KikaRika
Moderatorka
- Dołączył(a)
- 8 Wrzesień 2014
- Postów
- 7 657
@DareToBe nie no ja też nie jestem za wyjaławianiem wszystkiego wokół, wręcz przeciwnie ;-)
Córka miała brzydka skórę, taką jakby atopowa po porodzie, więc wolałam zmiękczyć prasowaniem ciuchy, a do tego moja pralka okropnie gniecie wszystko, więc bez prasowania nie zakładamy większości bluzek, mimo że nie daję wirowania na max...
Mama ma ta samą firmę ale inny model i przy podobnym programie, stopniach i wirowaniu, moje pranie wygląda jak psu z gardła a jej nie wymaga prasowania:-\ .
Na suszarkę automatyczną nie mam w łazience miejsca.
Myśmy mieli przewijak na łóżeczku i się sprawdzał.
Córka miała brzydka skórę, taką jakby atopowa po porodzie, więc wolałam zmiękczyć prasowaniem ciuchy, a do tego moja pralka okropnie gniecie wszystko, więc bez prasowania nie zakładamy większości bluzek, mimo że nie daję wirowania na max...
Mama ma ta samą firmę ale inny model i przy podobnym programie, stopniach i wirowaniu, moje pranie wygląda jak psu z gardła a jej nie wymaga prasowania:-\ .
Na suszarkę automatyczną nie mam w łazience miejsca.
Myśmy mieli przewijak na łóżeczku i się sprawdzał.