reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Czerwcowe Mamy 2019

W ogóle dziewczyny to dziwne co napisze, ale kiedys mialam taka dziwna rozmowe z mężem :)
Powiedzialam mu, ze chocby mnie zdradzal to ja nie widzę możliwości rozwodu. Moze to glupie ale chociazby z punktu widzenia finansowego. Maz zarabia 3 razy tyle co ja. Wiec wiadomo, że moja wyplata nie wystarczyłaby mi na życie ;)
Pewnie mu to powiedzialam bo dobrze wiem, że mnie w zyciu by nie zdradzil. Bo jakby bylo jakby faktycznie coś zrobil to nie wiem
Nie odważyłabym się czegoś takiego facetowi powiedzieć.... Nawet gdybym faktycznie tak myślała
 
reklama
W ogóle dziewczyny to dziwne co napisze, ale kiedys mialam taka dziwna rozmowe z mężem :)
Powiedzialam mu, ze chocby mnie zdradzal to ja nie widzę możliwości rozwodu. Moze to glupie ale chociazby z punktu widzenia finansowego. Maz zarabia 3 razy tyle co ja. Wiec wiadomo, że moja wyplata nie wystarczyłaby mi na życie ;)
Pewnie mu to powiedzialam bo dobrze wiem, że mnie w zyciu by nie zdradzil. Bo jakby bylo jakby faktycznie coś zrobil to nie wiem

Wiesz jeśli chodzi o kwestie finansowe to ja zarabiam więcej, i tu nie to jest największym problemem... Też nie chciałabym go zostawiać no bo zwyczajnie nam wygodnie że sobą ale jak widzę co robi to co ja mam to samo zacząć?? To bez sensu przecież robisz sobie takie rzeczy...
 
Wiem że doszłoby... Gdybym miała zaufania koleżankę to bym ją postawiła ale niestety on wszystkie moje zna... A teraz nie zamierzam się wogole do niego przeprowadzać zostaje tu gdzie jestem.. Od niego alimenty i jakoś dam radę a co będzie dalej nie wiem ale jestem normalnie załamana...
Wy macie jedno dziecko i nie mieszkacie razem?
 
Dzień dobry od rana mega tu nie fajnie ...
Współczuje dziewczyny zarówno problemów ze zdrowiem jak i z Facetem mam nadzieje że nigdy nie bede musiala przez to przechodzic ... Ja z mezem mamy przedstawione swoje stanowiska w tej sprawie czarno na balym jeden incydent i dowidzenia
 
W ogóle dziewczyny to dziwne co napisze, ale kiedys mialam taka dziwna rozmowe z mężem :)
Powiedzialam mu, ze chocby mnie zdradzal to ja nie widzę możliwości rozwodu. Moze to glupie ale chociazby z punktu widzenia finansowego. Maz zarabia 3 razy tyle co ja. Wiec wiadomo, że moja wyplata nie wystarczyłaby mi na życie ;)
Pewnie mu to powiedzialam bo dobrze wiem, że mnie w zyciu by nie zdradzil. Bo jakby bylo jakby faktycznie coś zrobil to nie wiem
Mój maz zarabia 4 razy tyle co ja albo i wiecej pomimo to nie bylo by gadania w tym temacie nawet
 
Wiesz jeśli chodzi o kwestie finansowe to ja zarabiam więcej, i tu nie to jest największym problemem... Też nie chciałabym go zostawiać no bo zwyczajnie nam wygodnie że sobą ale jak widzę co robi to co ja mam to samo zacząć?? To bez sensu przecież robisz sobie takie rzeczy...
Ale w życiu! Ja tylko przytoczyłam przyklad z mojego malzenstwa, ktoremu takie problemy nie groza i raczej ta rozmowa byla w formie zartu (wiedzialam, ze moge sobie pozwolic, bo maz zdrad w zamiarze nie ma)
Chodzilo mi o to, ze faktycznie czasami tak moze być, ze kobieta badz tez facet milcza, udaja ze nie widza bo nie chcą, boja sie co bedzie jak zostana same/sami.
Zrobisz to co uznasz za słuszne. Ja bym pewnie jednak gnoja zostawila, nie umialabym juz byc z kims kto mnie zdradzil szczęśliwa, pewnie zaufac tez ju byloby ciężko
 
reklama
Do góry