reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Czerwcowe Mamy 2019

reklama
Dziewczyny, niestety u mnie dziś 1dc. Zaczynamy 5cs. Póki co zniknę, bo nie chcę się nakręcać. Chce mi się tylko ryczeć. Teraz moim celem będą badania hormonów i tarczycy.
Przykro mi że się nie udało. Zrób badania. Będziesz wiedziała na czym stoisz. Życzę Ci powodzenia i trzymam kciuki za kolejne starania.
 
Dziewczyny, niestety u mnie dziś 1dc. Zaczynamy 5cs. Póki co zniknę, bo nie chcę się nakręcać. Chce mi się tylko ryczeć. Teraz moim celem będą badania hormonów i tarczycy.
Przykro mi bardzo, ale trzymam kciukasy za następne podejście.
Ja przed planowaniem robiłam badania tarczycy. Tsh mam w normie jednak ma 2 zmiany 2,5 cm, i tarczyca po ciąży do wycięcia.
 
Dziś sobie popłaczę, choć mówię, już nastawiałam się na brak ciąży od jakiegoś tygodnia. A od 3dc już podziałam z badaniami.
Rozumiem twój żal, jeśli cię to w jakiś sposób pocieszy to ja dziś na Maxa się poklocilam z mężem, do teraz chce mi się płakać, nawet już miałam myśli typu po co mi te drugie dziecko skoro przy jednym już mam przewalone :( nawet teraz aż mi do płaczu :(
 
Rozumiem twój żal, jeśli cię to w jakiś sposób pocieszy to ja dziś na Maxa się poklocilam z mężem, do teraz chce mi się płakać, nawet już miałam myśli typu po co mi te drugie dziecko skoro przy jednym już mam przewalone :( nawet teraz aż mi do płaczu :(
Kochana nie mów tak :* teraz hormony działają u ciebie :* Będzie dobrze.
 
Przykre to wszystko... Czekamy z miesiąca na miesiąc na objawy, na 2 kreski, a ta co nie chce zachodzi donosi i ma gdzies dziecko bo go nie chciala... Mowie o skrajnej patologii oczywiście... Ale przyjdzie czas na każdą z nas... Ja sobie tłumaczę ze widocznie te wszystkie nie powodzenia byly spowodowane jakąś siłą wyższą i to nie był ten czas....:(
 
reklama
Do góry