reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Kochani, niech te Święta będą chwilą wytchnienia i zanurzenia się w tym, co naprawdę ważne. Zatrzymajcie się na moment, poczujcie zapach choinki, smak ulubionych potraw i ciepło płynące od bliskich. 🌟 Życzę Wam Świąt pełnych obecności – bez pośpiechu, bez oczekiwań, za to z wdzięcznością za te małe, piękne chwile. Niech Wasze serca napełni spokój, a Nowy Rok przyniesie harmonię, radość i mnóstwo okazji do bycia tu i teraz. ❤️ Wesołych, spokojnych Świąt!
reklama

Czerwcowe mamy 2018

Ja powiem wam że chyba bym sie jako niedoswiadczona mama nie porwała na taką podróż...byłam na takich dwóch wypadach ale zawsze bardziej na południu Split wyspa Brać i dla mnie te 20H jazdy były wyczerpujace tym bardziej bez noclegu...
Jak ktoś ma wprawe i tym bardziej z noclegiem to już można myśleć jak już się trochę dzieciątko pozna [emoji1]

 
reklama
No my w tym roku na dalsze wypady raczej nie mamy szans, bo to nasz pierwszy maluszek i jako niedoświadczeni rodzice chyba nie będziemy się porywać na dalsze destynacje, ale o czymś niedalekim baaardzo chciałabym pomyśleć. Co roku odbywamy bliższe i dalsze wyjazdy i nie wyobrażam sobie, żeby z tego rezygnować - mam nadzieję, że maluszek okaże się tak samo zakochanym w wyjazdach człowieczkiem jak my, no i że nas wydatki nie pokonają heh
 
no nam też szkoda tych wspólnych, dłuższych wakacji w tym roku, ale stwierdziliśmy, że nic na siłę, trudno, odbijemy sobie w przyszłym roku :) i właśnie o Chorwacji myślimy :)
My tez
A jsk juz to koniec wrzesnia moze gdzies weekend w gorach bo mamy blisko ale bez szaleństw

Napisane na SM-G930F w aplikacji Forum BabyBoom
 
dziewczyny, na stronie hm wrzucili nową wyprzedaż, szczególnie fajnie bo przeceniona jest część kurtek, własnie jedną upolowałam :) może któraś znajdzie coś dla siebie ;)
 
Ojej...Chorwacja z takim maluchem? :errr:
Dorosły nieźle się umęczy taką podróżą a co dopiero taki maluszek. Jak córka miała 9 miesięcy to wybraliśmy się nad morze. Z tym że podróż trwała ok 5,5 h. Sprawdzałam wtedy ile dziecko może przebywać w foteliku i co 2h robiliśmy postoje, żeby córę wyjąć z fotelika. Nie wyobrażam sobie męczenia dziecka miesięcznego bądź dwumiesięcznego kilkunastogodzinną podróżą.
Tutaj można poczytać trochę na ten temat
Link do: Większość rodziców tak robi! - lekarze ostrzegają!
 
Link do: Dla kobiet ciężarnych bezpłatne wizyty położnych
z tego wynika, że aby takie wizyty przed porodem się odbyły musi być skierowanie od gina
nie wydaje mi się, żeby te wizyty były obowiązkowe.
obowiązkowa jest wizyty patronażowa po porodzie. choć i tu różnie. ja przy drugim nie zgłaszałam w przychodni (teraz też nie będę), więc dopiero przy pierwszym szczepieniu położna się zreflektowała, że przecież powinna u mnie być... i poprosiła o podpisanie papierów, że była

Nie ma obowiązku patronażu nawet po porodzie. Dawniej był obowiązek ale obecnie nie ma. Syna mam z 2015 roku i już wtedy nie było obowiazku i do mnie nie przychodziła mimo, że było dziecko zgłoszone.
 
No to super :)

Dziewczyny, czy ja dobrze pamiętam, że któraś z Was pisała, że planuje zabrać maleństwo do Chorwacji na wakacje? Macie jakieś doświadczenia w podróży z tak małym dzieckiem? Poruszyłam z mężem ostatnio temat wakacji, głównie w kontekście tego, że nie chcę, aby starsza córka przesiedziała w domu całe 2 miesiące w domu, z przerwą na półkolonie i może jakiś obóz. I że fajnie by było gdzieś wyjechać, a że mam problem z tarczycą, to pomyślałam, że dobrze by było pojechać nad morze, żebym trochę jodu się nawdychała... Nad naszym morzem pogoda jest nie do przewidzenia, no i te wszędobylskie wyłudzacze pieniędzy od rodziców (automaty, lody, kramiki z pierdółkami itp) i przypomniałam sobie o Chorwacji.. Tyle, że to kawał drogi, ja rodzę pod koniec czerwca i nie wiem jak taką podróż kilkugodzinną zniesie w foteliku samochodowym 2 miesięczny bobas? Bo pewnie jechalibyśmy jak najpóźniej, czyli w II połowie sierpnia....
My na 100% w drugiej połowie sierpnia jedziemy do Chorwacji - wyjeżdżamy 15 sierpnia (mój ośmiolatek jedzie tam z nami już 9 raz ;)) - i szczerze nie boję się tej trasy ani troszkę - zawsze wyjeżdżamy wieczorem i dojeżdżamy nad ranem, w razie potrzeby nie ma też żadnego problemu z postojami i robimy je dosyć często - teraz dodatkowo będą postoje na karmienie, przewijanie itp. W Chorwacji jest mniejszy ruch (jeździmy na Peliesac) na plaży, gwarantowana dobra pogoda, cały czas wieje lekki wietrzyk więc i temperatua Jest mniej odczuwalna. Jak dla mnie idealne wakacje.
Z naszego doświadczenia takie maluszki znoszą trasę zdecydowanie lepiej niż starsze dzieci, a nawet lepiej niż dorośli ;)
My od zawsze jedziemy na zmianę - czyli w nocy obowiązkowo zmiana co max 3 godziny, w związku z tym nie robimy w nocy przerwy na sen - śpi ten co nie prowadzi ;)) Inna sprawa, że oboje jesteśmy zawodowo przyzwyczajeni do nieprzespannych nocy ;)
 
My w tym roku odpuszczamy wakacje. Dla mnie wakacje z takimi maluchami to szaleństwo. My lubimy aktywne wyjazdy a z 3 latkiem i niemowlakiem to niemożliwe. Tylko weekendy wchodzą w grę jak coś.
 
reklama
My pod koniec sierpnia lecimy z małym do Polski. Prawie 9 godzin lotu, wzięliśmy taki bez przesiadek także jesteśmy dobrej myśli :-D
 
Do góry