reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Czerwcowe Mamy 2019

Mnie wczoraj pokłuła taka niemiła pani, nie była zbyt delikatna, ale nie jestem jakoś specjalnie wrażliwa w tej kwestii (chociaż igłę w żyłach miałam ostatnio jakieś 6 lat temu jak wycinano mi migdałki [emoji39]). Większy dramat miałam później jak ręką mnie bolała podczas gry na fortepianie xD (tak zwane "trudne sprawy" [emoji28])
 
reklama
Ja kartę miałam założoną od razu 15.10 czyli to był 5tydz z hakiem... W pracy powiedziałam bo przeceiz l4.. W domu nikt nie wie.. Nie mówię bo już 4 razy poronilam właśnie w takim czasie więc do tego 10-12 tyg postaram się wstrzymać. Wie tylko przyjaciółka I jej mąż...
 
Ja kartę miałam założoną od razu 15.10 czyli to był 5tydz z hakiem... W pracy powiedziałam bo przeceiz l4.. W domu nikt nie wie.. Nie mówię bo już 4 razy poronilam właśnie w takim czasie więc do tego 10-12 tyg postaram się wstrzymać. Wie tylko przyjaciółka I jej mąż...
U mnie wiedzą tylko rodzice, Mąż i synuś reszta rodzinki musi poczekać :laugh2:
 
reklama
A co do igieł to dzisiaj byłam na pobraniu i poraz pierwszy mnie tak bolało że aż prawie się popłakałam... Później w domu jak musiałam wstrzyknac heparyne to robiłam dwa razy tak bolało.. Miała któraś tak??
 
Do góry