reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Kochani, niech te Święta będą chwilą wytchnienia i zanurzenia się w tym, co naprawdę ważne. Zatrzymajcie się na moment, poczujcie zapach choinki, smak ulubionych potraw i ciepło płynące od bliskich. 🌟 Życzę Wam Świąt pełnych obecności – bez pośpiechu, bez oczekiwań, za to z wdzięcznością za te małe, piękne chwile. Niech Wasze serca napełni spokój, a Nowy Rok przyniesie harmonię, radość i mnóstwo okazji do bycia tu i teraz. ❤️ Wesołych, spokojnych Świąt!
reklama

Czerwcowe mamy 2018

@Naan dużo zdrówka i niech Was trzymają w szpitalu jak najkrócej :)
Mi GBS ma dzisiaj pobierać, a to 33 tydz. Na stronie szpitala, w którym pracuje mój lekarz jest napisane, że wynik ma być z 33-37 tygodnia, więc najwidoczniej zwyczaje są różne
 
reklama
W 32 tyg jestem.

Wczoraj na wizycie lekarz mówił, że od tego roku niby to obowiązek. Podał mi przykład jakiejś babki co jej nie wychodziły przeciwciała w pierwszej ciąży, miała cesarkę, dostała zastrzyk, później znów cesarka i pod koniec ciąży nagle się pojawiły przeciwciała i teraz odradzają jej kolejna ciaze.
Dziś na oddziale było razem ze mną 5 pacjentek na zastrzyk i podobno codziennie przychodzą pacjentki. Po porodzie też będą robić.
Jak to ma pomóc to chyba lepiej zrobić.

Dziś przy badaniu lekarz stwierdził, że szyjka ma 1,5cm ale nie wiem czy można "ręcznie" to sprawdzić !?
W ogóle po tym dzisiejszym pobycie bardzo mnie brzuch boli :frown:
Ugnietli przy badaniu, ugnietli przy usg i podczas ktg też sobie nie żałowali... :realmad:
Zero wyczucia... :no:
Ja robilam zastrzyk w 30 tyg.
I też jestem zdania że warto je zrobić w trakcie i po ciąży, bo może to nam tylko pomóc.

To odpoczywaj i oby Cię już tak nie ugniarali[emoji106]
 
@Naan gratuluję!
@Motyl_ek no nic dziwnego [emoji6] Ja mam świra na punkcie malusich różowych dziecięcych stópek, już nie mogę się doczekać zobaczę stópki mojej (MOJEJ!) córci[emoji7]

Ja też się zastanawiałam ile z nas urodzi już w maju. Ja już zbliżam się do końca z przygotowaniami, właśnie przyszła paczka z apteki, jeszcze tylko kilka rzeczy z PL przyjedzie do mnie na początku maja i koniec. Czekamy na godzinę zero [emoji6]
Trochę się boję bo tatusiek musi lecieć do Polski na 4 dni w drugiej połowie maja, ja będę w 36/37 tc wtedy, jakby cokolwiek zaczęło się dziać to jestem zupełnie sama, wszystko bliższych znajomych i rodzinę mam w Sztokholmie bo tutaj przeprowadziliśmy się niedawno więc... OBY nic się w tym czasie nie zdarzyło[emoji120]
 
Cześć wszystkim. Dziewczyny z czerwca też mogą jeszcze w kwietniu się rozpakować. Oczywiście nikomu tego nie życzę. Ja miałam termin na 09.06 ale 25.04 o godz.0:53 powitaliśmy synka na świecie. Na szczęście urodził się w dobrym stanie. Ważył 2300g i dostał dziesięć punktów. Niestety nie obyło się bez cesarski bo przy każdym skurczu spadało mu tętno i lekarze nie chcieli ryzykować.
Gratulacje :)!
ja też mam termin na 09. 06, ale raczej rozpakujemy się w maju...
 
O rany, gratulacje! Super, że młody taki silny :)
Wiesz może co było przyczyną wczesnego porodu? I o ile za wcześnie urodziłas?
Dzięki. Przyczyna właściwie ta sama co poprzednio tylko tym razem trzy miesiące później. Urodziłam w 33t4d. Dwa dni wcześniej zaczęły mi się sączyć wody. Następnego dnia infekcja, która wywołała skurcze. Ze względu na infekcje lekarze zdecydowali nie blokować porodu
 
@Naan gratulacje.
Jak się ma synek? No i Ty?
Motyl_ek też się rozpakowała w kwietniu.
Właśnie u Niego byłam i nie czuje się za dobrze:sad:. Ma jakąś infekcję. Może to samo co ja. Lekarze robią dodatkowe badania. Prawdopodobnie boli go brzuszek:hmm:. Żal patrzeć :(. Ja czuję się ok. Rana trochę ciągnie a infekcji nie czuję. Ja se poradzę. Duża jestem a on taki maleńki
 
@Naan - gratulacje!
Moze rozpocznie sie watek "Urodzonych dzieci czerwcowych" skoro juz dwie :)

@Motylek - slodziaki! :)

No raczej w badaniu palpacyjnym ciężko określić długość szyjki, wiarygodnie byłoby przez usg. A mówili coś o kondycji szyjki?

Da się palpacyjnie okreslic dlugosc szyjki. Tak samo jak palpacyjnie w trakcie porodu ocenia się rozwarcie - da się. W prawdzie nie co do 1 mm jak przy USG, ale za to palpacyjnie mozna wybadac to czego USG nie jest w stanie powiedziec, a co nie raz jest duzo wiecej mowiace niz milimetry - czy twarda, czy miekka, jak odpowiada na nacisk czy oddaje i sie odksztalca etc.
 
reklama
Właśnie u Niego byłam i nie czuje się za dobrze:sad:. Ma jakąś infekcję. Może to samo co ja. Lekarze robią dodatkowe badania. Prawdopodobnie boli go brzuszek:hmm:. Żal patrzeć :(. Ja czuję się ok. Rana trochę ciągnie a infekcji nie czuję. Ja se poradzę. Duża jestem a on taki maleńki
oj bidulek :< ale na pewno zaraz mu pomogą w szpitalu i poczuje ulgę :)
 
Do góry