reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Czerwcowe mamy 2018

Wiem... szlag mnie trafia. Dzwoniłam ostatnio do ośrodka to mnie zapytała czy coś złego się dzieje, a ja że nie tylko ten brzuch twardnieje i chciałam się upewnić czy wszystko ok a ona na to że jak nie krwawie i nie boli to luz, jakby w razie zaczęło się krwawienie albo ból to mam dzwonić na porodówkę, tam lekarze mi pomogą. A tak to to mam czekać na wizytę. I jeśli chce to położna skontaktuje się ze mną mailowo [emoji2] Ręce opadają. Ale staram się zaufać, że wiedzą co robią.

Napisane na SM-G955F w aplikacji Forum BabyBoom
 
reklama

A jak zwolnienie ci wystawia skoro zwolnienie jest na max 30 dni?? Zmień lekarza dopuki nie jest za późno. Przeanalizuj opinie o nim na internecie;/
@Bea.K84 ja tez nic nie mam. A ubranka leża w kartonie :) mamy czas zaczniemy w kwietniu to wystarczy. A z brzuszkiem zobaczycie jak powera bedziecie miały i wtedy nudzić się zaczniecie:)
 
Ja tez nic nie mam. No prawie, bo wozek i fotelik stoja w kartonach bo udalo sie kupic w fajnej promocji. :)
Właśnie o to samo mialam pytac, jak ci wystawia zwolnienie. No chyba, ze nie jestes jeszcze na zwolnieniu tylko pracujesz.

Napisane na ALE-L21 w aplikacji Forum BabyBoom
 
Dzień dobry wszystkim :)
Tak skromnie.....Czy jeszcze mogę dołączyć??
Na początku gratuluję z całego serca każdej z Was ślicznych brzuszków!
Mam 34 lata, to moja druga ciąża-termin porodu na 08.06. :D No i zostaję nieodwołalnie zdominowana przez testosteron... :p będzie drugi chłopczyk. Pierwszy synek ma 7 lat.
Czytam Wasze forum od samego początku i chciałam już napisać milion razy! Ale ja to tak mam, żeby się do czegoś zabrać to u mnie ciężko ostatnimi czasy :p W każdym razie jestem na bieżąco :D
Jak tak czytam o Waszych przygotowaniach, wyprawkach, oliwkach itd. to jestem w czarnej d....
Na co ja w sumie czekam? :baffled: Któraś napisze: "lepiej teraz już kupić, posegregować, wyprać" to JA: Tak,tak, no racja, no bo jak potem z tym brzuchem, gdzie itd- ale jak przychodzi co do czego, że trzeba by było się wybrać na strych i faktycznie popatrzeć za ciuszkami, to już nie jestem taka HEJ do przodu. Leń przez duże L- no bo na kanapie tak fajnie.. :-) :)
Jedyne co nabyłam, to komodę z przewijakiem (używaną ) bo została mi, że tak powiem, na siłę wciśnięta hehe :p A tak, to zabrać nie mogę... I tu nie chodzi wcale o to, że olewam czy nie cieszę się z drugiego dzidzi, po prostu chyba musi mnie coś wreszcie kopnąć w głowę żebym wreszcie zaczęła myśleć.
Póki co pracuję na pełnym etacie, planuję do końca marca, a potem te dwa miesiące przeznaczyć na spanie, może coś na zapas się mi uda wygospodarować :p czasem się mi cholernie nie chce wstawać, no ale motywuję się jakoś i ruszam d...
Szef mi dzisiaj mówi, że jak to tak, dziewczyna za mnie na zastępstwo ma już być od pierwszego marca, jak ja dopiero w lipcu idę :D dobre- widać jak mnie słuchał na kiedy mam termin i kiedy planuję L4. No ale co zrobić, może szefowi tak jak mnie sie obkurcza mózg o te 6% z racji częstego kontaktu :p

O rany, się rozpisałam-wybaczcie. Bo ja gaduła straszna, więc może mnie jednak nie zechcecie do Waszego kółeczka. Jakby co, to mnie tu proszę prostować :tak:
Witamy na forum :)
 
Ja nie wiem, ale ten magnez mi kompletnie nie pomaga :( dzisiaj źle spałam bo połowę nocy czułam taki dyskomfort związany właśnie z twardym brzuchem i od rana jest to samo cały czas o_O od czego to jeszcze może zależeć? może magnez zmienić? ale nie chcę znowu za dużo kombinować...
 
Wiem... szlag mnie trafia. Dzwoniłam ostatnio do ośrodka to mnie zapytała czy coś złego się dzieje, a ja że nie tylko ten brzuch twardnieje i chciałam się upewnić czy wszystko ok a ona na to że jak nie krwawie i nie boli to luz, jakby w razie zaczęło się krwawienie albo ból to mam dzwonić na porodówkę, tam lekarze mi pomogą. A tak to to mam czekać na wizytę. I jeśli chce to położna skontaktuje się ze mną mailowo [emoji2] Ręce opadają. Ale staram się zaufać, że wiedzą co robią.

Napisane na SM-G955F w aplikacji Forum BabyBoom
No faktycznie... mailowo to Ci położna na pewno pomoże :errr: a ta babka w ośrodku to jakaś szamanka chyba, bo potrafi z głosu wyczytać czy jest dobrze czy nie... Śmiech przez łzy... masakra, jak w innych krajach podchodzą do ciąży i dolegliwości z nią związanych.
 
reklama
Do góry