reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Czerwcowe Mamy 2019

Nic się wagą nie przejmuj, najważniejsze, ze gołąbki smakują, haha [emoji39] małe przyjemności w zyciu są bardzo ważne :)

PS. Nad wagą będziemy pracować po porodzie! [emoji123][emoji123][emoji123]
Tak, wtedy zamiast się wspierać w jedzeniu będziemy się wzajemnie pilnować żeby nie jesc[emoji1787]
 
reklama
Tak, wtedy zamiast się wspierać w jedzeniu będziemy się wzajemnie pilnować żeby nie jesc[emoji1787]
Eeee tam, nie nie! Jeść, ale zdrowo i ćwiczyć [emoji38] będziemy jak Lewandowska dodawać potreningowe zdjęcia jak się przeorałyśmy [emoji3] ...jak ja tęsknię za takim stanem kiedy nie wiem gdzie sufit, a gdzie podłoga (i winowajcą oczywiście nie jest alkohol a ten trening wlaśnie xD) [emoji6]
 
Cześć dziewczyny.
Ja wczoraj tez robilam gołąbki z wloskiej kapusty ale takie wege :)
Wracajac do twgo napinania brzucha to moze u mnie jest to powiazane z odstawianiem luteiny....

Czytalam wczoraj o tym ze ta dzidzia moja tak bardzo nisko jest. W sumie wyczytalam ze jak z szyjka jest ok to wystarczy duzo odpoczywac. Moja dzidzia jest (po sprawdzaniu tetna wiem bo ruchow nie czuje) zaraz przy spojeniu.

Za miesiac polowkowe a dzisiaj rodzi moja przyjaciolka :) strasznie sie stresuje :)
 
Ja bym chciala cos ruszyc z wagi a ona w miejscu stoi. Chociaz teraz ruszyla o 0.5kg.
Ogólnie to chcialabym ważyć wiecej :) od zawsze hehe
 
Cześć dziewczyny.
Ja wczoraj tez robilam gołąbki z wloskiej kapusty ale takie wege :)
Wracajac do twgo napinania brzucha to moze u mnie jest to powiazane z odstawianiem luteiny....

Czytalam wczoraj o tym ze ta dzidzia moja tak bardzo nisko jest. W sumie wyczytalam ze jak z szyjka jest ok to wystarczy duzo odpoczywac. Moja dzidzia jest (po sprawdzaniu tetna wiem bo ruchow nie czuje) zaraz przy spojeniu.

Za miesiac polowkowe a dzisiaj rodzi moja przyjaciolka :) strasznie sie stresuje :)
Właśnie ja w środę konsultowałam na wizycie moje twardnienie brzucha. Dokładnie sprawdził szyjkę (z którą wszystko ok), po czym powiedział, że to normalne i nie ma powodu do niepokoju.
A to przyjaciółka ma planowaną cesarkę?
 
Ja bym chciala cos ruszyc z wagi a ona w miejscu stoi. Chociaz teraz ruszyla o 0.5kg.
Ogólnie to chcialabym ważyć wiecej :) od zawsze hehe
Fajnie masz [emoji3] ja musiałam trochę popracować zeby być zadowolona ze swojej wagi, ale po nabyciu dobrych nawyków nie miałam już najmniejszego problemu. Wręcz wszyscy kazali mi przytyć [emoji39] z wynikiem +0.5 kg funkcjonowałam w ciąży do 16 tygodnia [emoji41] później drgnęło [emoji39]
 
@Pianistka1991 tak ma planowana cesarke z powodu wysokiego ciśnienia.

Ja mam 163cm i przed ciaza wazylam 49kg. Dla mnie to zdecydowanie za mało. Chcialabym tak z 5kg wiecej :)
Po ciazy 9 lat temu myslalam ze cos mi zostanie a ja 3 mce po porodzie wazylam tyle co przed ciąża. (A w ciazy przytylam 26kg, chociaz glownie to bylo dziecko, wody i wieeeelki brzuch bo patrzac na mnie z tylu nie wygladalam jak w ciazy hehe)
 
@Pianistka1991 tak ma planowana cesarke z powodu wysokiego ciśnienia.

Ja mam 163cm i przed ciaza wazylam 49kg. Dla mnie to zdecydowanie za mało. Chcialabym tak z 5kg wiecej :)
Po ciazy 9 lat temu myslalam ze cos mi zostanie a ja 3 mce po porodzie wazylam tyle co przed ciąża. (A w ciazy przytylam 26kg, chociaz glownie to bylo dziecko, wody i wieeeelki brzuch bo patrzac na mnie z tylu nie wygladalam jak w ciazy hehe)
To ja dokładnie z taką samą wagą startowałam teraz - 163 cm i 49 kg ;) mąż twierdził, że jestem za chuda (schodziłam z wagi 57, ale źle się z nią czułam).
26 kg to naprawdę dużo, ciekawe jak to się u mnie rozłoży ;)
 
Hej dziewczyny! Co do ciągnięcia w podbrzuszu to mam też tak, w szczególności wieczorami.
Nie jest to bolesne, ale uczucie przypomina taki napięty mięsień podczas ćwiczenia... tłumaczyłam to sobie że pewnie wszystko w środku się rozrasta i stąd takie uczucie twardnienia czy napięcia. Na szczęście to tylko niewielki dyskomfort bez bólu czy innych niepokojących objawów.

A co do wzrostu i wagi to widzę że my wszystkie takie wielkie i ciężkie jesteśmy [emoji23]
 
reklama
Do góry