reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Czerwcowe Mamy 2019

reklama
Potrzebuję waszej porady, w sobotę jest pogrzeb maleńkiej Anastazji i teraz mam wątpliwości czy powinnam iść. Nie wierzę w żadne zabobony, w ogóle nie jestem z osób wierzących. Czujję potrzebę pójścia, w końcu to bliska rodzina . Co myślicie?
Ja w dniu pogrzebu mojego taty wiedziałam 4 dni o ciąży. Na pogrzebie byłam, ale tylko na początku mszy, bo najzwyczajniej w świecie zrobiło mi się słabo. Jak wyszłam z kościoła to już nie wróciłam. Byłam tylko na cmentarzu...
 
Witam się po dlugim dniu, Dzidziolek zaliczył pierwszy, bardzo udany występ publiczny [emoji41] a ja "cierpiałam dla sztuki" bo pokłułam sobie rano palec glukometrem i bolało podczas grania. Widział ktoś mój mózg może? [emoji849][emoji849][emoji849]

A o 15.00 byłam na wizycie, Pchełka ma 4.26 cm, serducho 168 uderzeń na minutę, fikanie raczkami i nózkami też zaliczone podczas badania :)
A oto i ta Pchła!! [emoji7]Zobacz załącznik 916854
Śliczny widok[emoji7][emoji7] ja wizytuję jutro [emoji813]️
 
Potrzebuję waszej porady, w sobotę jest pogrzeb maleńkiej Anastazji i teraz mam wątpliwości czy powinnam iść. Nie wierzę w żadne zabobony, w ogóle nie jestem z osób wierzących. Czujję potrzebę pójścia, w końcu to bliska rodzina . Co myślicie?

Agatki, jeśli czujesz taka potrzebę to pójdź. Ja tez nie wierze w takie zabobony.
 
Potrzebuję waszej porady, w sobotę jest pogrzeb maleńkiej Anastazji i teraz mam wątpliwości czy powinnam iść. Nie wierzę w żadne zabobony, w ogóle nie jestem z osób wierzących. Czujję potrzebę pójścia, w końcu to bliska rodzina . Co myślicie?
Kochana taki pogrzeb to.zwykle tragiczne przeżycie .... tym bardziej dziecka. Emocje płacz cała oprawa.... Ja na Twoim miejscu nie poszlabym a pomodlilabym się w domu.... nie wiadomo jak zareagujesz..... Ale to twoja decyzja.zrobisz jak uważasz
 
Potrzebuję waszej porady, w sobotę jest pogrzeb maleńkiej Anastazji i teraz mam wątpliwości czy powinnam iść. Nie wierzę w żadne zabobony, w ogóle nie jestem z osób wierzących. Czujję potrzebę pójścia, w końcu to bliska rodzina . Co myślicie?
Uważam, że jeśli czujesz potrzebę to koniecznie idź. Nie zwracaj uwagi na zabobony.
Wczoraj zmarł nagle wujek mojego męża, z tym, ze ja na pogrzeb nie idę z powodu odległosci i pracy. Gdybym jednak miała możliwość to na pewno nie kierowałabym się jakimiś przekonaniami.
 
reklama
Natomiast ja nie wyobrażam sobie rodzic sn. Jeśli poprzednie cc nie będzie wskazaniem do kolejnej to będę musiała iść prywatnie.
Ja mialam pierwszy cc bo nie było postępu porodu 27 godzin bóli krzyżowych i 5 cm. A drugi udalo się naturalnie i nie chcieli cc robic.
 
Do góry