reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Czerwcowe Mamy 2019

Ufff..:)
My juz po :)
Przeziernosc 1.4
Kosc nosowa , żuchwa wszystko na swoim miejscu, oczka symetryczne ;) żołądek , pecherz moczowy, kręgosłup wszystko w porzadku :D
Plec nieznana , ogolnie bobo spal i byl taki podkurczony taki maleńki sie wydawal ;) ale lekarz troche glowica szybciej poruszyl i zaraz się nam obudzil :)
Ogolnie zglupialam co do wieku ciąży..bo jak mierzyl raz to bylo 12 tyg i 3 dni a za chwile 12 tyg i 6 o_O a od ostatniej wizyty ktora byla w szpitalu powinien byc 13 tydz i 1 dzien..wiec juz sama nie wiem , ale lekarz mowi ze wszystko sie miesci w normach tak jak powinno byc i tym sie sugerujemy , powiedział tez ze ja jestem drobniutka i nie mam liczyc na jakiegoś giganta :laugh2:

Co do kolejnej wizyty to was przebije bo za 6 /7 tygodni:( ale to juz bedzie w Polsce bo akurat bedziemy i bedzie to badanie polowkowe .
Powiedzial ze na tym etapie nie ma sensu robic kolejnego badania bo wszystko jest w porzadku , jedynie jak bedzie sie cos dziac to moge przyjsc sprawdzić..jakos bede musiala wytrzymac..

Najważniejsze, ze wszystko w porządku :)))
 
reklama
No oby bo dzis jest jakas tragedia[emoji52] do tego tak mnie glowa boli ze masakra a na bol nic mi nie pomoże niestety [emoji52]

Co do wizyt, ja mam jutro a nastepna dopiero po nowym roku.
Ja tez jutro, o ktorej masz, ja o 16:45

A Wy coś pichcicie, gotujecie na święta czy raczej z racji ciąży odpoczywacie?
Ja robie wigilię u siebie, odpoczywam potem, bo pierwszy dzien u teściów a drugi u mojego brata

Ja bym zbankrutowała jakbym miała co dwa tygodnie płacić po 200 zł za wizytę. Tyle, że ja się nie przejmuje, że coś jest moe tak, bo niby dlaczego miałoby być?
Ja place po 150zl wiec tez trochę, no i na każdą wizytę badania prywatnie wiec się zbiera, ja mam zwykle co 3 tygodnie

@angie. Gratuluję udanej wizyty, śliczny foteczka, powiedziałabym, że dziewczynka, bo taka kształtna, okrągła główka
 
Ja tez jutro, o ktorej masz, ja o 16:45


Ja robie wigilię u siebie, odpoczywam potem, bo pierwszy dzien u teściów a drugi u mojego brata


Ja place po 150zl wiec tez trochę, no i na każdą wizytę badania prywatnie wiec się zbiera, ja mam zwykle co 3 tygodnie

@angie. Gratuluję udanej wizyty, śliczny foteczka, powiedziałabym, że dziewczynka, bo taka kształtna, okrągła główka
Ja na 16:40 [emoji6]
 
A Wy coś pichcicie, gotujecie na święta czy raczej z racji ciąży odpoczywacie?
Ja co roku to samo. Pierogi I uszka to moja robota... nikt inny w rodzinie się tym nie zajmuje... W ubiegłym roku jakieś 10 h stałam przy lepieniu. W tym roku na pewno zrobię mniej ale niestety nawet z racji odmiennego stanu mnie to nie ominie....
 
Tez trzymam kciuki !
Ale powiem wam ze az tak sie nie denerwowalam, po prostu wiedziałam ze bedzie dobrze i zaraz zobaczę znow malego ktosia mieszkajacego w brzuchu ;-) ;) maz usmiechniety stal i sie przygladal, a mowil mi ze juz lezka mu sie zakrecila w oczku i duzo nie brakowalo hehe...a ja tam leżałam i tak dumnie sie przeglądałam, cos pięknego :) nas pozniej zbadal dopochwowo i kazal podchodzic z rozsadkiem do współżycia bo trofobkast jest przy szyjce( jakos tak) i ze moga pojawic sie plamienia a po co mam sie denerwować , mowil ze on sie jeszcze podniesie do gory ;) troche poczytalam tez i jesten spokojna :)
 
Ja co roku to samo. Pierogi I uszka to moja robota... nikt inny w rodzinie się tym nie zajmuje... W ubiegłym roku jakieś 10 h stałam przy lepieniu. W tym roku na pewno zrobię mniej ale niestety nawet z racji odmiennego stanu mnie to nie ominie....
Dużo czasu to zajmuje, ale akurat mnie odprężają takie kuchenne robótki ;) lepienie pierogów jest dla mnie terapią, sposobem na gorszy nastrój i poczucie bezsensu w wakacje, kiedy mam wolne od pracy;)
 
reklama
Dużo czasu to zajmuje, ale akurat mnie odprężają takie kuchenne robótki ;) lepienie pierogów jest dla mnie terapią, sposobem na gorszy nastrój i poczucie bezsensu w wakacje, kiedy mam wolne od pracy;)
Rozumiem Cię bo też lubię takie prace manualne. I robienie pierogow spoko :) Ale w przypadku zrobienia jakieś 160 uszek I 250-300 pierogow to już na prawdę mówię nie [emoji14]
 
Do góry