reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Czerwcowe Mamy 2019

Bo mi sie wydaje że jak już ma się dziecko to pozniej sie człowiek hartuje i takie pobudki w nocy o wiele lepiej znosimy. No chyba że taki tygodniowy maraton. Ale jakoś mimo wszystko człowiek sobie z tym radzi.
No tez tak myślę [emoji6] na początku takie pobudki to jest szok dla organizmu i czlowiek wiecznie nie wyspany [emoji57] ale po dluzszym czasie i wiekszej ilości takich pobudek to juz czlowiek inaczej to odczuwa [emoji57]
Ja to w ogóle jak mlody ma sie obudzic to budze sie chwile przed nim bo slysze jak sie kręci bardziej to wiem ze zaraz wstanie [emoji13]
 
reklama
Bo mi sie wydaje że jak już ma się dziecko to pozniej sie człowiek hartuje i takie pobudki w nocy o wiele lepiej znosimy. No chyba że taki tygodniowy maraton. Ale jakoś mimo wszystko człowiek sobie z tym radzi.
Dokladnie, przed Ignasiem gdyby mnie tak ktoś budzil to bym sobie z tym nie radzila a pozniej jak budził sie co godzine to ja juz nawet nie zwracalam na to uwagi. Wstawalam a tak jakbym spala. Chyba, ze nie spal np godzine w srodku nocy no to gorzej bo caly taki tydzien i bylam zmeczona. Teraz w ciazy triche gorzej znosze nocne pobudki i wydaje mi sie, ze tez ciezej mnie obudzic
 
Oj biedny. Moj tez sie w nocy budzil i dzisiaj idziemy do lekarza. Bo moj syrop i inhalacje jednak nie daja rady. Obawiam się, ze to cos powazniejszego. Pierwszy raz ma taki okropny kaszel. Zawsze było tylkoprzeziebienie i lekko czerwone gardlo a teraz chyrla jak gruzlik
Zdrowka dla twojego [emoji8]

Moj na szczęście juz lepiej sie czuje, tyle dobrze ze jego jakies poważne chorobska nie biorą, wystarczy ciepla herbata, woda morska na katar i syrop z cebuli na kaszel i ewentualnie paracetamol na gorączkę
Ja dziś 14+0 według om to jeszcze jeden dzień. Według usg już 14+1 to już tak prawie liczę, że jest 2.


Hej. Dobrze, że nas przybywa.



Uważam, że najważniejsze to być na bieżąco już i tyle.




Byłoby fajnie, bo ja też dołączyła niedawno i niestety nie dałam rady wszystkiego przeczytać. Poddałam się i staram się być na bieżąco



A ja się ludzilam, że jak nie ty je to już może nie będę;)




Super. Gratulacje. Teraz tylko cieszyć się ciągle.




Śniadanie i obiad trzeba jeść, więc co się martwić.
14+0 to tez juz 2trymestr [emoji6]
 
Hej weszłam z ciekawosci zobaczyc czy jest watek na czerwiec a tu tyle komentarzy :szok::surprised:
Mam na imie Sylwia w domu mam dwie córcie 6l. i 14 miesieczna termin porodu to 4 czerwca ..
Milo mi was poznac
Witaj [emoji6]
Dziewczyny, mam już wyniki SANCO!!!!!
Zdrowa dziewczynka!!!! :)))))))))
Jestem przeszczęśliwa! :))))))
[emoji7][emoji7][emoji7][emoji7][emoji7]
Cudowna wiadomość!!!! Jaka ulga, że u Ciebie wszystko dobrze. [emoji7]
 
Próbowałam ale od razu wysypuje jej całe nózki i skóra na całym ciele tragedia szorstka i w ogole [emoji43]
Co do Czerwca to ja sie aż tak nie nastawiam bo dla przykładu moja pierwsza córka zero alergii ... No ale z młodszą mamy same problemy od samiutkiego początku zastanawiam sie tylko kiedy to się skończy i nie chodzi o alergie bo to ro pikuś ....
Ojej to faktycznie długo. Fajnie, ze dalej kp bo w wiekszosci mamy nie daja rady z dieta i przerzucaja sie na mm. My oboje z mezem mielismy alergie, mezowi zostalo więc duze prawdopodobieństwo, ze dzieci tez beda miec.
A z innymi klopotami pewnie tak jak ze skaza przejdą w swpim czasie :) jak chcesz to zawsze mozesz napisac co to za inne problemy ale nie chce naciskac
 
@Pianistka1991 cudownie!!! Bardzo się cieszę :-)
@Judyta26 chwaliłam się ostatnio, że mam tylko 0,5kg na plusie. Cofam to...jest już 1,5kg. A w sumie to miałam wrażenie, że w tym tyg jem mniej :-D :p Muszę przez Święta chodzić na spacery...bo inaczej będą wielką kulką :-D Mamcia wczoraj zrobiła i zamrozila 250 uszek :p Do tego barszczyk, pierogi...omg :-D
 
No tez tak myślę [emoji6] na początku takie pobudki to jest szok dla organizmu i czlowiek wiecznie nie wyspany [emoji57] ale po dluzszym czasie i wiekszej ilości takich pobudek to juz czlowiek inaczej to odczuwa [emoji57]
Ja to w ogóle jak mlody ma sie obudzic to budze sie chwile przed nim bo slysze jak sie kręci bardziej to wiem ze zaraz wstanie [emoji13]
No już taki instynkt sie załącza u mnie tak samo. Jednak boje się jak to będzie z trójką jak będę na wszystko czujna
 
Dokladnie, przed Ignasiem gdyby mnie tak ktoś budzil to bym sobie z tym nie radzila a pozniej jak budził sie co godzine to ja juz nawet nie zwracalam na to uwagi. Wstawalam a tak jakbym spala. Chyba, ze nie spal np godzine w srodku nocy no to gorzej bo caly taki tydzien i bylam zmeczona. Teraz w ciazy triche gorzej znosze nocne pobudki i wydaje mi sie, ze tez ciezej mnie obudzic
Ale jak sie urodzi takie maleństwo to jakoś chyba wróci ta odporność na pobudki. Bynajmniej u mnie przy drugim problemu nie było. I jeszcze w nocy nadmiar pokarmu sciągałam. Tylko paczka biszkoptów na noc.
 
reklama
@Pianistka1991 cudownie!!! Bardzo się cieszę :-)
@Judyta26 chwaliłam się ostatnio, że mam tylko 0,5kg na plusie. Cofam to...jest już 1,5kg. A w sumie to miałam wrażenie, że w tym tyg jem mniej :-D :p Muszę przez Święta chodzić na spacery...bo inaczej będą wielką kulką :-D Mamcia wczoraj zrobiła i zamrozila 250 uszek :p Do tego barszczyk, pierogi...omg :-D
A moja waga nic w górę nie idzie. Znowu mnie lekarka opieprzy
 
Do góry