reklama
Gosia101318
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 20 Październik 2017
- Postów
- 231
Mnie na szczęście nie goliły przy porodzie. A ja też odpuściłam przed porodem. To w niczym nie przeszkadza. Chyba, że położnym.
Gosia101318
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 20 Październik 2017
- Postów
- 231
a to co innego. Ja na szczęście nie byłam szyta ani przy pierwszym, ani przy drugim. Teraz też mam nadzieję, że obejdzie się bez pęknięć.
waniliowe.love
Fanka BB :)
Co do porodów to ja ostatnio oglądałam program na temat babek które nie wiedziały ze są w ciąży do porodu... ale ich porody to były tak przerysowane, że szkoda slow. Ktoś ma fantazje żeby takie scenariusze pisać. Ja mimo trudnego pierwszego porodu do następnego jestem pozytywnie nastawiona 
grunt to podejść do tego na spokojnie i będzie dobrze moja lekarka przy pierwszym porodzie powiedziała mi ze jak tyle lat już przyjmuje porody tak jeszcze żadna babka nie śmiała się przez cały czas do samego końca [emoji23] wiec mimo masakry szło to nawet z uśmiechem na twarzy przetrwać
Weronika co do twojego partnera to szkoda slow na takie zachowanie... a jak się dzisiaj czujesz? Przeszło ci czy może byłaś u lekarza?
Napisane na SM-G900F w aplikacji Forum BabyBoom
grunt to podejść do tego na spokojnie i będzie dobrze moja lekarka przy pierwszym porodzie powiedziała mi ze jak tyle lat już przyjmuje porody tak jeszcze żadna babka nie śmiała się przez cały czas do samego końca [emoji23] wiec mimo masakry szło to nawet z uśmiechem na twarzy przetrwać Weronika co do twojego partnera to szkoda slow na takie zachowanie... a jak się dzisiaj czujesz? Przeszło ci czy może byłaś u lekarza?
Napisane na SM-G900F w aplikacji Forum BabyBoom
waniliowe.love
Fanka BB :)
TamiSu ja nie byłam do porodu golona,byłam szyta bo bardzo pękłam i lekarka nic nie mówiła, żeby to jakoś przeszkadzało przy szyciu
Napisane na SM-G900F w aplikacji Forum BabyBoom
Napisane na SM-G900F w aplikacji Forum BabyBoom
To duzo zalezy od lekarza i poloznej. Jak trafi sie na jedze to wiadomo ale glowa do gory ja mialam porod ok 12h zakońcZony cesarka ale zartowalam smialam sie a na sam koniec jeszcze drzemnelam sie przy niby mocnych skurczach bez znieczulenia ale fajnie wspominam do momentu cc to tam byl stres czy dZidzia zyje ale teraz to sie z tego smieje. I pamietam moja wściekłość jak powiedzialam sie ze mozna chodzić a mi lezec lazali pod ktg non stop bo w 38tc zielone wody byly. A tak myślę ze jeszcze lepiej bym to znosila
Napisane na LG-D722 w aplikacji Forum BabyBoom
ale glowa do gory ja mialam porod ok 12h zakońcZony cesarka ale zartowalam smialam sie a na sam koniec jeszcze drzemnelam sie przy niby mocnych skurczach bez znieczulenia ale fajnie wspominam do momentu cc to tam byl stres czy dZidzia zyje ale teraz to sie z tego smieje. I pamietam moja wściekłość jak powiedzialam sie ze mozna chodzić a mi lezec lazali pod ktg non stop bo w 38tc zielone wody byly. A tak myślę ze jeszcze lepiej bym to znosilaNapisane na LG-D722 w aplikacji Forum BabyBoom
happygirl
Zaciekawiona BB
- Dołączył(a)
- 27 Marzec 2017
- Postów
- 34
A co do porodu to chcialabym rodzic jak moja mama. 10 minut i juz
Zazdroszczę!
reklama
do poczytania na chwilę, konferencja była:
Link do: Czy można ochronić dziecko przed alergią pokarmową?
Czy można ochronić dziecko przed alergią pokarmową?
Tego mogli się dowiedzieć rodzice, którzy 26 października 2017 r. wzięli udział w kolejnym spotkaniu z „Cyklu Konferencji: Fakty i mity o mleku”, sfinansowanego z Funduszu Promocji Mleka, które odbyło się w Szkole Rodzenia przy Szpitalu Miejskim w Białymstoku. W swoim wystąpieniu ekspert projektu dr. Irena Białokoz-Kalinowska, pediatra i specjalista z dziedziny alergologii szeroko omówiła temat czynników alergicznych, będących często przedmiotem niepokoju wielu przyszłych rodziców.
