reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Czerwcowe Mamy 2019

Polecam Luizkę z "centrum sportowca..pl" na youtube - lekkie ćwiczenia dla kobiet w ciąży 15-20 minut. Jestem przekonana, że dasz radę. :))
Spróbuję dzisiaj :)
Na poczatek wychodzę z łóżka :) Muszę ogarnąć poswiateczny bałagan. Zrobić porządek w zabawkach syna bo tyle iest nowych, ze już nic sie nie mieści.
No i znowu prania caly kosz :(
 
reklama
Teraz już sporadycznie, mąż sam ogarnia 80 imprez w roku [emoji85][emoji85] tak, wiem, ze nie ma tyle weekendów ale nikogo w tych czasach nie obchodzi postny piątek, a firmówki są też w tygodniu. Ewentualnie w jakiś większy event typu sylwester dodaję trochę zenskiego pierwiastka [emoji39]
Super [emoji3] fajnie że mąż umie dodatkowe pieniądze dorobić A przy okazji Wy się oboje świetnie przy tym bawicie [emoji1787]
 
Cześć mamusie ! :) Chciałam juz oficjalnie do Was dołaczyć, chociaż tu sie tyle dzieje, że nie wiem czy nadążę no ale przynajmniej od czasu do czasu będę się miała kogo poradzić w razie jakiś wątpliwości :) to troszkę o mnie: to jest moja pierwsza ciążą ( i baaardzo wszystkim się ekscytuję :D ) termin z OM jak i z USG prenatalnego mam na 23 czerwca, więc jestem w 14 tygodniu i 6 dniu. Płeć jeszcze nie jest potwierdzona na 100% ale pierwsze podejrzenia są na synka,bardzo się z tego cieszę chociaż mąż chyba bardziej byłby za dziewczynką ;p w styczniu kończę 27 lat i jestem z dolnego śląska. Dzidziuś jak na razie zdrowy ale mame to ciagle męczy porannymi wymiotami i ogromnym bólem głowy. Gratuluje Wam wszystkim tych małych pociech, które rosną pod sercem :)

Zapraszamy :) to samo wojewodztwo co ja :)
 
Spróbuję dzisiaj :)
Na poczatek wychodzę z łóżka :) Muszę ogarnąć poswiateczny bałagan. Zrobić porządek w zabawkach syna bo tyle iest nowych, ze już nic sie nie mieści.
No i znowu prania caly kosz :(
Powodzenia zatem w poświątecznych porzadkach!
/To ja dziś też poćwiczę! Polecam innym, a sama niewiele ostatnio robię. Moze dlatego, że waga jest do zaakceptowania. Pewnie później będę się lepiej mobilizować [emoji39]
 
Spróbuję dzisiaj :)
Na poczatek wychodzę z łóżka :) Muszę ogarnąć poswiateczny bałagan. Zrobić porządek w zabawkach syna bo tyle iest nowych, ze już nic sie nie mieści.
No i znowu prania caly kosz :(
Mnie czeka podobny dzień, a póki co nadal leżę w łóżku z córką i psem :)
Na koniec muszę nas jeszcze spakować, bo jutro wyjeżdżamy, Sylwestra siedzimy w Szczawnicy, będzie ponad 20 osób znajomi i moi kuzyni. Nie planujemy żadnej regularnej imprezy, chcemy sobie posiedzieć razem, pospacerować, niektórzy liczą, że pogoda pozwoli pojeździć na deskach, a ja liczę że mała zaliczy sanki :)
 
Super [emoji3] fajnie że mąż umie dodatkowe pieniądze dorobić A przy okazji Wy się oboje świetnie przy tym bawicie [emoji1787]
Haha, nie będę mu tego przekazywać bo z zabawą to serio nie ma wiele wspólnego [emoji38] naprawdę ciężka robota to jest wbrew pozorom, ale pieniądze bardzo dobre więc rekompensują te trudy. ;) Najbardziej stresuje mnie jak mąż po piątkowej i sobotniej imprezie nad ranem jedzie jeszcze 150km do domu. Każdy kierowca wie - sen najtrudniejszy przeciwnik. ;) już boję się kwietnia/maja jak będę zostawać sama na weekendy ^^ dobrze, że mam super sąsiadów ;)
 
