Znam też sytuacje koleżanki szwagierka. Całą ciąże miała być dziewczynka, przy porodzie wyszło, że to chlopiec. Dziewczyna miała depresję, nie chciała długo zajmowac się synem. Wiem od koleżanki, że tak nadal nie do końca jest tam dobrze miedzy nimi. A młody jeździł w różowym wózku, nosił różowe ubranka.
Moja koleżanka rodziła w listopadzie i lekarz potwierdził chłopca, przed porodem jeden powiedział, że to dziewczynka ale okazało się, że się pomylił. Jeszcze ją zestresował przed porodem.
Ja co wizytę pytam lekarza
Moja koleżanka rodziła w listopadzie i lekarz potwierdził chłopca, przed porodem jeden powiedział, że to dziewczynka ale okazało się, że się pomylił. Jeszcze ją zestresował przed porodem.
Ja co wizytę pytam lekarza