reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Czerwcowe mamy 2018

Jak ja się cieszę że w tej ciąży nie mam takich wymiotów. Nie zapomnę jak pojechałam z mężem na zakupu byliśmy w cerrfur i jiz czułam ze mi źle ale jakoś dałam rade później jechaliśmy do Aldika i juz czułam się co raz gorzej to mu powiedziałam ze poszedł sam jak wszedł do sklepu ja tylko otwarlam drzwi i wszystko poleciała na trawę (dobrze ze tam trawa była a nie drugie auto[emoji23]) nie byłam do życia do 6 miesiąca potem przeszło.

Napisane na SM-G900F w aplikacji Forum BabyBoom
 
reklama
U lekarza wszystko w porządku, dzidzi serducho bije co najważniejsze.
Mam mieć przedłużane l4, więc do pracy już nie będę wracać napewno.
Ale bylam też w pracy poinformować o tym, ale również o tym,że nie będę chciała po macierzyńskim wracać tam do pracy, na co szef zaproponował,że rozwiążemy umowę o pracę po moim porodzie, że zasiłek i tak będę otrzymywać,bo mi będzie należny itd. Umowę mam do 2020 roku. Szwagierka jest księgowa i mówi, żebym absolutnie się na to nie godziła, ,bo rzecz pierwsza nie idą mi lata pracy, że przepisy się zmieniają itp. Tak to właśnie jest, pracujesz dla kogoś a ktoś tylko myśli jak na Tobie oszczędzić, takie cwaniactwo.

Oczywiście, że się nie zgadzaj. Z resztą i tak nie można rozwiązać w ten sposób umowy. Umowę można dopiero po macierzyńskim rozwiązać jeśli się na to zgodzisz.
 
Ja mam umowę podpisaną do listopada 2019 więc akurat po macierzyńskim o zaległym urlopie mogą mnie wykopać ...zobaczymy co czas przyniesie...teraz to odległe terminy...

 
Z tą umową to można rozwiązać ale tylko i wyłącznie na moją prośbę. Ale nie sądziłam że po ponad 2 latach pracy takie pomysły. Tak jest jak myśli tylko o sobie i jak tu na kimś gdzieś przyoszczędzić. Tak naprawdę to, że nie chcę wracać nie powinno mieć nic do rzeczy. W każdym razie sytuacja przemyślana , obgadana więc nie ma szans na takie wyjście.

Aaaa no i już z lekarzem obgadałam kiedy umawiać się na połówkowe, jako że wg nich mam już 16 tydzień, to za miesiąc mam się umawiać na połówkowe. Leci więc ten czas jak nie wiem :)
 
Oj u mnie też mdłości się nasilają... Dzisiaj jedna po drugiej przychodziły do mnie klientki wypachnione tak silnie perfumami że po trzeciej musiałam wyjść się przewietrzyć na dwór bo myślałam że nie doczekam 15 tej...

Napisane na HUAWEI VNS-L21 w aplikacji Forum BabyBoom
 
Wiem, ze to nie miejsce na taki post, ale innego nie mam.
Wszystkie tutaj jesteście przeszczęśliwe, że spełnia się Wasze ogromne marzenie o dziecku. Ja też o nim marzyłam. Starałam się o nie i byłam wniebowzięta, kiedy na teście zobaczyłam dwie kreski.
Jak jest dziś już sama nie wiem.
Ciąża przebiega podręcznikowo, nie miałam mdłości, wymiotów, pracuję na pół etatu.
Ale nie jestem szczęśliwa. Coś jest nie tak. Kiedy dziś na wizycie okazało się, że przytyłam prawie 3kg wpadłam w histerię.
Kiedyś byłam dużo tęższa, potem miałam problemy z odżywianiem, doatrło do mnie, że znów będę przez to przechodzić. Pracą się nie mogę zająć, bo nie pracuję za dużo. Nie mam ochoty żadnych zakupów robić, nie oglądam się za ubrankami. Codziennie płaczę, nic mnie nie cieszy.
Nie udzielam się na forum, bo nie potrafię być szczęśliwa tak jak Wy.
 
Hej Dziewczyny, dołączam i ja! Nie to, że dowiedziałam się właśnie teraz [emoji6] czekałam na wyniki biopsji kosmowki i teraz, kiedy wiem, ze wszystko ok, odważam się odezwać. Miałam dużą przezierność: 5.4 mm w pierwszym badaniu. Dzisiaj odebrałam wyniki i będzie zdrowy chłopak [emoji1]jeżeli któraś z Was będzie potrzebowała informacji o Roszkowskim, szpitalu na Czerniakowskiej w Warszawie, służę pomocą - chociaż mam nadzieję, że się Wam nie przyda. Cudownych dni ciążowych Wam wszystkich życzę!


Wysłane z iPad za pomocą Forum BabyBoom
 
Oj leci ten czas to.prawda u mnie już 17 tydzień ciekawe czy coś się zmieni w piatek ma wizycie może dzidzia już nie będzie tak.przyspieszać bo o tydzień jest już starsza :-)
 
reklama
Wiem, ze to nie miejsce na taki post, ale innego nie mam.
Wszystkie tutaj jesteście przeszczęśliwe, że spełnia się Wasze ogromne marzenie o dziecku. Ja też o nim marzyłam. Starałam się o nie i byłam wniebowzięta, kiedy na teście zobaczyłam dwie kreski.
Jak jest dziś już sama nie wiem.
Ciąża przebiega podręcznikowo, nie miałam mdłości, wymiotów, pracuję na pół etatu.
Ale nie jestem szczęśliwa. Coś jest nie tak. Kiedy dziś na wizycie okazało się, że przytyłam prawie 3kg wpadłam w histerię.
Kiedyś byłam dużo tęższa, potem miałam problemy z odżywianiem, doatrło do mnie, że znów będę przez to przechodzić. Pracą się nie mogę zająć, bo nie pracuję za dużo. Nie mam ochoty żadnych zakupów robić, nie oglądam się za ubrankami. Codziennie płaczę, nic mnie nie cieszy.
Nie udzielam się na forum, bo nie potrafię być szczęśliwa tak jak Wy.
Ojjj Kochana - idź z tym do psychologa... Nie chce straszyć ale to może być początek jakiejś depresji [emoji54]

Napisane na SM-G930F w aplikacji Forum BabyBoom
 
Do góry