Mnie czeka podobny dzień, a póki co nadal leżę w łóżku z córką i psem :)
Na koniec muszę nas jeszcze spakować, bo jutro wyjeżdżamy, Sylwestra siedzimy w Szczawnicy, będzie ponad 20 osób znajomi i moi kuzyni. Nie planujemy żadnej regularnej imprezy, chcemy sobie posiedzieć razem, pospacerować, niektórzy liczą, że pogoda pozwoli pojeździć na deskach, a ja liczę że mała zaliczy sanki :)
Super :) mi siw marzy taki wyjazd właśnie. Z wielkim ogniskiem i sankami :) moze za dwa lata sie uda. Tylko znajomi musza sie streszczac bo póki co tylko my mamy dziecko a niedlugo dzieci :)
 
Haha, nie będę mu tego przekazywać bo z zabawą to serio nie ma wiele wspólnego [emoji38] naprawdę ciężka robota to jest wbrew pozorom, ale pieniądze bardzo dobre więc rekompensują te trudy. ;) Najbardziej stresuje mnie jak mąż po piątkowej i sobotniej imprezie nad ranem jedzie jeszcze 150km do domu. Każdy kierowca wie - sen najtrudniejszy przeciwnik. ;) już boję się kwietnia/maja jak będę zostawać sama na weekendy ^^ dobrze, że mam super sąsiadów ;)
No tak to ciężka praca. Tym bardziej jak wszyscy wokół się swietnie bawią ;) no i towarzystwo tez zalezy na jakie sie trafi. Ja w liceum dorabialam na weselach opiekowałam sie dziećmi i czasami bylo super a innym razem mialam ochote cale towarzystwo powybijac :)
 
hej laski. po swietach znowu wstaje z bolem glowy brrr. chociaz na swieta mi odpuscilo [emoji16] u mnie sylwester w tym roku organizuje bratowa ale nie wiem czy sie wybierzemy jakos mnie nie ciagnie i nie mam sily. wole polezec w domu tymbardziej ze robie sie coooooraz wieksza [emoji2] przeraza mnie ze piersi rosna u mnie bardzo szybko. z b na d (jestem zwolenniczka malych walorow u kobiety [emoji16]) mam nadzieje ze troszke przystopuja[emoji6]
 
reklama
Dziewczyny a jakie plany na sylwestra? U Nas się mówi " biała sala " jak ktoś spędza sylwka w domu takze my z.synkiem na białej sali z ciężarna bratowa i bratem :)
My z mężem i naszym psim dzieckiem w domu pod kocykiem [emoji6]
Hej dziewczyny można dołączyć, :)
Witamy serdecznie rozgość się [emoji4]
Ogólnie mam 38 lat więc pewnie to bardzo zarzutowalo. Na usg genetycznym przeziewność karkowa wynosiła 2,46. Kosc nosowa byla widoczna.Chociaż inne pomiary też wskazywały 2,31 i 2,11. Wpisane zostało 2,46. Po skorygowania testem ryzyko wynosi 1:76. Byłam wczoraj u mojej ginekolog po skierowanie na przeciwciała i grupę krwi przy okazji podejrzala małego. Powiedziała że bardzo szybko rośnie i ona nie widzi żadnych cech ZD na dany moment.
Czy masz możliwość zrobić płatne badania z krwi, są mniej inwazyjne. Niestety to duży koszt. Pomyśl o tym.
hej laski. po swietach znowu wstaje z bolem glowy brrr. chociaz na swieta mi odpuscilo [emoji16] u mnie sylwester w tym roku organizuje bratowa ale nie wiem czy sie wybierzemy jakos mnie nie ciagnie i nie mam sily. wole polezec w domu tymbardziej ze robie sie coooooraz wieksza [emoji2] przeraza mnie ze piersi rosna u mnie bardzo szybko. z b na d (jestem zwolenniczka malych walorow u kobiety [emoji16]) mam nadzieje ze troszke przystopuja[emoji6]
Łączę się w bólu, mam niestety to samo.
 
Do góry