W swojej prelekcji zaznaczyła, iż co prawda niepożądane objawy może wywołać pokarm zawierający białko, to jednak nie każda niepokojąca reakcja po spożyciu posiłku świadczy o tym, iż mamy do czynienia z alergią. Przestrzegała także przed samodzielnym wprowadzaniem diety eliminacyjnej tj. „na wszelki wypadek”, stwarzającej niebezpieczeństwo dla zdrowia i prawidłowego rozwoju malucha.
Uczestnicy mogli dowiedzieć się również o prawidłowej diecie w okresie ciąży i karmienia. Okazuję się, że karmiąca mama potrzebuje ok. 500 kcal więcej niż kobieta w ciąży. Należy także zadbać o właściwą podaż pełnowartościowego białka, witamin i składników mineralnych takich jak: witaminy z grupy B, A, E, wapń, magnez, cynk, jod, których znakomitym źródłem jest mleko i produkty mleczne, bardzo ważne dla utrzymania prawidłowego rozwoju kości dziecka. Jeżeli przyszła mama toleruję nabiał, a w przypadku kamienia nie występują objawy alergiczne na białka mleka krowiego u dziecka, to dieta powinna uwzględniać produkty mleczarskie. Co więcej mleko można oczywiście zastąpić kefirem, jogurtem lub żółtym serem, pamiętając, że zapotrzebowanie na wapń w ciąży i w okresie karmienia wynosi nawet 1200 mg dziennie. W trakcie spotkania poruszono także kwestię karmienia piersią, która nieoczekiwanie stała się przedmiotem dyskusji. Pomimo przedstawionych faktów że białka zawarte w mleku matki są łatwiej przyswajalne (nawet w 100%), niż te z mleka sztucznego, wielu uczestników pytało się o mleko zastępcze.
Link do: Czy można ochronić dziecko przed alergią pokarmową?
Czy można ochronić dziecko przed alergią pokarmową?
Tego mogli się dowiedzieć rodzice, którzy 26 października 2017 r. wzięli udział w kolejnym spotkaniu z „Cyklu Konferencji: Fakty i mity o mleku”, sfinansowanego z Funduszu Promocji Mleka, które odbyło się w Szkole Rodzenia przy Szpitalu Miejskim w Białymstoku. W swoim wystąpieniu ekspert projektu dr. Irena Białokoz-Kalinowska, pediatra i specjalista z dziedziny alergologii szeroko omówiła temat czynników alergicznych, będących często przedmiotem niepokoju wielu przyszłych rodziców.
W swojej prelekcji zaznaczyła, iż co prawda niepożądane objawy może wywołać pokarm zawierający białko, to jednak nie każda niepokojąca reakcja po spożyciu posiłku świadczy o tym, iż mamy do czynienia z alergią. Przestrzegała także przed samodzielnym wprowadzaniem diety eliminacyjnej tj. „na wszelki wypadek”, stwarzającej niebezpieczeństwo dla zdrowia i prawidłowego rozwoju malucha.
Uczestnicy mogli dowiedzieć się również o prawidłowej diecie w okresie ciąży i karmienia. Okazuję się, że karmiąca mama potrzebuje ok. 500 kcal więcej niż kobieta w ciąży. Należy także zadbać o właściwą podaż pełnowartościowego białka, witamin i składników mineralnych takich jak: witaminy z grupy B, A, E, wapń, magnez, cynk, jod, których znakomitym źródłem jest mleko i produkty mleczne, bardzo ważne dla utrzymania prawidłowego rozwoju kości dziecka. Jeżeli przyszła mama toleruję nabiał, a w przypadku kamienia nie występują objawy alergiczne na białka mleka krowiego u dziecka, to dieta powinna uwzględniać produkty mleczarskie. Co więcej mleko można oczywiście zastąpić kefirem, jogurtem lub żółtym serem, pamiętając, że zapotrzebowanie na wapń w ciąży i w okresie karmienia wynosi nawet 1200 mg dziennie. W trakcie spotkania poruszono także kwestię karmienia piersią, która nieoczekiwanie stała się przedmiotem dyskusji. Pomimo przedstawionych faktów że białka zawarte w mleku matki są łatwiej przyswajalne (nawet w 100%), niż te z mleka sztucznego, wielu uczestników pytało się o mleko zastępcze.