Czerwcowe mamy 2018

[Ewa.se]

Gratulacje śliczne zdjęcie. Który tydzień u Ciebie? U mnie na prenatalnych był 21+1 wg om i tez lekarz mówił że duży chłopak bo waga 475 ale nie wiem ile cm


Dziewczyny co na zgaga? Czego unikać by jej nie mieć?

Dziekuję U mnie zupełnie nie liczyliśmy om bo miałam bardzo nieregularne miesiączki. Z prenatalnych było by dziś 19+6 a dziś 20+6.

Napisane na SM-G955F w aplikacji Forum BabyBoom

 

[Maciejka78]

Czesc Dziewczyny. Malo mnie tu u Was bo ja jeszcze nie do konca potrafie cieszyc sie ciaza (jestem po 2 stratach). No ale w piatek mam polowkowe wiec moze wtedy nabiore odwagi. Poki co by nie zapeszyc to nawet spioszki boje sie kupic.
W temacie spania na lewym boku wiekszosc ksiazek rzeczywiscie tak zaleca ale ostatnio chyba na mama ginekolog czytalam, ze to teoria juz obalona. Ja fakt wiekszosc czasu spie na lewym boku bo tak lubie ale rano zazwyczaj przerzucam sie na prawy bok.
Milego wieczorku

 

[Mecenasowa27]

Dziekuję U mnie zupełnie nie liczyliśmy om bo miałam bardzo nieregularne miesiączki. Z prenatalnych było by dziś 19+6 a dziś 20+6.

Napisane na SM-G955F w aplikacji Forum BabyBoom

Hmm to czy ja wiem czy takie duże te twoje maleństwo :-)

Wlasn biorę renni na zgaga ale zazwyczaj tylko przed snem bo nie chce faszerowac się tabletkami

 

[kinga.1990.]

Nadrobić Was to nie lada wyczyn... ja teraz w gorach mega się relaksuje. Mój straszak od wczoraj zaczął swoje pierwsze lekcję na nartach. Jestem z niego taka dumna. Co do imienia to u nas będzie chyba Dominik. Kiedyś Adaś powiedział 'w brzuszku jest mój brat Domiś' i chyba tak zostanie.
Tym razem wybrałam wózek Graco. Mam nadzieję że będę zadowolona. Mamy też już łóżeczko i troszkę ciuszkow. Wracając z gór może uda nam się wstąpić do Ikei po akcesoria. A w poniedziałek połówkowe... :-)
Pozdrawiam Was serdecznie :-)

 

[Ewa.se]

Hmm to czy ja wiem czy takie duże te twoje maleństwo :-)

Wlasn biorę renni na zgaga ale zazwyczaj tylko przed snem bo nie chce faszerowac się tabletkami

Może specjalnie tak powiedział [emoji4] Nie ważne, w sumie to podobno w ogóle nie ważne bo każdy bobas rozwija się w swoim tempie. [emoji4]

Napisane na SM-G955F w aplikacji Forum BabyBoom

 

[KikaRika]

Tak teraz przeglądałam badania połówkowe córki i wczorajsze młodego i oba te badania były robione w 21+3 tc
[emoji5]
Córka ważyła 415 g a młody 400 z małym hakiem...

 

[Jenny26]

Oj jak na Wam zazdroszczę że jesteście po połówkowych Ale u mnie w poniedziałek ,więc już nie bawem.
Byłam u lekarza i na szczęście osłuchowo oskrzela i płuca czyste ...pozostaje leżeć i się wygrzac.

Muszę się Wam pochwalić ,dziś kupiłam pierwsza rzecz dla maluszka po drodze od lekarza z mężem wyjechaliśmy do biedronki i kupiłam piękny kocyk...wiem że któraś z Was pisała o nim(przepraszam że nie pamiętam która Ale jest nas sporo ,a moja pamięć w ciąży kiepska) , że go kupiła , kupiłam i ja

 

[kinga.1990.]

Oj jak na Wam zazdroszczę że jesteście po połówkowych Ale u mnie w poniedziałek ,więc już nie bawem.
Byłam u lekarza i na szczęście osłuchowo oskrzela i płuca czyste ...pozostaje leżeć i się wygrzac.

Muszę się Wam pochwalić ,dziś kupiłam pierwsza rzecz dla maluszka po drodze od lekarza z mężem wyjechaliśmy do biedronki i kupiłam piękny kocyk...wiem że któraś z Was pisała o nim(przepraszam że nie pamiętam która Ale jest nas sporo ,a moja pamięć w ciąży kiepska) , że go kupiła , kupiłam i ja
Zobacz załącznik 836594

Ja też w poniedziałek mam połówkowe. O której masz?

 

[olala25]

Ciężko nadrobić wszystkie posty ja od piątku siedziałam w domu, bo miałam chore zatoki, ale dzisiaj postanowiłam już wyjść z domu. W sumie nie było mnie w domu max. pół godziny (rossmann + spacer), ale kondycyjnie ciężko, muszę częściej wychodzić
Ja na L4 jestem od 10 tygodnia, bo trafiłam do szpitala po małym krwawieniu i potem już mi pracować nie pozwolili. Ale szczerze mówiąc, to nie wyobrażałam sobie jakbym przetrwała chodząc do pracy, bo czułam się fatalnie - bóle i zawroty głowy, mdłości przez cały dzień, bóle żołądka, kołatania serca, nieprzespane noce. Czułam się po prostu choro, nie zdawałam sobie nigdy sprawy, że tak można przechodzić ciąże. Od początku stycznia jest dużo lepiej, mam więcej energii, ale wciąż mam prawie codzienne poranne (i czasem nocne) odruchy wymiotne, a czasem wymioty. No i mam problemy ze spaniem w nocy, czasem budzę się o 3 i już nie mogę spać. Tchu mi na szczęście nie brakuje, chyba że się najem, to wtedy mi wszystko brzuszek uciska
W wolnym czasie staram się trochę porobić porządki w szafach, odłożyć ubrania, w których nie chodzę, ale to tak na spokojnie. I też przymierzam się do zrobienia w końcu albumu ślubnego

 

[Mecenasowa27]

Może specjalnie tak powiedział [emoji4] Nie ważne, w sumie to podobno w ogóle nie ważne bo każdy bobas rozwija się w swoim tempie. [emoji4]

Napisane na SM-G955F w aplikacji Forum BabyBoom

Być może tak. Dokładnie prawda jest taka że każde dziecko rośnie w innym tempie A po za tym i tak te wagi nie sa precyzyjne. Mojej koleżance na ostatnim usg przed porodem lekarz powiedział że będzie miała dużego synka ponad 4kg ale zaznaczył ze te pomiary mogą mieć błąd nawet do pół kilograma i faktycznie urodziła synka 3500. Nie wiem jak z dokładnością wagi u takich maluszków jak u nas ale u koleżanki tak na ostatnim usg powiedział lekarz :-)

Oj jak na Wam zazdroszczę że jesteście po połówkowych Ale u mnie w poniedziałek ,więc już nie bawem.
Byłam u lekarza i na szczęście osłuchowo oskrzela i płuca czyste ...pozostaje leżeć i się wygrzac.

Muszę się Wam pochwalić ,dziś kupiłam pierwsza rzecz dla maluszka po drodze od lekarza z mężem wyjechaliśmy do biedronki i kupiłam piękny kocyk...wiem że któraś z Was pisała o nim(przepraszam że nie pamiętam która Ale jest nas sporo ,a moja pamięć w ciąży kiepska) , że go kupiła , kupiłam i ja
Zobacz załącznik 836594

Też patrzyłam by kupić jednak wolę kocyk minky :-)