Czerwcowe mamy 2018

[Effa84]

Też o tym myślę. Zacznę jak tylko sezon się zacznie. W głębi duszy wierzę, że moje dziecko nie będzie jak pierwsze alergikiem i spróbuje tego co zrobię. Mój synek do roku nie jadł nic, bo uczulaly go wszystkie owoce, poza jabłkiem.
Mam pytanie a jak będziesz robić te słoiczki dla malucha? Jak drzemy? Konfitury?

Metodą janginizacji. Czyli zamiast cukru dodaje się szczyptę soli i nic wiecej. Na początku miałam obawy, że bez cukru przetwory się zepsuja. Ale wszystko jest ok. Wytrzymały aż do teraz [emoji4]

Niestety kupne słoiki okazały się jedna wielką lipą. I nie mam malin [emoji17]

Napisane na SM-G800F w aplikacji Forum BabyBoom

 

[ZUZA.80]

dziewczyny polećcie jakiś porządny miękki stanik z fiszbinami. ja kupuję usztywniane i nie mam za bardzo rozeznania w innych, a potrzebuję teraz kupić większy rozmiar. te usztywniane przestały być dla mnie wygodne...

 

[b_iala]

ja mam trochę ubranek na 50 pod koniec 2 ciąży lekarka powiedziała że synek będzie malutki.. to się obkupiłam na ciuchach w ubranka dla wcześniaków i to był strzał w 10.. urodził się 51 cm i 2410g to nawet ubranka dla takich maluszków były dla niego za duże.. a te na 56 to nosiliśmy na pewno grubo po miesiący.. zostawiłam sobie trochę ubranek po chłopakach to w sumie może dokupię tylko body z krótkim rękawem ( jeszcze nie przeglądałam skarbów ) bo chłopaki urodzili się zimą wiec wiecej mam z długim.
Co do wózków to u nas sprawdził się chicco 3w1 przy chłopakach i kupiłam taki sam na allegro za 200 zł . Jedynym chyba wiekszym zakupem będzie dostawka do łózka bo ma kółeczka i będę mogła z nią podróżować po całym domu jak maluszek będzie spał.
Wizytę połówkową mam dopiero na 9 lutego mam nadzieję ze łożysko się przesunie i będe mogła czuć wiecej ruchów niż teraz.
Jeśli chodzi o poród to ja czekam na 3 cc .

 

[Zosia933]

My patrzyliśmy na bebetto i na anex przkojonyjr mnie jego waga sama gondola 3.5 a na 2 piętro będę wchodzić z nią wiec dla mnie dobre rozwiązanie i ogólnie wózek jest lekki i zgrabny i bezpieczny

 

[waniliowe.love]

Ale wam zazdroszczę dostępu do świeżych owoców... Belgia pod tym względem jest tragedia! Nawet w sezonie kupisz te chemiczne sztuczne badziewo :/ cześć na pewno mama mi w pl zrobi ale wiadomo nie na biorę tego nie wiadomo ile bo ż dwójka dzieci i haskim to te nasze auto małe się robi :/

Napisane na SM-G920F w aplikacji Forum BabyBoom

 

[maćku]

Ja z małą poradą. Dzisiaj karmiłam Mikołaja kaszą z borówka amerykańską własnej roboty (bez cukru). Uświadomiłam sobie, że rozszerzanie diety naszych maluchów wypadnie w grudniu. Wtedy nie będzie zbyt wielu świeżych owoców i warzyw i będzie ciężko maluchowi wynaleźć smaki, które nie będą chemiczne.

Ale do sedna. Wasze maluchy na początku będą potrzebowały jeść malutkie ilości wiec dobrze by było zacząć zbierać sobie małe słoiczki. Najlepsze są po koncentratach pomidorowych.

Kupowałam słoiki specjalnie pod konfitury z malin. I niestety wszystko się zmarnowało. A te po koncentratach czy innych sosach są idealne.

A dlaczego się zmarnowalo?

Jak robisz borówkę bez cukru? Nie psuje się?

Ja owoce i niektóre warzywa mrożę.

 

[maćku]

Kurde ja też mialam w ciul nadgodzin
25+3stale+ zawsze jakieś dodatkowe wpadly moze dlatego ta wypłata wyzsza bo dodatki zabrali... chociaż tw 70zl brutto wychowawczy 2zl brutto mieszkaniowy i ok 50zl brutto motywacyjny to prawie wcale tego nie poczulam [emoji23] ah te nauczycielskie DODATKI dzieki ktorym zarabiamy po5tys na reke.
Nie wiem też czy jestes w szkole czy w przedszkolu no to inne pensum i inna kwota za nadgodziny, u nas niestety pare groszy a też jestem kontraktowy w trakcie mianowania wiec stawka taka se;/

Od tego września byłam w p-lu, a zeszłoroczne nadgodziny na szczęście szkolne I mam mianowanie.

U nas za wychowastwo tylko 45 zł, mieszkaniowy 25 zł (a i tak myslałam, że to mało ), a motywacyjny 300 zł dwa razy w roku.

 

[arica]

Ja od 9 w szpitalu czekam na amniopunkcje. 4-tą godzinę! Przeczytalam w telefonie caly internet, zapomnialam książki i teraz nudzę się jak mops!.. :/

 

[ZUZA.80]

Ja od 9 w szpitalu czekam na amniopunkcje. 4-tą godzinę! Przeczytalam w telefonie caly internet, zapomnialam książki i teraz nudzę się jak mops!.. :/

o rany, a czemu tak długo czekasz? współczuję i trzymam kciuki, żeby wszystko było ok

BTW, nie wiem skąd powiedzenie "nudzić się jak mops" - mamy mopsa i on zawsze ma jakieś zajęcie, a jaki charakterny jest

 

[ewkamm]

ja do szpitala wzięłam dla małej ubranka w dwie reklamówki na 52 i 56, Po porodzie reklamówka z 52 od razu pojechała do domu, a 56 były używane bo mała miała 57 cm. Byłyśmy dłużej w szpitali to M dowoził ubranka z szuflady oznakowanej 56 Bo na początku przygotowałam sobie szuflady z ubrankami z jednej rozmiarówki czyli były szuflady 52, 56 i 62. I to był dobry sposób, bo M miał ułatwione zadanie, a i ja po powrocie ze szpitala też miałam lepiej.