reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Czerwcowe Mamy 2019

Ja osobiście jestem za szczepieniami. Jedyne do czego mam zastrzeżenia to podawanie ich w pierwszej dobie. Muszę jeszcze poczytać i zasięgnąć opini :) ale napewno akcje antyszczepiinkowe to coś z czym się nie zgadzam...

No właśnie też się zastanawiam nad tym szczepieniem w pierwszej dobie. Myślałam że dziecko ma jeszcze na początku odporność matki. Tylko gdzie uzyskać jakąś wiarygodną wiedzę też jestem ciekawa.
 
reklama
Ja podobnie tylko rano pije małe espresso z kawy parzonej, dużo wody ok. 2 L no i herbatę pokrzywa, miętą.. Sok grejpfrutowy wyciskany odstawiłam że względu na cukier.
Coś kiedyś słyszałam że nie wolno pić w ciąży soku z grejfruta,ale już nie pamiętam co on takiego ma w składzie.
 
Jestem za obowiązkowym szczepieniem dzieci wg kalendarza. Nie wierzę w spiski i inne bzdury.
Ja też szczepię moje dzieci. Moje chlopaki mają po za rotawirusem wszystko. I następne tez będę szczepić. Nigdy nie było u nas żadnych problemów z tym związanych. Ale 5w1 A nie 6w1.
 
Dzięki kochane jest mi ciężko... Ale się pozbieram i napewno nie zrezygnuję z kolejnych starań synuś chcę rodzeństwo;)w przyszłym tyg. mam wizytę u lekarza jak wszystko będzie ok to będziemy się starać [emoji813]️[emoji813]️
Czasem nic się nie dzieje bez powodu. Tak widocznie miało być i z czasem los Ci to napewno wynagrodzi. Trzymam kciuki i daj znać co powiedział lekarz i oczywiście jak pojawi się następna fasolka [emoji8]
 
Dziewczyny czy któraś z was spotkała się z sytuacja żeby pęcherzyk ciążowy odpowiadał np 8tyg a zarodek 9tyg? Jestem po batalii dziś na ostrym dyżurze. Pełna diagnostyka bo ten ból pod żebrami był coraz silniejszy. Okazuje się ze mam problem z nerka. Dostałam leki zaliczyłam kroplówki i jak coś to pilnie mam przyjechać, ale strasznie się martwię ta różnica. Już w necie wyczytałam ze może to spowodować poronienie bo maluszek rozsadzi pęcherzyk :( strasznie się boje. Macie jakaś wiedzę w tym temacie?
 
Dzięki kochane jest mi ciężko... Ale się pozbieram i napewno nie zrezygnuję z kolejnych starań synuś chcę rodzeństwo;)w przyszłym tyg. mam wizytę u lekarza jak wszystko będzie ok to będziemy się starać ♥️♥️
Gdzies czytalam, ze nienarodzone dzieci nie odchodza, tylko zmieniaja date przyjscia na swiat. Tego sie trzymam, bo sama w lipcu przeszlam to co Ty. Wszystko bedzie dobrze ;*
 
Jak ja zazdroszcze dziewczynom, które odkad zobaczyly na tescie 2 kreski ciesza sie ze sa w ciazy i nie martwią...chcialabym tak mieć...ale po przejsciach analizuje każdy sygnał 50 razy...ehhh
 
reklama
Dziewczyny czy któraś z was spotkała się z sytuacja żeby pęcherzyk ciążowy odpowiadał np 8tyg a zarodek 9tyg? Jestem po batalii dziś na ostrym dyżurze. Pełna diagnostyka bo ten ból pod żebrami był coraz silniejszy. Okazuje się ze mam problem z nerka. Dostałam leki zaliczyłam kroplówki i jak coś to pilnie mam przyjechać, ale strasznie się martwię ta różnica. Już w necie wyczytałam ze może to spowodować poronienie bo maluszek rozsadzi pęcherzyk :( strasznie się boje. Macie jakaś wiedzę w tym temacie?

Ja niestety nic na ten temat nie wiem. Ja w poprzedniej ciąży miałam zniekształcony i zapadniety pecherzyk. Lekarz mi powiedział że większość takich ciąż kończy się poronieniem. I miał rację. Straciłam maleństwo na początku 8 tygodnia. Dostałaś może jakieś leki na podtrzymanie? Bo jak zarodek jest większy niż pecherzyk to maleństwo może mieć tam ciasno. Albo może skonsultuj to Jeszcze z jakimś lekarzem?
 
Do góry