuścił w zasadzie ale sił dalej nie mam, slaniam się na nogach.

Co do porodu, ja się boję cc. Bardzo szybko po obu porodach wstawałam, szłam pod prysznic itd a każdej operacji się boję.
Poza tym moja siostra po drugim cc 5 miesięcy temu nadal nie doszła do siebie ma koszmarne, bolesne zrosty mimo rehabilitacji :(

Boże, jaka jestem zmęczona! Na pocieszenie kupiłam sobie sushi i nie mogę się doczekać aż wrócę i je zjem :D

Ja cc też się boję, ale mimo wszystko wolałabym je mieć. Przynajmniej wiem czego się spodziewać i poprzednio bardzo szybko wróciłam do siebie. Po tygodniu już nosiłam wózek z dzieckiem i czułam się Ok.
 
reklama
Do góry