nastepnawkolejce
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 15 Październik 2017
- Postów
- 341
A to mój wyhodowany brzunioZobacz załącznik 831712
Wow! Ale już wielki! Pięknie, zazdroszczę
Ja mam nadzieję, że może po nowym roku już coś będzie widać
Dzień dobry...
Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.
Ania Ślusarczyk (aniaslu)
A to mój wyhodowany brzunioZobacz załącznik 831712
Wiesz tyle, że ja już dawno nie mogę wielu rzeczy roić bo mam brzunio a gdzie tam do końca. No i kręgosłup daje znac o sobie. Brzunio ma swoje plusy ale też minusyWow! Ale już wielki! Pięknie, zazdroszczę
Ja mam nadzieję, że może po nowym roku już coś będzie widać
Wiesz tyle, że ja już dawno nie mogę wielu rzeczy roić bo mam brzunio a gdzie tam do końca. No i kręgosłup daje znac o sobie. Brzunio ma swoje plusy ale też minusy
no ja do tego w nocy wstaję 3 razy na siku, 2 razy budzi mnie kot, 1 raz pies, 3 razy kręgosłup mój organizm będzie przygotowany w 100% na przyjście dzieckaNo właśnie miałam jeszcze dopowiedzieć, że teraz wyczekujemy tego brzuszka niecierpliwie, a pewnie za parę tygodni będziemy ostro przeklinać jak przyjdzie pomalować paznokcie, zawiązać buty, ogolić nogi...
Straszne są takie historie.. ;(@kasiaa12 to się biedak musiał na męczyć [emoji29]
Witam się z rana. Ale po spałam w nocy. Synek się zlitowal raz tylko się obudził .
Wczoraj u braliśmy choinke. I jak jiz zaczęłam czuć ten świąteczny klimat to dostałam wiadomość ze córeczka znajomej zmarła wczoraj podczas operacji. W październiku skończyła 2 latka. Ale nie zlicze ile ta malutka miała operacji. Urodziła się z bardzo poważna wada genetyczna serduszka. Większość czasu w szpitalach spędzali wiecznie podpieta pod niezliczoną ilość rurek. Podziwiam jej mamę o taka walkę o dziecko. Lekarz proponował jej usunięcie ciąży ze względu na ta wadę ale mimo wszystko dala jej szansę i niestety przegrali. Cały wieczór byłam przybita... bo jiz prawie na prostej były [emoji29]
Napisane na SM-G900F w aplikacji Forum BabyBoom
A ja wczoraj po południu przy okazji porządków w kuchni zrobiłam łazanki i będą na dzisiaj, akurat się przegryza No i pewnie na poniedziałekŚniegu też zazdroszczę! (Ostatnio ciągle czegoś komuś zazdroszczę )
To biorąc to wszystko pod uwagę, będę cierpliwie czekać na brzuszek hehe
U mnie dzisiaj w planie placki ziemniaczane z sosem pieczarkowym (mąż obiecał), a poza tym zakupy i hiper gruntowne porządki w domu. W soboty mam zawsze nadmiar energii