reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Czerwcowe mamy 2018

@Motyl_ek przepraszam ale zwinełam wierszyk i zrobiłam sobie taki obrazek do wywołania, pierwsze zdjęcie do albumu :) Namęczylam się z tym okropnie bo to na telefonie robiłam ale udało się.
IMG_20180224_141035_017.jpg
 

Załączniki

  • IMG_20180224_141035_017.jpg
    IMG_20180224_141035_017.jpg
    260,2 KB · Wyświetleń: 527
reklama
Odcięła kikuta? Co to za położna?
On powinien sam odpaść!! [emoji15]

U nas położna jak przychodzi na patronaż to pyta jak sobie radzimy, czy mamy jakieś pytania, na 1szej wizycie oglądała moje krocze, ogląda dziecko, waży, ogląda jak sobie z karmieniem radzimy itp..
U mnie była 2 czy 3x zamiast tej ilości zalecanej, bo stwierdziła że wszystko ok, radzimy sobie, do tego pielęgniarka..
Ale zaznaczyła że w razie jakichkolwiek pytań czy problemie mam dzwonić, no i ona czasem jak jest potrzeba to chodzi do mam więcej razy niż jest zalecane..
U mnie podobnie. Też oglądała dzieciątko, mnie, zdejmowala szwy zewnętrzne bo coś tam zostało. Ogólnie pokazywała jak dokładnie czyścić faldki dziecku, kikut bo długo nie odpadal,jak pielęgnować i ogólnie taka pogadanka Była u mnie tylko raz, zaraz po powrocie do domu, bo później już nie miałam potrzeby jej wołać. A tak to jeszcze lekarz pediatra był w domu jakoś chyba do 5 dni po powrocie ze szpitala.

Napisane na D5103 w aplikacji Forum BabyBoom
 
Po cięciu też teraz coraz częściej zakłada się szwy śródskórne (rozpuszczalne), więc i tego nie trzeba usuwać - ale to już na obchodzie lekarz powinien powiedzieć :)
Ja nie zapisuję się nigdzie, bo nie chcę żeby do mnie położna przychodziła. Nie że mam coś do położnych, ale po prostu nie widzę potrzeby :) Po porodzie Stasia szwy usuwał mi małżonek ;) Ale w sumie nierozpuszczalne miałam tylko na skórze, cała reszta (szyjka, śluzówka pochwy) była rozpuszczalna.
 
Dziewczyny czy któraś z was ma ubranka z Next albo ma możliwość wybrać się do sklepu?

Potrzebuje dł i szer w cm body w rozmiarówce 56 lub 50. Wiem, że oni maja zawyżoną rozmiarówkę. A nie chce się walnąć przy zakupie, bo u nich zwrot jest z PL do GB [emoji17]

Napisane na SM-G800F w aplikacji Forum BabyBoom
 
Ja aż sobie sprawdziłam w książeczce zdrowia Małej i u mnie polozna byla 9 razy po porodzie. Z tym, ze Mała miała dlugo utrzymująca się żóltaczkę.
Przy tej ciazy bede chciala znalezc inna polozna, bo tej nie mam nic do zarzucenia i generalnie w porzadku poza jakimis doradczymi kwiatkami :)
Radząc np. żeby dawać Małej wodę do picia w butelce w duzych ilosciach ("zeby wypijala butelke wody 240 ml" (a ja kp) czy tez przemywac pępek spirytusem. Też prawie siedzielismy w domu ponad 1,5 miesiaca, bo powiedziala, ze na pole (maj!) wychodzi sie z dzieckiem, ktore wagowo przekroczy 4 kg.

Ona przychodzila prywatnie, ale miala podpisaną umowe z NFZetem na prywatną działalnosc.



Napisane na SM-J500FN w aplikacji Forum BabyBoom
 
Ja aż sobie sprawdziłam w książeczce zdrowia Małej i u mnie polozna byla 9 razy po porodzie. Z tym, ze Mała miała dlugo utrzymująca się żóltaczkę.
Przy tej ciazy bede chciala znalezc inna polozna, bo tej nie mam nic do zarzucenia i generalnie w porzadku poza jakimis doradczymi kwiatkami :)
Radząc np. żeby dawać Małej wodę do picia w butelce w duzych ilosciach ("zeby wypijala butelke wody 240 ml" (a ja kp) czy tez przemywac pępek spirytusem. Też prawie siedzielismy w domu ponad 1,5 miesiaca, bo powiedziala, ze na pole (maj!) wychodzi sie z dzieckiem, ktore wagowo przekroczy 4 kg.

Ona przychodzila prywatnie, ale miala podpisaną umowe z NFZetem na prywatną działalnosc.



Napisane na SM-J500FN w aplikacji Forum BabyBoom
No to ciekawie z tymi spacerami ;) Tego właśnie nie lubię - gdy ktoś z perspektywy autorytetu (no bo taka położna przychodzi jako nadzór, więc z założenia podchodzi się jak do autorytetu) powiela bzdurne przesądy - uwielbiam za to osoby, które są w stanie poprzeć swoje zalecenia aktualnymi badaniami :D Inna sprawa, że można trafić na świetną położną, która dużo pomoże - w kwestii laktacji, kąpieli, pielęgnacji pępka itp. Ja też nie czułam się wtedy alfą i omegą (teraz zdecydowanie też nie), ale do pomocy miałam tatę pediatrę, więc byłam spokojniejsza.
Oglądałam ostatnio zdjęcia ze spaceru ze Stasiem, gdzie ubrany był w body, skarpetki i półśpioszki plus sweterek z kapturem - szliśmy właśnie na pierwszy spacer: Staszko, małżonek, moi rodzice i ja. Stasiu miał wtedy 4-5 dni, był wrzesień, godzina tak +/- 18, a Staszko ważył ok 2950-3000g. I tak patrząc na zdjęcie, pierwszy w oczy rzucił mi się mój tata, ubrany w t-shirt, bermudy i sandały - i sobie pomyślałam "jeju, a czemu my tak Tasia grubo ubraliśmy?". Ale patrząc dalej to zobaczyłam, że np. moja mama i ja miałyśmy też bluzy, mama nawet długie spodnie - więc to raczej tata był nieadekwatnie ubrany ;)
 
Tak sobie pomyślałam że już pewnie wszystkie jesteśmy po polowkowych...Ale jednak chyba kilka mamusiek zachaczy z wizyta o przełom luty/marzec

 
A ja już myślę o 3 prenatalnych [emoji39] i przy tym że coraz bliżej do pojawienia się dzidziusia na świecie [emoji169]

Napisane na F8331 w aplikacji Forum BabyBoom
 
No fakt my już przed ostatnią turą...na liczniku pokazuje mniej niż 90dni do porodu...A moja mama powiedziała mi że wszystkie 3 rodziła przed terminem(tak 2tygodnie)zobaczymy jak będzie...A to już mniej niż 3miesiące a wyprawka daleko w polu...ciuszkow tylko sporo...

 
reklama
No fakt my już przed ostatnią turą...na liczniku pokazuje mniej niż 90dni do porodu...A moja mama powiedziała mi że wszystkie 3 rodziła przed terminem(tak 2tygodnie)zobaczymy jak będzie...A to już mniej niż 3miesiące a wyprawka daleko w polu...ciuszkow tylko sporo...

Ja mam chyba dziś z 98 dni do porodu i tak samo z wyprawka [emoji6] ubrać w co będzie, ale nic poza tym[emoji16] ale mam nadzieję że marcu kwietniu sporo załatwić

Napisane na F8331 w aplikacji Forum BabyBoom
 
Do góry