reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Czerwcowe Mamy 2019

U mnie taka decyzja póki co bo boję się o glukoze wysoka, u mnie w rodzinie są niestety przypadki cukrzycy, nawet ciążowej gdzie trzeba było wstrzykiwac insulinę :sad:a kawa to tak po prostu, bo piłam zawsze w pracy z Expressu czarna mocną a rozpuszczalna w domu już nie ten sam smak :-) :)
Jesna mocna czarna nie zaszkodzilaby Ci, ale oczywiście to Twoja ciąża i Twoja decyzja! ;)
 
reklama
Ale super [emoji173][emoji173] gratulacje podwójne [emoji173][emoji173][emoji8][emoji8]Mi moja gin umowi bo ona sama nie wykonuje bo nie ma certyfikatu ale jej kolezanka z którą prowadzi drugi gabinet w innym mieście ma uprawnienia[emoji6]Ja nie jestem spiaca ani w dzien ani w nocy, dzis w nocy budzilam sie co chwile i po 6 juz nie umialam zasnąć. Teraz bedzie dobrze [emoji8][emoji8]
Ja tez jeszcze nie bylam na wizycie i tez ide w poniedziałek [emoji6]Nie martw sie [emoji8] bedzie dobrze
Ja tez sie nie czuje jak w ciazy, mnie nawet podbrzusze nie boli ani mnie nie mdli kolejny dzień, nawet piersi mnie nie bola..Ja kawy juz nie pije [emoji6]
Mielismy isc dzis na grzyby ale nie wiem czy mi sie chce [emoji57]
Zreszta termometr za oknem pokazuje -2° wiec chyba nie chce mi sie wychodzić [emoji57]
To będziemy trzymać kciuki za siebie nawzajem [emoji110]
 
Dzień dobry :) ja też zaraz śniadanie i kawa. Dziś jadę do pracy (szkoły) nieco później bo dzieciaki chorują.. na moje szczęście rodzice poszli po rozum do glowy i nie przysyłają ich do mnie na fortepian w takim stanie. :)
A jutro o 15.00 pierwsza wizyta, już mnie powoli stres łapie.. ;)
Ooo to juz tuz tuz, zaciskam już dzisiaj kciuki. Kurcze ale sie rozkreca ten wątek. Bardzo dobrze ze nie przysylaja zakochanych, zasmarkanych. Musisz dbać o siebie.
 
U mnie taka decyzja póki co bo boję się o glukoze wysoka, u mnie w rodzinie są niestety przypadki cukrzycy, nawet ciążowej gdzie trzeba było wstrzykiwac insulinę :sad:a kawa to tak po prostu, bo piłam zawsze w pracy z Expressu czarna mocną a rozpuszczalna w domu już nie ten sam smak :-) :)
Ja tez nie pije juz kawy [emoji6] w pierwszej ciąży mnie odrzucilo tak ze nawet zapach juz mnie męczył a balam sie jak ogranicze bo przed pilam do 10 kaw dziennie... [emoji57]
Teraz pilam 2-3 dziennie ale od poczatku ograniczalam do jednej slabej a teraz nie chce wcale [emoji6]

A co do slodyczy to ja za bardzo nie mam ochoty [emoji57] dla mnie to odmiana bo w pierwszej ciazy dzien bez ciasta czy batonikow to dzien stracony [emoji14]
 
reklama
Dla mnie kawa to ósmy cud świata. A teraz to już wogole z daleka czuje ten zapach. Co do słodkiego do kawy i owszem ale pozniej już nic nie tykam. Jeśli chodzi o zachcianki to z pewnością jedno jest pewne śledzie mogłabym popijać kawą hahahahaha.
Zmykam do pracy odezwę się po południu. Miłego dnia dziewczyny[emoji4]
 
Do góry