reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Czerwcowe mamy 2018

reklama
Hej!

@Motyl_ek ja również gratuluję! Bardzo się cieszę że wszystko u Was w porządku :) I pomyśleć że termin miałyśmy razem na 14.06 ;)

Dziewczyny, już dawno miałam pytać ale wypadło mi z głowy. Jak Wasze... piersi? Bo zauważyłam że moje już od dłuższego czasu są mało hmm... ciążowe. Na początku były nabrzmiale tak jak na okres i może przybrały trochę rozmiaru ale i tak były duże więc nie wiem. Myślałam że tak będzie cały czas a tymczasem są zupełnie normalne nawet może trochę bardziej wiotkie. Nie są ani bardziej tkliwe ani pełniejsze. Tak ma być? [emoji6]Mam nadzieję że to nie świadczy o moich przyszłych możliwościach w kwestii karmienia [emoji849]
 
Hej!

@Motyl_ek ja również gratuluję! Bardzo się cieszę że wszystko u Was w porządku :) I pomyśleć że termin miałyśmy razem na 14.06 ;)

Dziewczyny, już dawno miałam pytać ale wypadło mi z głowy. Jak Wasze... piersi? Bo zauważyłam że moje już od dłuższego czasu są mało hmm... ciążowe. Na początku były nabrzmiale tak jak na okres i może przybrały trochę rozmiaru ale i tak były duże więc nie wiem. Myślałam że tak będzie cały czas a tymczasem są zupełnie normalne nawet może trochę bardziej wiotkie. Nie są ani bardziej tkliwe ani pełniejsze. Tak ma być? [emoji6]Mam nadzieję że to nie świadczy o moich przyszłych możliwościach w kwestii karmienia [emoji849]
wydaje mi się, że to zupełnie normalne. moje przestały być "ciążowe, nabrzmiałe" ok. 10 tygodnia i od tej pory tylko rosną ;) na pewno nie przesądza to o kp po porodzie :)
 
Hejo [emoji113]
Moje piersi są kompletnie nieciążowe, nieksiążkowe i nie pasują do żadnych internetowych opisów... Też myślalam, że wreszcie będę mieć cycki jak laski z okładek a tu lipa [emoji24] zwykłe, miękkie, minimalnie większe niż standardowo miałam- o siarze już nawet nie wspomnę, bo nie nie doświadczyłam. Martwię się czy przez to nie będę mieć znowu problemów z karmieniem...

A mam pytanie do kobitek,które już prały ciuszki dla dzidzi- wszystko wrzucałyście na 60stopni?dzisiaj odcinałam metki z ubranek i na każdym pisze ze prać na 40stopni- no i nie wiem teraz... Nie skurczą się albo zdeformują pod wpływem wyższej temp?
 
Hej!

@Motyl_ek ja również gratuluję! Bardzo się cieszę że wszystko u Was w porządku :) I pomyśleć że termin miałyśmy razem na 14.06 ;)

Dziewczyny, już dawno miałam pytać ale wypadło mi z głowy. Jak Wasze... piersi? Bo zauważyłam że moje już od dłuższego czasu są mało hmm... ciążowe. Na początku były nabrzmiale tak jak na okres i może przybrały trochę rozmiaru ale i tak były duże więc nie wiem. Myślałam że tak będzie cały czas a tymczasem są zupełnie normalne nawet może trochę bardziej wiotkie. Nie są ani bardziej tkliwe ani pełniejsze. Tak ma być? [emoji6]Mam nadzieję że to nie świadczy o moich przyszłych możliwościach w kwestii karmienia [emoji849]
To naturalne, ja też tak mam, w 1szej ciąży też tak było, a pod koniec ciąży zrobiły się "bardziej ciążowe", a po porodzie to miałam za przeproszeniem takie duże wymiona.
Mleka pod dostatkiem było. Ale to akurat nie od rozmiaru piersi zależy.[emoji6]
 
Hejo [emoji113]
Moje piersi są kompletnie nieciążowe, nieksiążkowe i nie pasują do żadnych internetowych opisów... Też myślalam, że wreszcie będę mieć cycki jak laski z okładek a tu lipa [emoji24] zwykłe, miękkie, minimalnie większe niż standardowo miałam- o siarze już nawet nie wspomnę, bo nie nie doświadczyłam. Martwię się czy przez to nie będę mieć znowu problemów z karmieniem...

A mam pytanie do kobitek,które już prały ciuszki dla dzidzi- wszystko wrzucałyście na 60stopni?dzisiaj odcinałam metki z ubranek i na każdym pisze ze prać na 40stopni- no i nie wiem teraz... Nie skurczą się albo zdeformują pod wpływem wyższej temp?
ja mam specjalny program w pralce do prania dziecięcych, który jest na 95 stopni. prałam ostatnio pierwszą turę i nic się nie podziało z ciuszkami:) trzeba chyba bardziej patrzeć na materiał, bo dla czystej bawełny wysoka temp. nie szkodzi, a dla mieszanek może być różnie ;)

siary nie miałam przed żadnym porodem, jak do tej pory karmiłam piersią dwójkę - ponad rok każdego. ani rozmiar, ani wcześnie pojawiająca się siara nie mają wpływy na kp:)
 
reklama
Popieram z piersiami - też na razie mam takie raczej normalne (miękkie, bez siary), a nastawiam się na wielkie balony jak juz urodzę ;) Takie piersi pełne mleka są jak implanty - dotykasz jednym palcem, a przesuwa się cała pierś ;)

Co do prania to swoje zawsze pierzemy w 40 stopniach, ale Stasia jak był malutki to praliśmy w 60 stopniach - i bez uszczerbku dla ubranek :)
 
Do góry