reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Czerwcowe Mamy 2019

reklama
Widzę 26.06 .
Jak samopoczucie?!
Dziękuję za miłe przyjęcie :)
Samopoczucie już jest ok, od 6 do 13 tygodnia miałam okropne mdłości, teraz już wszystko super :) a jak u Ciebie, u Was?
Z dolegliwości innych to leczę nadciśnienie i choć odkryte w ciąży to moja lekarka mowi ze jest raczej przewlekle
 
Dziękuję za miłe przyjęcie :)
Samopoczucie już jest ok, od 6 do 13 tygodnia miałam okropne mdłości, teraz już wszystko super :) a jak u Ciebie, u Was?
Z dolegliwości innych to leczę nadciśnienie i choć odkryte w ciąży to moja lekarka mowi ze jest raczej przewlekle
Trochę mdłości, wymiotów było ale minęło. Teraz boli mnie nie raz brzuch, szybko się męczę. Przynajmniej mam ochotę coś robić, bo wcześniej totalnie nic. Mam anemię, no i skierowanie do poradni endykronologicznej. Tsh za wysokie.
Skaczace ciśnienie też nie dobrze, jak już masz rozpoznanie to teraz tylko będzie lepiej :-) :):-) :);)
 
Słuchajcie wyłączylam wszystkie powiadomienia,a odpalam maila a tam ciągle przychodzą mi cytaty. WDF?! Nie rozumiem co mam zrobić żeby nie przychodziło nic?
 
Trochę mdłości, wymiotów było ale minęło. Teraz boli mnie nie raz brzuch, szybko się męczę. Przynajmniej mam ochotę coś robić, bo wcześniej totalnie nic. Mam anemię, no i skierowanie do poradni endykronologicznej. Tsh za wysokie.
Skaczace ciśnienie też nie dobrze, jak już masz rozpoznanie to teraz tylko będzie lepiej :-) :):-) :);)
Ja anemii nie mam ale suplementuje żelazo, bo hemoglobina spada niestety. Na ciśnienie biorę dopegyt, narazie 2 razy dziennie ale moze sie to zmienic po wizycie u kardiologa. A co do męczenia się, to ja mam cały czas zadyszkę, nawet po krótkim spacerze...:oo2:
 
Ja anemii nie mam ale suplementuje żelazo, bo hemoglobina spada niestety. Na ciśnienie biorę dopegyt, narazie 2 razy dziennie ale moze sie to zmienic po wizycie u kardiologa. A co do męczenia się, to ja mam cały czas zadyszkę, nawet po krótkim spacerze...:oo2:
Doświadczone mamy pisały tutaj że nasza niemoc to normalna sprawa więc nie ma się czym martwić. Może będzie lepiej, bo chyba nie gorzej co!!!  :errr:;)
:wink:
 
Dziewczyny macie tak np ze jednego dnia leżąc na plecach czujecie „coś ciężkiego” w podbrzuszu a innego dnia totalnie nic?
U mnie już pernametna bezsenność... o_O właśnie bawię się w dekoratora i robię online projekt łazienki , za który w leroy merlin dzisiaj kobicina zawołała 200 zł 8-)
 
Dokladnie [emoji106]
Chociaz ja tez zawsze mówiłam ze rozowy jest okropny ale na prawde jesli chodzi o ciuszki sa takie ladne delikatne odcienie ze można sie zatracic.[emoji14]
A niebieskich tez mam mnóstwo ciuszkow i zamierzam w nie corke ubierac [emoji106] jak dla mnie niesbieski to najładniejszy kolor wiec czemu ma byc tylko dla chlopca [emoji14]
W sumie moj mlody obecnie nosi różowe kalosze [emoji85] no co innych kolorow w jego rozmiarze nie bylo a ze potrzebne byly na juz to co tam [emoji106]
Hahaha moja córka miała niebieskie śpiochy w auta i ciuchcie :D a syn donaszał jej różowe body i rajstopki :p
 
reklama
Gosiu, świetnie Cię rozumiem. Mnie ciąża też zaskoczyła. Pierwsze tygodnie przepłakałam. Jeszcze bywa mi ciężko, ale powoli zaczynam się oswajać z nowym... Drażnią mnie tylko teksty znajomych o tym, jaka powinnam być szczęśliwa... Powodują wyrzuty sumienia. I boję się każdego dnia, że coś będzie nie tak. Bo GO nie planowałam. Bo GO nie chciałam. Bo rzucałam o ścianę wszystkim testami ciążowym, które jakimś cudem były pozytywne, krzycząc przy tym z płaczu. Przytulam Cię mocno.

Przepraszam Dziewuszki, jeśli którąś z Was uraziłam. Chyba wszystkie czekałyście na swoje dwie kreski na teście, więc pewnie trudno Wam będzie mnie zrozumieć. Zaczynam akceptować fakt, że po raz trzeci zostanę mamą, a radość, mam nadzieję, jeszcze przyjdzie.[/QUOn
Nie uraziłaś, ja ciąży też nie planowałam ale szybko się z tym faktem pogodziłam. Mam koleżankę która odkad ją znam twierdziła że na matkę się nie nadaje, zdarzył im się sex bez zabezpieczenia, pigułka dzień po nic nie dała, dwie kreski na teście i załamka, w 6 miesiacu konno jeszcze jeździła a nuż może jakiś wypadek sie przydaży. modliła się o to żeby to chociaż dziewczynka była bo chłopca to ona nie przeżyje. Teraz tę swoją dziewuszkę uwielbia :) Także ja ciebie rozumiem, będzie dobrze :)
 
Do góry