reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Czerwcowe Mamy 2019

a co do zamkniętego wątku.... szczerze mówąić nie jestem przekonana... dlatego, że ja np. lubię "podglądać" co u dziewczyn, które już zaraz rodzą, to zawsze nowe doświadczenie... a jak się pozamykały to też nic nie wiadomo.... :) ale to oczywiście moje zdanie, dostosuję się do większości...

Ja tez się dostosuje
 
reklama
Witam wszystkie Mamusie. Czytam Was od początku dziś stukneło nam 15+6, więc czas się przywitać. Mam 26 lat, mieszkam niedaleko Bydgoszczy.To moja 3 ciąża, mam już syna i córkę. Jeszcze nie wiem kto mieszka w brzuszku, ale mam nadzieję że niedługo się dowiem.
Pozdrawiam
Hej Ja z Włocławka w domu dwie córeczki a w brzuchu raz corka raz syn [emoji23][emoji23] Witaj w naszych skromnych progach
 
Ja mam podobnie, rok starań o dziecko które planowaliśmy i nic. A jak się udało to byłam przerażona jestem właściwie. Czuję się czasem nieswojo na forum bo jakoś nie fiksuje na punkcie dziecka i nie czuję więzi żadnej tym bardziej instynktu. Nigdy nie lubiłam dzieci i nie lubię , mam nadzieję że z własnym będzie inaczej [emoji85]i też przepłakałam początki [emoji23]

Hahaha:) Ilma, jakbym czytała sama siebie w pierwszej ciąży:)
Mało tego, ja dopiero po kilku miesiącach od porodu zakochałam się w syneczku moim. Na początku to dla mnie było tylko zadanie do wykonania
 
reklama
Do góry