reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Kochani, niech te Święta będą chwilą wytchnienia i zanurzenia się w tym, co naprawdę ważne. Zatrzymajcie się na moment, poczujcie zapach choinki, smak ulubionych potraw i ciepło płynące od bliskich. 🌟 Życzę Wam Świąt pełnych obecności – bez pośpiechu, bez oczekiwań, za to z wdzięcznością za te małe, piękne chwile. Niech Wasze serca napełni spokój, a Nowy Rok przyniesie harmonię, radość i mnóstwo okazji do bycia tu i teraz. ❤️ Wesołych, spokojnych Świąt!
reklama

Czerwcowe Mamy 2019

reklama
A u Ciebie cesarka to już pewna? Będziesz państwowo czy prywatnie? Prywatnie to chyba tak ok 2 tyg przed terminem z om ustalają.
U mnie pewna bo ja jestem po 2 operacjach kręgosłupa i mam kwalifikację tylko do cesarki, ale nie mam pojęcia kiedy ustala się termin.
 
Ja juz po wizycie :)
Jestem zachwycona moim lekarzem. Ma calkiem inne podejscie niz poprzedni. Zrobil mi usg mimo ze mialam tydzien temu.
Na prenatalne jestem umowiona za za dwa tygodnie. Kazal mi sie zastanowic czy chce test pappa.
No i oczywisice skierowanie na krzywa i wizyta u diabetologa :(
 
Ja juz po wizycie :)
Jestem zachwycona moim lekarzem. Ma calkiem inne podejscie niz poprzedni. Zrobil mi usg mimo ze mialam tydzien temu.
Na prenatalne jestem umowiona za za dwa tygodnie. Kazal mi sie zastanowic czy chce test pappa.
No i oczywisice skierowanie na krzywa i wizyta u diabetologa :(


Mój na każdej wizycie robi nam usg i wszystko opowiada tak fajnie gdzie co jest. Ostatnio słyszeliśmy już bicie serduszka. Ja mam na 3 grudnia prenatalne, bez pappa bo stwierdził że nie ma na razie potrzeby i z racji mojego wieku też nie jestem w grupie podwyższonego ryzyka. Gdyby ewentualnie coś go zaniepokoiło na usg (odpukać) to wtedy... Ja robiłam ostatnio badania brakujące w tym krzywą cukrową, tsh wyszło mi troszkę podwyższone bo 2,58 i mam powtórzyć na następna wizytę :(
 
Natomiast ja nie wyobrażam sobie rodzic sn. Jeśli poprzednie cc nie będzie wskazaniem do kolejnej to będę musiała iść prywatnie.
A kiedy mialas cc ? Z jakichs wskazan czy skonczylo sie cc po probie sn ?
Z tego co czytałam jesli mialo sie juz cc to zazwyczaj kolejne porody tez koncza sie cc bo jest to bezpieczniejsze no i masz do tego prawo i lekarz powinien sie na to zgodzić.
 
Ja mam nadzieje ze u mnie nie bedzie zadnych komplikacji ani wskazan do cc bo nie wyobrażam sobie miec cc...
Ja też. Cholernie bym sie bała cc. Chociaz nie ma reguly niektore dziewczyny smigaja po cc na drugi dzien a inne z bolu wytrzymac nie moga. Po pierwszym porodzie mialam na sali dziewczyny z tej drugiek kategorii i niestety jak ja już wszystko byłam w stanie przy sobie i dziecku zrobić one potrzebowaly jeszcze pomocy no i cierpialy bardzo
 
Mój na każdej wizycie robi nam usg i wszystko opowiada tak fajnie gdzie co jest. Ostatnio słyszeliśmy już bicie serduszka. Ja mam na 3 grudnia prenatalne, bez pappa bo stwierdził że nie ma na razie potrzeby i z racji mojego wieku też nie jestem w grupie podwyższonego ryzyka. Gdyby ewentualnie coś go zaniepokoiło na usg (odpukać) to wtedy... Ja robiłam ostatnio badania brakujące w tym krzywą cukrową, tsh wyszło mi troszkę podwyższone bo 2,58 i mam powtórzyć na następna wizytę :(
Ja też USG bez pappa, chyba, ze coś wyjdzie to bedzie mnie dalej kierować. Jeśli będziesz miała dalej takie TSH dostaniesz euthyrox i szybko się unormuje :)
 
reklama
Ja też. Cholernie bym sie bała cc. Chociaz nie ma reguly niektore dziewczyny smigaja po cc na drugi dzien a inne z bolu wytrzymac nie moga. Po pierwszym porodzie mialam na sali dziewczyny z tej drugiek kategorii i niestety jak ja już wszystko byłam w stanie przy sobie i dziecku zrobić one potrzebowaly jeszcze pomocy no i cierpialy bardzo
No wlasnie ja wiem ze jedne moga po cc lepiej sie czuc niz niektore po sn i odwrotnie...
Ale ja sie zwyczajnie boje cc... ja po 3 czy 4h po sn juz wstawalam, bralam prysznic zajmowalam sie sama mlodym i czulam sie super a rano juz bylam jak nowo narodzona, jakbym nie rodzila w ogóle (tylko szwy o tym przypominały ale bylo do zniesienia) no i tak bardzo bym chciala zeby tym razem tez tak było.
 
Ostatnia edycja:
Do góry