reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Czerwcowe Mamy 2019

reklama
Słonecznego dnia mamusie [emoji1652]

Oj tam, waga nam spadnie po porodzie :D będzie można chodzić na spacery z maluchami, akurat lato się zacznie :)

@Nataśka. Przeważnie jak się chce coś kupić to tak wychodzi.. odpoczywajcie z maluchem [emoji4]
 
Słonecznego dnia mamusie [emoji1652]

Oj tam, waga nam spadnie po porodzie :D będzie można chodzić na spacery z maluchami, akurat lato się zacznie :)

@Nataśka. Przeważnie jak się chce coś kupić to tak wychodzi.. odpoczywajcie z maluchem [emoji4]
No dokładnie, ale to nic wkoncu się uda ;) dziękuję, dziś już lepiej, staram się dużo leżeć :)
 
Dziewczyny a pytanie z innej beczki, czy któraś z Was ma doświadczenie lub się tym interesuje... Pobraniem krwii pępowinowej?
 
Ja wczoraj też byłam na zakupach ( spożywczych) więc się zmwczylam, nie cierpię zakupów. Ale później piekłam pączki z piekarnika, wyszły przepyszne, dobra alternatywa dla tych z tłuszczu. Wczoraj bardzo mnie kłuło podbrzusze więc raczej niewiele robiłam.
Myślałam, ze wiosna idzie a dziś u nas śnieg!
Dziś w planach też niewiele, zabawa z córka i spacer :)

Co do krwi pępowinowej, nie mam pojęcia jak teraz wyglądają banki, opłaty i samo pobranie. Kiedyś koleżanka mi opowiadała. Sama o tym myślałam, ale w UK nie słyszałam o tym, musiałabym może poczytac.
 
Ja wczoraj też byłam na zakupach ( spożywczych) więc się zmwczylam, nie cierpię zakupów. Ale później piekłam pączki z piekarnika, wyszły przepyszne, dobra alternatywa dla tych z tłuszczu. Wczoraj bardzo mnie kłuło podbrzusze więc raczej niewiele robiłam.
Myślałam, ze wiosna idzie a dziś u nas śnieg!
Dziś w planach też niewiele, zabawa z córka i spacer :)

Co do krwi pępowinowej, nie mam pojęcia jak teraz wyglądają banki, opłaty i samo pobranie. Kiedyś koleżanka mi opowiadała. Sama o tym myślałam, ale w UK nie słyszałam o tym, musiałabym może poczytac.
Ja się właśnie zastanawiam.. Jutro będę chciała porozmawiać o tym z lekarzem, ciekawe co mi powie. Mmm to poczucie musiały być pyszne, jeśli to nie tajemnica to proszę o przepis :)
 
Mmm, te pączusie z piekarnika już dawno za mną chodzą bo gdzieś widziałam przypadkowo przepis. Teraz chyba będę też musiała zrobić [emoji39]
 
Mmm, te pączusie z piekarnika już dawno za mną chodzą bo gdzieś widziałam przypadkowo przepis. Teraz chyba będę też musiała zrobić [emoji39]
Hej, dziewczyny ! Dawno mnie tu nie było ale doczytałam, co tam u Was. U mnie ostatnio sporo pracy z przeprowadzką i spontaniczny wyjazd w góry, więc nie było czasu się udzielać. I najważniejsze : jestem po krzywej i nie ma cukrzycy. A jak wyniki u Was?
 
Hej, dziewczyny ! Dawno mnie tu nie było ale doczytałam, co tam u Was. U mnie ostatnio sporo pracy z przeprowadzką i spontaniczny wyjazd w góry, więc nie było czasu się udzielać. I najważniejsze : jestem po krzywej i nie ma cukrzycy. A jak wyniki u Was?
O to super, u mnie krzywa gdzieś za miesiąc dopiero.. Jutro dostanę skierowanie. Fajnie, że masz przeprowadzkę z głowy to też jeszcze niestety przede mną, no ale cóż ;)
 
reklama
Do góry