ZUZA.80
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 17 Listopad 2017
- Postów
- 1 774
po co podawałaś stronęNa slodkisen.com.pl
Wyświetliło mi się raz na FB i mi sie bardzo spodobałoMiał być tylko kocyk..ale nie bylabym sobą gdybym tylko kocyk kupiła
![]()
Dzień dobry...
Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.
Ania Ślusarczyk (aniaslu)
po co podawałaś stronęNa slodkisen.com.pl
Wyświetliło mi się raz na FB i mi sie bardzo spodobałoMiał być tylko kocyk..ale nie bylabym sobą gdybym tylko kocyk kupiła
![]()
Dopiero się zaczyna. Jak wejdziemy w fazę zabawek, to będzie masakra. No bo jak tu nie kupić, jak to pomaga w rozwoju i inne dzieci mają [emoji23]po co podawałaś stronę? nie mogłam się oprzeć i też zrobiłam zamówienie [emoji14] a niby wszystko mam po starszych dzieciach
![]()
w kupowaniu zabawek to ja na szczęście jestem opornaDopiero się zaczyna. Jak wejdziemy w fazę zabawek, to będzie masakra. No bo jak tu nie kupić, jak to pomaga w rozwoju i inne dzieci mają [emoji23]
Takie przekleństwo forum. Trzeba doszyć kieszeń w portfelu [emoji6]
Napisane na SM-G800F w aplikacji Forum BabyBoom
polecam Bio Oil - świetnie nawilża, poprawia wygląd cery i można stosować do całego ciała, nie tylko twarzyTo tez moja zmoranie smaruje sie i nie chce mi się dokładnie zmywac makijażu:/ i moja skóra jest tragicznie przesuszona
![]()
Dzięki. [emoji4]Ja bym się nie przejmowała - ale to teraz, mając już moje wcześniejsze doświadczenie ze Stasiem (wtedy też nie było mi łatwo się nie przejmować)
Ja wtedy - jak miał trochę ponad 2 lata - skontaktowałam się z bardzo łebską koleżanką, która jest logopedą i konsultowałam to też z tatą, i ogólnie usłyszałam, że jeżeli dziecko słyszy i mówi jakiekolwiek słowa (u nas było to nie, nio - czyli tak, cio - czyli co, dzie - czyli gdzie, da - czyli tam, mama, tata, baba, kółko, kukułka i cała masa różnych odgłosów), a przy tym rozumie co się do niego mówi to można czekać do 3,5 roku. Jeśli są wątpliwości co do słuchu to do laryngologa, jeśli nie mówi nic, to kontrola wędzidełka języka i ogólnie aparatu mowy. Mnie to uspokoiło na tyle, że odpuściłam Stasiowi i na spokojnie doczekałam się jak zaczął mówićZawiozłam go niemówiącego do przedszkola, odebrałam, jechaliśmy drogą (no pamiętam miejsce jak by to było dziś
), cośtam zagadywałam jak zwykle - czyli czy było fajnie w przedszkolu (odpowiedź "nio") i nagle z tyłu słyszę: "mamo, kopalka kopie dziulę w ziemi!" - no prawie wypadek spowodowałam
I od tamtego czasu to już buzia mu się nie zamykała
To było może koło kwietnia, czyli miał 2 lata i 7 miesięcy.
W tamtej książce to było tak standardowo jak wg kamieni milowych (klik): w tym i tym wieku powinien mówić tyle i tyle wyrazów, starać się nadawać nazwy rzeczom itp. - coś czego u nas nie było, za to nikt nie miał wątpliwości, że Staszko wszystko (a nawet czasem za dużo) rozumie. I komunikacja z nim nie sprawiała nam żadnego problemu. Staś ma kuzynkę, która jest dokładnie w jego wieku (kilka dni różnicy) i ona rok wcześniej zaczęła mówić - trudno więc było nie porównywać
Ale z drugiej strony jak on zaczął, to od razu mówił lepiej niż ona bo na serio pełnymi, poprawnymi zdaniami.
Aha, ruchowo z tą kuzynką tez od siebie odstawali - tu z kolei Staszko mega szybko zaczął podnosić główkę, praktycznie jak tylko usiadł to po 2 tygodniach juz raczkował, wstawał szybko, chodzić zaczął niepodtrzymywany jak miał niecałe 11 miesięcy. Mała motoryka (ruchy precyzyjne) też miał opanowane 2-3 miesiące wcześniej niż wytyczne - a kuzynka wszystko 2-3-4 miesiące po nim. Dzieci po prostu nie rozwijają się równo![]()