reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Czerwcowe mamy 2018

Aaaa no i 7 lutego zaczynamy szkołę rodzenia ;) Już jestem zapisana , tematykę zajęć znam i nawet szczerze mówiąc nie mogę się doczekać :)
Ja do chwili kiedy nie odzyskam auta to nie planuję nic :) pewnie na ostatnią chwilę będę chodzić albo wcale bo mój ma już dziecko i chodził a ja bym tak czy inaczej przez jego pracę musiala sama chodzić
 
reklama
Też będę chodzić sama, mój za granicą więc chcąc nie chcąc.... Ja bardzo chce bo jestem przerażona przyjściem na świat dziecka, ja się boję dzieci, nie wiem jak się z nimi obchodzić. Liczę ,że szkoła rodzenia mi to ułatwi , chociaż troszkę ;)
 
Doświadczenie doświadczeniem, ale wiadomości warto odświeżyć no i od tego czasu zalecenia się już mocno pozmieniały.. [emoji6]
no tak ale z tego co patrzłam to od 26-28tc często mona ruszać więc mam jeszcze 2 miesiące. Jak będę miała auto do dyspozycji to będę chodzić :) Boję się tyko straszenia i dziwnych opowieści bo czesto ciężarne takie wizje roztaczają
 
no tak ale z tego co patrzłam to od 26-28tc często mona ruszać więc mam jeszcze 2 miesiące. Jak będę miała auto do dyspozycji to będę chodzić :) Boję się tyko straszenia i dziwnych opowieści bo czesto ciężarne takie wizje roztaczają
U nas do szkoły chodzi się najwcześniej jakoś od 20 tc. Najpierw 1x w tyg a od 30 któregoś 2x w tygodniu.
Pewnie w większości szkół jest podobnie, więc masz jeszcze czas..[emoji5]
 
Ja nie mam totalnie zachcianek. W ciąży z synkiem też nie miałam.

Co do szkoły rodzenia to ja bardzo polecam. Ja byłam bardzo zadowolona. Co prawda nie ćwiczyłam bo bardzo źle się czułam a były mega upały ale wykłady były super.

@promyczek_81 ja właśnie mam nisko bo przy ujściu łożysko ale lekarz mówił, że jeszcze się podniesie. Mam taką nadzieję :)
 
Ja nie mam totalnie zachcianek. W ciąży z synkiem też nie miałam.

Co do szkoły rodzenia to ja bardzo polecam. Ja byłam bardzo zadowolona. Co prawda nie ćwiczyłam bo bardzo źle się czułam a były mega upały ale wykłady były super.

@promyczek_81 ja właśnie mam nisko bo przy ujściu łożysko ale lekarz mówił, że jeszcze się podniesie. Mam taką nadzieję :)
No mi zakrywało całkowicie ujście a teraz tylko do niego dochodzi. Zmiana taka nastąpiła w 3 tygodnie.
 
Też będę chodzić sama, mój za granicą więc chcąc nie chcąc.... Ja bardzo chce bo jestem przerażona przyjściem na świat dziecka, ja się boję dzieci, nie wiem jak się z nimi obchodzić. Liczę ,że szkoła rodzenia mi to ułatwi , chociaż troszkę ;)

Nie martw się przyjdzie z czasem. Pamiętam jak mój synek się urodzil, w szpitalu chcialam mu pieluszkę zmienić, dobrze, że weszła akurat teściowa, prosiłam, żeby go rozebrała, bo się boję. W domu kąpiele noworodka to też nie kąpałam, mąż kąpał synka, bo ja się bałam, że mu krzywdę zrobię. Do dzisiaj paznokcie to jego działka, mi się ręce trzęsą :)
Niby później wprawa, a jak ostatnio malucha na rękach miałam, to się bałam, że mu coś się stanie :)
 
reklama
Ja nie będę chodzić do szkoły rodzenia. Nie mam jak ani czasu. Mąż ciągle w pracy, a ja ciągle z synkiem.
Jakoś nigdy mnie tam nie ciągnęlo :)
 
Do góry