reklama
Darina87
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 29 Grudzień 2018
- Postów
- 28 322
Wiadomo, że lepiej mieć zróżnicowana i zdrowa dietę niż przyjmować tabletki i suplementy. Tylko nie raz poprostu się nie da.Też nie przychodzi mi to lekko teraz wrzucam to do diety tylko ze względu na żelazo
AnnaNiejo
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 29 Grudzień 2018
- Postów
- 293
Dziękuję za miłe przyjęcieWidzę 26.06 .
Jak samopoczucie?!
Samopoczucie już jest ok, od 6 do 13 tygodnia miałam okropne mdłości, teraz już wszystko super a jak u Ciebie, u Was?
Z dolegliwości innych to leczę nadciśnienie i choć odkryte w ciąży to moja lekarka mowi ze jest raczej przewlekle
Darina87
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 29 Grudzień 2018
- Postów
- 28 322
Trochę mdłości, wymiotów było ale minęło. Teraz boli mnie nie raz brzuch, szybko się męczę. Przynajmniej mam ochotę coś robić, bo wcześniej totalnie nic. Mam anemię, no i skierowanie do poradni endykronologicznej. Tsh za wysokie.Dziękuję za miłe przyjęcie
Samopoczucie już jest ok, od 6 do 13 tygodnia miałam okropne mdłości, teraz już wszystko super a jak u Ciebie, u Was?
Z dolegliwości innych to leczę nadciśnienie i choć odkryte w ciąży to moja lekarka mowi ze jest raczej przewlekle
Skaczace ciśnienie też nie dobrze, jak już masz rozpoznanie to teraz tylko będzie lepiej
AnnaNiejo
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 29 Grudzień 2018
- Postów
- 293
Ja anemii nie mam ale suplementuje żelazo, bo hemoglobina spada niestety. Na ciśnienie biorę dopegyt, narazie 2 razy dziennie ale moze sie to zmienic po wizycie u kardiologa. A co do męczenia się, to ja mam cały czas zadyszkę, nawet po krótkim spacerze...Trochę mdłości, wymiotów było ale minęło. Teraz boli mnie nie raz brzuch, szybko się męczę. Przynajmniej mam ochotę coś robić, bo wcześniej totalnie nic. Mam anemię, no i skierowanie do poradni endykronologicznej. Tsh za wysokie.
Skaczace ciśnienie też nie dobrze, jak już masz rozpoznanie to teraz tylko będzie lepiej
Darina87
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 29 Grudzień 2018
- Postów
- 28 322
Doświadczone mamy pisały tutaj że nasza niemoc to normalna sprawa więc nie ma się czym martwić. Może będzie lepiej, bo chyba nie gorzej co!!! Ja anemii nie mam ale suplementuje żelazo, bo hemoglobina spada niestety. Na ciśnienie biorę dopegyt, narazie 2 razy dziennie ale moze sie to zmienic po wizycie u kardiologa. A co do męczenia się, to ja mam cały czas zadyszkę, nawet po krótkim spacerze...
olaa90
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 16 Listopad 2017
- Postów
- 4 481
Dziewczyny macie tak np ze jednego dnia leżąc na plecach czujecie „coś ciężkiego” w podbrzuszu a innego dnia totalnie nic?
U mnie już pernametna bezsenność... właśnie bawię się w dekoratora i robię online projekt łazienki , za który w leroy merlin dzisiaj kobicina zawołała 200 zł
U mnie już pernametna bezsenność... właśnie bawię się w dekoratora i robię online projekt łazienki , za który w leroy merlin dzisiaj kobicina zawołała 200 zł
Hahaha moja córka miała niebieskie śpiochy w auta i ciuchcie a syn donaszał jej różowe body i rajstopkiDokladnie [emoji106]
Chociaz ja tez zawsze mówiłam ze rozowy jest okropny ale na prawde jesli chodzi o ciuszki sa takie ladne delikatne odcienie ze można sie zatracic.[emoji14]
A niebieskich tez mam mnóstwo ciuszkow i zamierzam w nie corke ubierac [emoji106] jak dla mnie niesbieski to najładniejszy kolor wiec czemu ma byc tylko dla chlopca [emoji14]
W sumie moj mlody obecnie nosi różowe kalosze [emoji85] no co innych kolorow w jego rozmiarze nie bylo a ze potrzebne byly na juz to co tam [emoji106]
reklama
Gosiu, świetnie Cię rozumiem. Mnie ciąża też zaskoczyła. Pierwsze tygodnie przepłakałam. Jeszcze bywa mi ciężko, ale powoli zaczynam się oswajać z nowym... Drażnią mnie tylko teksty znajomych o tym, jaka powinnam być szczęśliwa... Powodują wyrzuty sumienia. I boję się każdego dnia, że coś będzie nie tak. Bo GO nie planowałam. Bo GO nie chciałam. Bo rzucałam o ścianę wszystkim testami ciążowym, które jakimś cudem były pozytywne, krzycząc przy tym z płaczu. Przytulam Cię mocno.
Przepraszam Dziewuszki, jeśli którąś z Was uraziłam. Chyba wszystkie czekałyście na swoje dwie kreski na teście, więc pewnie trudno Wam będzie mnie zrozumieć. Zaczynam akceptować fakt, że po raz trzeci zostanę mamą, a radość, mam nadzieję, jeszcze przyjdzie.[/QUOn
Nie uraziłaś, ja ciąży też nie planowałam ale szybko się z tym faktem pogodziłam. Mam koleżankę która odkad ją znam twierdziła że na matkę się nie nadaje, zdarzył im się sex bez zabezpieczenia, pigułka dzień po nic nie dała, dwie kreski na teście i załamka, w 6 miesiacu konno jeszcze jeździła a nuż może jakiś wypadek sie przydaży. modliła się o to żeby to chociaż dziewczynka była bo chłopca to ona nie przeżyje. Teraz tę swoją dziewuszkę uwielbia Także ja ciebie rozumiem, będzie dobrze
Podobne tematy
- Odpowiedzi
- 4 tys
- Wyświetleń
- 230 tys
- Odpowiedzi
- 3 tys
- Wyświetleń
- 215 tys
- Odpowiedzi
- 7
- Wyświetleń
- 1 tys
Podziel się: