reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Czerwcowe mamy 2018

Co do zapobieganiu SIDS trafiłam ostatnio na coś takiego Link do: LifeNest Sleeping System do spania dla niemowląt + gratis dodatkowe prześcieradło

Slyszalyscie kiedyś o tym? Wygląda całkiem sensownie ale czy działa?

Napisane na ASUS_X007D w aplikacji Forum BabyBoom
z opisu wygląda, że to bardziej zapobiega spłaszczeniu główki dziecka niż SIDS... moim zdaniem kolejny gadżet bazujący na strachu rodziców. wg mnie o niebo lepszy i pewniejszy będzie monitor oddechu
 
reklama
A ja nie podchodzę tak radośnie do szczepień. Przede wszystkim nie powinien to być obowiązek tylko wybór rodzica. Tak jak jest to w DE czy GB. W tych krajach odsetek osób chorujących nie różni się znacząco od naszego. Chyba nawet jest mniejszy.

W PL dostęp do leków jest chory. Dlaczego w innych krajach dzieci można wyleczyć nie podając antybiotyków, a u nas na głupie zapalenie oskrzeli wciskają tego typu leki? U nich dziecięce organizmy są przyzwyczajane do walki z infekcją, u nas wciska się g...leki. Wiecie jakie teraz jest największe zagrożenie dla ludzkości? Choroby odporne na antybiotykoterapie. Jak ma z czymś takim walczyć organizm, który nie jest przyzwyczajony do walki.

Podobnie jest ze szczepionkami. Wszędzie trąbią, że należy je podawać, ale już nikt nie mówi o tym, że w szczepionkach jest aluminium, poziom rtęci jest przekroczony ponad 100-krotnie, jest składnik trutki na szczury. To są trucizny. A to nie wszystko. I takie coś podaje się małym dzieciom.

Powinni nam mówić całą prawdę o szczepionkach i dać wybór.

Ja syna mimo to szczepie. Przy każdej stresuje się jak cholera, bo wiem co to za g. Ale z drugiej strony gdyby zachorował albo gorzej, to bym sobie tego nigdy nie darowała.

Szczepionka 6w1 mnie przeraża. Skupienie tego syfu w jednej dawce ...

Ja chodziłam raz na 2 tyg. Na jednej wizycie max dwie szczepionki. Nie wiem czy dobrze robiłam. Bo przecież nie mam dostępu do rzetelnej wiedzy na ten temat. Tak jak każda z was chce najlepiej, ale mam wrażenie, że wybieram tylko między mniejszym i większym złem. I to mnie boli i uwiera.

Napisane na SM-G800F w aplikacji Forum BabyBoom
 
Dokładnie:)

9ewnqqmznpxcwjj5.png
Mi brafitterka życie zmienila :) Bylam u niej jak miałam 27 lat. Wczesniej nosiłam sobie sam dopasowany 75B - czyli standard stanikowy. I moje zdziwienie bylo ogromne jak po wymierzeniu i podopasowywaniu wyszlo 70C!
Na etapie karmienia Malej tez u niej bylam i weszlam wtedy w 75D (ktore btw. nosze juz teraz bo w innych sie nie mieszcze).
Didi - tez polecam. Czesto mozna tez poszulac bo niektore sklepy oferuja uslugi brafitterskie w ramach sprzedawanej bielizny.


Szczepionki - my szczepilismy corke na wszystko, z tym, ze odraczana byla ze wszystkimi szczepieniami przez pierwsze 3 miesiace bo ciagle miala zoltaczke noworodkowa, ktora sie tyle utrzymywała. I potem do teraz swiadomie do 2 rz odkladam szczepienie MMR. Poza tym szczepie tak jak przykazują - ze wzgledu na uznanie Malej za wczesniaka to mamy wszystkie szczepienia refundowane. Tez na rota i pneumo.
Teraz tą Mała#2 - zamierzam szczepic jak corke.
My przyjelismy taktyke nie wyczytywania sie w antyszczepionkowe teorie, bo niestety ale teraz w internecie bardzo ciezko jest odroznic posty faktycznych specjalistow od spekulantow medycznych.
Tak samo nie googlujemy chorob :)

Ja nie mialam monitora oddechu i teraz tez miec nie bede. Jestem stanowiska, ze jezeli cos mialoby mi zapewnic swiety spokoj i pozwolic spac spokojniej - to kupuje, ale staram sie pomyslec czy to rzeczywiscie kupuje, bo sie boje czy dlatego ze jest "modne, na topie i popularne" w tej chwili.
Ja wiem, ze u mnie zakupiony monitor oddechu powodowalby reakcje typu: "Ej mąż sprawdz czy na pewno jest wlaczony", "A na pewno sprawdziles?", "Wez sprawdź czy na pewno działa". :)



Napisane na SM-J500FN w aplikacji Forum BabyBoom
 
Mi brafitterka życie zmienila :) Bylam u niej jak miałam 27 lat. Wczesniej nosiłam sobie sam dopasowany 75B - czyli standard stanikowy. I moje zdziwienie bylo ogromne jak po wymierzeniu i podopasowywaniu wyszlo 70C!
Na etapie karmienia Malej tez u niej bylam i weszlam wtedy w 75D (ktore btw. nosze juz teraz bo w innych sie nie mieszcze).
Didi - tez polecam. Czesto mozna tez poszulac bo niektore sklepy oferuja uslugi brafitterskie w ramach sprzedawanej bielizny.


