reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Czerwcowe mamy 2018

Justyna jak tam po wizycie tak w ogóle? Mam nadzieję że dobre wieści :-) ja swoją mam za tydzień w sobotę i z jednej strony doczekać się nie mogę a z drugiej się stresuje :-)
Ech...myślałam że mi usg zrobi ale się przeliczyłam...Lekarz naprawdę bardzo sympatyczny i empatyczny ...poryczałam się bez powodu a on cierpliwie mi wszystko tłumaczył i zaczekał aż się uspokoję.Na NFZ faktycznie robią tylko 3 usg..pytał u kogo byłam prywatnie powiedział że ten lekarz ma kwalifikacje do robienia przeziernosci karku ...pobrał materiał do cytologii,pytał czy jestem pod kontrolą endokrynologa,zrobił wywiad,zlecił badania i kazał jak najszybciej przyjść po 13.11 czyli usg prywatnym z opisem...A tu dupa bo położna kłócila się potem z nim że nie ma dla mnie terminu w listopadzie już i zapisała dopiero na 11 grudnia i wtedy też założy mi kartę ciąży...kpina karta ciąży zakładania w 16 tygodniu ciąży by była!!!.Lekarz tylko opuścił ręce i powiedział że jak będą wyniki i coś by było nie tak to mam przyjść... dobrze że idę 13 listopada prywatnie bo chyba bym zwariowała...I jak tu się nie denerwować i nie ryczeć bez powodu jak jestem w 11 tygodniu i nikt nie założył mi jeszcze karty i nie dał zaświadczenia o ciąży...A skąd ja mam to wszystko wiedzieć skoro jestem pierwszy raz w takiej sytuacji

Napisane na HUAWEI P7 mini w aplikacji Forum BabyBoom
 
reklama
Hej Kochane, ja może monotematycznie, ale ... czy myślałyście już albo może jesteście w takiej sytuacji, co będzie robić, kiedy faktycznie zostaniecie już w domu na L4?
Sprzątanie, tv, ale nadal połowa dnia zostaje...Ja intensywnie poszukuję, robienie na drutach, książki na potęgę, nawet zaczęłam myśleć o nauce gry na ukulele ;)
Wiem, że pewnie przesadzam, ale ja nie znoszę nudy i nicnierobienia...czuję się wtedy taka zbyteczna. Wiem, że jak już pojawi się wyprawka to będzie pranie i prasowanie, ale do wyprawki do jeszcze kilka miesięcy ;)
Poradźcie, podzielcie się :D

Zamówiłam książki :) Jak będę sama będę wiedziała co robić :D
W planach oczywiście mam generalne porządki, nadrobienie zaległości towarzyskich.
Od kwietnia zaczynamy remont, więc będę miała co robić :)
 
Dziewczyny jakis dzien do dupy mam.
Przyszlam do domu od lekarza a w skrzynce list polecony.
Otwieram a tam zwolnienie z pracy.
 
Masakra gdybym ja miała pójść w ciąży do pracy, w której jest pełno chorych dzieci to chyba bym się zapłakała.. Nie miałam różyczki, ze względów zdrowotnych jako dzieciak nie byłam też szczepiona .. dzieci chodzą do przedszkola z ospa, zapaleniem spojówek, z biegunka kilkudniowa i ż gilami zielonymi po kolana! Chyba bym rodzinną blagala na kolanach o te l4..

Napisane na SM-G930F w aplikacji Forum BabyBoom
W zeszłym roku szkolnym u mojej młodej 6 nauczycielek było w ciąży i wszystkie pracowały do końca. A i dzieci tu też chodzą chore do szkoły.z wiatrowka 3 pierwsze dni w domu a potem do szkoły.kolezabki córka ż zapaleniem płuc chodzila. 2 dni leżała w domu a potem antybiotyk i do szkoły. Oni tu mają zupełnie inne podejście.to jest zupełnie inna mentalność ludzka

Napisane na SM-G930F w aplikacji Forum BabyBoom
 
Co? Ty gadasz! Nie mogą Cię zwolnić jak jesteś w ciąży!!!

Napisane na HUAWEI P7 mini w aplikacji Forum BabyBoom
 
Dziewczyny jakis dzien do dupy mam.
Przyszlam do domu od lekarza a w skrzynce list polecony.
Otwieram a tam zwolnienie z pracy.

Bardzo mi przykro !
Swoja droga bardzo dorosle zachowanie - wysylac takie rzeczy poczta. Szef ma jaja... a raczej ich nie ma


Napisane na iPhone w aplikacji Forum BabyBoom
 
Mój też ze mną był ale nic nie było widać nawet zarodka więc był na korytarzu. Lekarz powiedział że następne będzie przez brzuszek i będzie już pięknie widać więc mąż jak najbardziej przy mnie będzie - więc serduszko też razem usłyszymy [emoji7]

Napisane na SM-G930F w aplikacji Forum BabyBoom
Ja byłam na pierwszym usg w 6t2d bodajże i mój mąż był przy mnie i widział serduszko jak pulsuje. Później miałam usg w 9t ale niestety musiałam iść sama bo mój pracował. Teraz idziemy razem 18 listopada bo wstępnie ma wolne :-)
 
Bardzo mi przykro !
Swoja droga bardzo dorosle zachowanie - wysylac takie rzeczy poczta. Szef ma jaja... a raczej ich nie ma


Napisane na iPhone w aplikacji Forum BabyBoom
No dokładnie. Kompletnie nieodpowiedzialny szef. Zwalniać kogoś poczta.dobrze że smsa nie wyslal

Napisane na SM-G930F w aplikacji Forum BabyBoom
 
reklama
Ech...myślałam że mi usg zrobi ale się przeliczyłam...Lekarz naprawdę bardzo sympatyczny i empatyczny ...poryczałam się bez powodu a on cierpliwie mi wszystko tłumaczył i zaczekał aż się uspokoję.Na NFZ faktycznie robią tylko 3 usg..pytał u kogo byłam prywatnie powiedział że ten lekarz ma kwalifikacje do robienia przeziernosci karku ...pobrał materiał do cytologii,pytał czy jestem pod kontrolą endokrynologa,zrobił wywiad,zlecił badania i kazał jak najszybciej przyjść po 13.11 czyli usg prywatnym z opisem...A tu dupa bo położna kłócila się potem z nim że nie ma dla mnie terminu w listopadzie już i zapisała dopiero na 11 grudnia i wtedy też założy mi kartę ciąży...kpina karta ciąży zakładania w 16 tygodniu ciąży by była!!!.Lekarz tylko opuścił ręce i powiedział że jak będą wyniki i coś by było nie tak to mam przyjść... dobrze że idę 13 listopada prywatnie bo chyba bym zwariowała...I jak tu się nie denerwować i nie ryczeć bez powodu jak jestem w 11 tygodniu i nikt nie założył mi jeszcze karty i nie dał zaświadczenia o ciąży...A skąd ja mam to wszystko wiedzieć skoro jestem pierwszy raz w takiej sytuacji

Napisane na HUAWEI P7 mini w aplikacji Forum BabyBoom
Współczuję Ci na prawdę..
Dziewczyny jakis dzien do dupy mam.
Przyszlam do domu od lekarza a w skrzynce list polecony.
Otwieram a tam zwolnienie z pracy.
Co to za dzień jakiś pechowy! Masakra:/
Przypomnij mi gdzie pracujesz?
Przepraszam ale tyle nas tutaj i nie pamiętam!
 
Do góry