reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Czerwcowe mamy 2018

Aaaa i wczoraj byliśmy na pierwszych zajęciach w szkole rodzenia. Położna zakazała jeść cytrusy i nakazała smarować krocze olejkiem migdałowym na zmianę z olejkiem nagietka. Slyszalyscie o tym?:-) :)
Dlaczego nie wolno jesc cytrusów coś mówiła?

Powodzenia na badaniach:)
ja dziś nie wytrwałam do badań i może jutro mi się uda pójść. Jak się trochę "ociepli" to muszę iść do sklepu mężowi kupić bluzę lub sweter bo nie ma kiedy się wybrać.
 
reklama
Aaaa i wczoraj byliśmy na pierwszych zajęciach w szkole rodzenia. Położna zakazała jeść cytrusy i nakazała smarować krocze olejkiem migdałowym na zmianę z olejkiem nagietka. Slyszalyscie o tym?:-) :)

Na razie o cytrusach nie było mowy, i nie wydaje mi się to koniecznością żeby ich nie jeść.
Mówiono o robieniu masażu krocza z olejkiem migdałowym chyba, od 33 tc. Do tego mówiła o robieniu przymoczków z wazeliny i piciu oleju z wiesiołka bodajże od 36 tc.

Natomiast wczoraj rozmawiałam z koleżanką która rodziła w grudniu nic z tych rzeczy nie stosowała urodziła na spokojnie, lekko pękła a cały poród mówiła,że był ok. Najważniejsze to nastawienie , i nie liczenie czasu, współpraca z położną.
 
Aaaa i wczoraj byliśmy na pierwszych zajęciach w szkole rodzenia. Położna zakazała jeść cytrusy i nakazała smarować krocze olejkiem migdałowym na zmianę z olejkiem nagietka. Slyszalyscie o tym?:-) :)
Jem wszystko, cytrusy w ilościach takich na ile mam ochote (cytryna do herbaty, mandarynki, wycislam sok z pomaranczy i grejpfrutow) a masaż krocza olejkiem ze słodkich migdałów planuje robić od ok 30tygodnia

9ewnqqmznpxcwjj5.png
 
Dlaczego nie wolno jesc cytrusów coś mówiła?

Powodzenia na badaniach:)
ja dziś nie wytrwałam do badań i może jutro mi się uda pójść. Jak się trochę "ociepli" to muszę iść do sklepu mężowi kupić bluzę lub sweter bo nie ma kiedy się wybrać.
Ja pojde w nast tyg ( w czwartek mam wizyte to te krzywa zrobię sobie w pon lub wt).
A o tych cytrusach to cos mi sie śmieszne wydaje..

9ewnqqmznpxcwjj5.png
 
Na razie o cytrusach nie było mowy, i nie wydaje mi się to koniecznością żeby ich nie jeść.
Mówiono o robieniu masażu krocza z olejkiem migdałowym chyba, od 33 tc. Do tego mówiła o robieniu przymoczków z wazeliny i piciu oleju z wiesiołka bodajże od 36 tc.

Natomiast wczoraj rozmawiałam z koleżanką która rodziła w grudniu nic z tych rzeczy nie stosowała urodziła na spokojnie, lekko pękła a cały poród mówiła,że był ok. Najważniejsze to nastawienie , i nie liczenie czasu, współpraca z położną.

@K8y Cytrusy odradzała ze względu na to, że są pryskane mocną chemią na czas długiej podróży z różnych egzotycznych krajów. :angry:

Ja jestem ciekawa Waszych nowinek ze szkół rodzenia, bo pewnie co położna to inna rada:-) :)
 
Dlaczego nie wolno jesc cytrusów coś mówiła?

Powodzenia na badaniach:)
ja dziś nie wytrwałam do badań i może jutro mi się uda pójść. Jak się trochę "ociepli" to muszę iść do sklepu mężowi kupić bluzę lub sweter bo nie ma kiedy się wybrać.
Może chodzi o to czym są pryskane. U mnie padła teoria o alergii synka, że jadłam bardzo dużo cytrusów. Mogą spowodować alergie u malucha. Jeden lekarz na trzech mnie tym oświecił.

Link do: Cytrusy w ciąży – czy można jeść cytrusy w czasie ciąży?
Napisane na HUAWEI LUA-L21 w aplikacji Forum BabyBoom
 
Hm, ja też jem dużo cytrusow, no bo innego jeść o tej porze roku? ... Wybór owocow raczej marny, a te mrożone np. truskawki już nie smakuja i nie wyglądają tak dobrze jak świeże..
 
Ok ja rozumiem że są pryskane jednak nie jemy skórek i chyba większość przed obraniem wszystko szoruje. Ale dziękuję za info:)
 
@K8y Cytrusy odradzała ze względu na to, że są pryskane mocną chemią na czas długiej podróży z różnych egzotycznych krajów. :angry:

Ja jestem ciekawa Waszych nowinek ze szkół rodzenia, bo pewnie co położna to inna rada:-) :)
My zaczynamy od 28tyg:)
Wiec jeszcze czas.
Wczoraj za to byłam na spotkaniu z doula i fizjoterapeutka uroginekologiczna, super sprawa! Grupa 5 os, kawka herbatka i ciacho, 20zl:)
Jutro ide na spotkanie z doradcą laktacyjnym w to samo miejsce:)

Wczoraj sie dowiedziałam że balonik aniball wcale nie jest taki fajny a tak sie na niego nastawilam:/

9ewnqqmznpxcwjj5.png
 
reklama
My zaczynamy od 28tyg:)
Wiec jeszcze czas.
Wczoraj za to byłam na spotkaniu z doula i fizjoterapeutka uroginekologiczna, super sprawa! Grupa 5 os, kawka herbatka i ciacho, 20zl:)
Jutro ide na spotkanie z doradcą laktacyjnym w to samo miejsce:)

Wczoraj sie dowiedziałam że balonik aniball wcale nie jest taki fajny a tak sie na niego nastawilam:/

9ewnqqmznpxcwjj5.png
W mojej szkole bardzo aniball reklamują, polecają. Z resztą prowadzą jakieś badania w tym kierunku i w związku z tym wypożyczają takie. Mnie to jakoś w ogóle nie szczególnie podpasowało.... Ale opowiadała że dziewczyna napompowało go do około 30kilku cm..... Dla mnie szok po prostu.
Na takie spotkanie z doradcą laktacyjnym bardzo chętnie bym się wybrała. :)
 
Do góry