Szczepionki - my szczepilismy corke na wszystko, z tym, ze odraczana byla ze wszystkimi szczepieniami przez pierwsze 3 miesiace bo ciagle miala zoltaczke noworodkowa, ktora sie tyle utrzymywała. I potem do teraz swiadomie do 2 rz odkladam szczepienie MMR. Poza tym szczepie tak jak przykazują - ze wzgledu na uznanie Malej za wczesniaka to mamy wszystkie szczepienia refundowane. Tez na rota i pneumo.
Teraz tą Mała#2 - zamierzam szczepic jak corke.
My przyjelismy taktyke nie wyczytywania sie w antyszczepionkowe teorie, bo niestety ale teraz w internecie bardzo ciezko jest odroznic posty faktycznych specjalistow od spekulantow medycznych.
Tak samo nie googlujemy chorob :)

Ja nie mialam monitora oddechu i teraz tez miec nie bede. Jestem stanowiska, ze jezeli cos mialoby mi zapewnic swiety spokoj i pozwolic spac spokojniej - to kupuje, ale staram sie pomyslec czy to rzeczywiscie kupuje, bo sie boje czy dlatego ze jest "modne, na topie i popularne" w tej chwili.
Ja wiem, ze u mnie zakupiony monitor oddechu powodowalby reakcje typu: "Ej mąż sprawdz czy na pewno jest wlaczony", "A na pewno sprawdziles?", "Wez sprawdź czy na pewno działa". :)



Napisane na SM-J500FN w aplikacji Forum BabyBoom
To ja tez zawsze "standard b, a pid biustem? Czy to ważne, ważne, ze b"
Poszlam do esptiq i 65f/g i jakie zdziwienie.
A nie naleze do super szczupłych 165cm i przed ciaza 65kg wiec tak norma, moze o 2 kg za duzo i pod biustem 65.. a pytam kumpele i chuda tak ze hej mówi 70/75 b oczywiście to sie za głowę łapie[emoji23] warto wejść raz do porządnego sklepu i dac sie pomierzyć:)

9ewnqqmznpxcwjj5.png
 
Ja jestem bardzo szczupłą osobą. Przed ciążą ważyłam mniej niż 50 kg. A stanik noszę 70D. I mierzone w Esotiq, także na pewno jest ok.

Napisane na SM-G800F w aplikacji Forum BabyBoom
 
A ja nie podchodzę tak radośnie do szczepień. Przede wszystkim nie powinien to być obowiązek tylko wybór rodzica. Tak jak jest to w DE czy GB. W tych krajach odsetek osób chorujących nie różni się znacząco od naszego. Chyba nawet jest mniejszy.

W PL dostęp do leków jest chory. Dlaczego w innych krajach dzieci można wyleczyć nie podając antybiotyków, a u nas na głupie zapalenie oskrzeli wciskają tego typu leki? U nich dziecięce organizmy są przyzwyczajane do walki z infekcją, u nas wciska się g...leki. Wiecie jakie teraz jest największe zagrożenie dla ludzkości? Choroby odporne na antybiotykoterapie. Jak ma z czymś takim walczyć organizm, który nie jest przyzwyczajony do walki.

Podobnie jest ze szczepionkami. Wszędzie trąbią, że należy je podawać, ale już nikt nie mówi o tym, że w szczepionkach jest aluminium, poziom rtęci jest przekroczony ponad 100-krotnie, jest składnik trutki na szczury. To są trucizny. A to nie wszystko. I takie coś podaje się małym dzieciom.

Powinni nam mówić całą prawdę o szczepionkach i dać wybór.

Ja syna mimo to szczepie. Przy każdej stresuje się jak cholera, bo wiem co to za g. Ale z drugiej strony gdyby zachorował albo gorzej, to bym sobie tego nigdy nie darowała.

Szczepionka 6w1 mnie przeraża. Skupienie tego syfu w jednej dawce ...

Ja chodziłam raz na 2 tyg. Na jednej wizycie max dwie szczepionki. Nie wiem czy dobrze robiłam. Bo przecież nie mam dostępu do rzetelnej wiedzy na ten temat. Tak jak każda z was chce najlepiej, ale mam wrażenie, że wybieram tylko między mniejszym i większym złem. I to mnie boli i uwiera.

Napisane na SM-G800F w aplikacji Forum BabyBoom
każdy kij ma 2 końce, bo ten np. wybór rodziców skutkuje teraz tym, że powracają stare choroby takie jak odra czy krztusiec. nie mówiąc już o tym, że na polio nie ma lekarstwa :(. btw, czy w Polsce też już nie jest tak, że nie bardzo można zmusić do szczepień? wiem, że kiedyś były przymusowe, ale teraz podobno nie

ja jestem zwolenniczką szczepień, ale nie "radosną" - uważam, że optymalnym rozwiązaniem jest dopasowanie kalendarza szczepień indywidualnie do dziecka, czyli jak coś nie tak i są przeciwskaznia to odraczamy, rozkładamy w czasie, itd. i na to mamy jako rodzice pewien wpływ.
rtęci w obecnych szczepionkach nie ma (były w tych, którymi my byliśmy szczepieni), co do aluminium to nie pamiętam, a co do trutki na szczury to ciężko mi w to uwierzyć...

jeśli chodzi o antybiotyki, to się z Tobą zgadzam, że dużo lekarzy wypisuje na wyrost i niepotrzebnie. z tym że tutaj jako rodzice naprawdę mamy wybór - czy niepodania antybiotyku, czy pójścia do innego lekarza.
widzisz w Polsce się śmieją, że w UK na wszystko przepisują paracetamol, bo u nas to "za mało" i "trzeba coś mocniejszego". w tym samym UK meningokoki , pneumokoki i szczepionki 6 w1 są darmowe (w tym Bexsero na meningokoki B, która u nas kosztuje 400 zł/ dawka!), a dzieci do 16 roku życia mają recepty za darmo.
 
Ja jestem bardzo szczupłą osobą. Przed ciążą ważyłam mniej niż 50 kg. A stanik noszę 70D. I mierzone w Esotiq, także na pewno jest ok.

Napisane na SM-G800F w aplikacji Forum BabyBoom
To nie wiem od czegp to zalezy bo mam boczki i plecy to moja zmora:/ i 70 mam za luzne

9ewnqqmznpxcwjj5.png
 
każdy kij ma 2 końce, bo ten np. wybór rodziców skutkuje teraz tym, że powracają stare choroby takie jak odra czy krztusiec. nie mówiąc już o tym, że na polio nie ma lekarstwa :(. btw, czy w Polsce też już nie jest tak, że nie bardzo można zmusić do szczepień? wiem, że kiedyś były przymusowe, ale teraz podobno nie

ja jestem zwolenniczką szczepień, ale nie "radosną" - uważam, że optymalnym rozwiązaniem jest dopasowanie kalendarza szczepień indywidualnie do dziecka, czyli jak coś nie tak i są przeciwskaznia to odraczamy, rozkładamy w czasie, itd. i na to mamy jako rodzice pewien wpływ.
rtęci w obecnych szczepionkach nie ma (były w tych, którymi my byliśmy szczepieni), co do aluminium to nie pamiętam, a co do trutki na szczury to ciężko mi w to uwierzyć...

jeśli chodzi o antybiotyki, to się z Tobą zgadzam, że dużo lekarzy wypisuje na wyrost i niepotrzebnie. z tym że tutaj jako rodzice naprawdę mamy wybór - czy niepodania antybiotyku, czy pójścia do innego lekarza.
widzisz w Polsce się śmieją, że w UK na wszystko przepisują paracetamol, bo u nas to "za mało" i "trzeba coś mocniejszego". w tym samym UK meningokoki , pneumokoki i szczepionki 6 w1 są darmowe (w tym Bexsero na meningokoki B, która u nas kosztuje 400 zł/ dawka!), a dzieci do 16 roku życia mają recepty za darmo.
Podpisuję sie pod tym wszystkimi czterema kopytkami ;)
Niestety ale w dobie ruchów antyszczepionkowych danie rodzicom wolnej ręki spowoduje to, że te choroby wrócą bo rodzice szczepić nie będą, gdyż w internetach wyczytają, że taka czy inna sława łączy je z autzmem, SIDSem czy innym nowotworem.
Ja też nie biegam po szczepionki jak po cukierki i po każdym szczepieniu dwie doby w stresie obserwuję dziecko, ale i tak uważam, że trzeba.
Mam koleżankę, która urodziła zdrowe dziecko i niestety nie wyszli ze szpitala razem bo złapało sepsę i zmarło. Katastrofa :(
Z tymi trutkami na szczury to też uważam, że to kolejna teoria spisowa
 
Na pewno też od sylwetki. Są jakieś takie różne. Klepsydry, osy i te sprawy [emoji4]

Napisane na SM-G800F w aplikacji Forum BabyBoom
 
reklama
Jak tak piszcie o tych rozmiarach stanikow to ja na pewno mam zły. Trzeba będzie się faktycznie wybrać do esotiq i coś dobrać, tym bardziej teraz jak wszytko rośnie [emoji12]

Napisane na D5103 w aplikacji Forum BabyBoom
 
Do góry