reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Czerwcowe mamy 2017

Cześć Kawoszka to Twoja pierwsza ciąża ?:) moja tak i staraliśmy się 2,5roku bo mam pcos a do tego mój tz słabe nasienie [emoji33] zaszłam w cyklu który trwał 103 dni [emoji847] cud :)


Wysłane z iPhone za pomocą Forum BabyBoom
Tak pierwsza my wzięliśmy ślub dwa lata temu. Ja chciałam trochę odczekać i zajść tak żeby ciąża nie była latem bo ja bardzo puchnę.Tak jak planowałam tak zaszłam za pierwszym razem. A test zrobiłam w swoje urodziny 10 października. Potem zorganizowała wyjazd i na tej samej ławce gdzie mój mąż się oświadczył wręczyłam mu paczuszkę z bucikami i testem w środku z podpisem Witaj Tato. Popłakał się z resztą ja też. A potem to poleciało raz dwa. Wizyty badania usg. U nas jeszcze badania prenatalne. Ale zrezygnowaliśmy z wizyt na NFZ wszystko prywanie w Luxmedzie. Mam dodatni GBS i prawie 60 km do szpitala. Nie będę rodziła u siebie bo tu albo są jakieś cyrki albo gronkowce.
 
reklama
No to ciocie Wiktoria urodziła się o 20:25 4110g 57cm. Jest prześliczna[emoji7]zdjęcia i relacje później dodam na powitalny . Ale się cieszę!!

uwo95vsmas7vbggy.png

ibm2qtkfl70pgtqd.png
Gratuluje! Ale duze dzieciaczki Ci sie trafiaja [emoji2]

Napisane na SM-G531F w aplikacji Forum BabyBoom
 
Właśnie tak myślałam ze to pewnie mały uciska mi na pęcherz uczucie naprawdę mega nieprzyjemne [emoji33] wgl to jakoś ostatnio słaba się zrobiłam :p jeszcze tydzień temu obsesyjnie sprzątałam dom [emoji23][emoji23][emoji23]. Kawoszka super niespodziankę zrobiłaś [emoji173]️


Wysłane z iPhone za pomocą Forum BabyBoom
 
Ja mam miszkanie na poddaszu. Sprawdzałam przed chwilą jest 25 stopni. Mi w tej ciąży jest strasznie gorąco ale mój to leży pod kocem i mu zimno. Miał mi pomóc w domu bo przez to gorąco jest mi na prawdę ciężko się jak zwykle się wykręca. Jutro mam to w du....e i biorę się sama najwyżej wcześniej urodze. Torba jest spakowana tylko prysznic i mogę jechać. ;) Ładowarkę mi zabrał a zaraz bateria mi padnie.
 
Ostatnia edycja:
Faceci już tak maja [emoji33][emoji23] u mnie leje od wczoraj cały czas jednakowo mocno , ale to nawet dobrze bo ostatnie upaly mnie dobijały na maxa [emoji33] tak mi się pipa pocila ze musiałam ciagle majty zmieniać [emoji23][emoji23][emoji23] raz w sklepie miałam szare legginsy i się zastanawiam czemu się tak ludzie gapia a ja plama jakbym popuściła [emoji23][emoji23]haha


Wysłane z iPhone za pomocą Forum BabyBoom
 
Uuu aż tu miło zaglądac!!! Gratulacje rozpakowanym i kciukasy dla rozpakowujacych się!! :D

Dziewczyny swoją drogą to mialam wam powiedzieć co ostatnio mi położna mówiła o kompieli i skurczach. Podobno jak się ma co 5 minut to nie myśleć o kąpielach i relaksacji w domu bo na porodowke z główka podtrzymywana w rękach można wejść. Opowiadała że właśnie czasami zdarzają sie kobiety mają co 5 minut skurcze a one zamiast do szpitala to kąpiele biorą i przyjeżdżają już bardzo późno i później problem. Nie wiem nie znam się ale że nie mam doświadczenia to będę się tego trzymała :)
 
Ciężko nadrobić po całym dniu! Dużo się dzieje!
Witam nowe czerwcowe mamy na forum :)

Sasankaa gratulacje!
Pozostałym rodzącym duuuużo siły :) oby poszło szybko i jak najmniej boleśnie!

Pępkowe robimy na dwie tury, ale to będzie grill u rodziców i u teściów. Nie pomiescimy gości w naszych 48 m2. Mamy duże rodziny. Będzie okazja, żeby się spotkać, niekoniecznie popić :) Ale to dopiero, gdy się ogarniemy i dojdziemy do siebie po porodzie :)

Dziś przy obiedzie zamyslilam się i powiedziałam głośno,, Mi się marzy taki dobry seks, ale taki naprawdę dobry ", a mój mąż na to,, ale chociaż ze mną? " :)))) my nie seksujemy :///// Mąż ma opory. Chciał w pierwszym trymestrze, gdy nie było po mnie widać ciąży, ale ja ciągle wymiotowałam i miałam mdłości, więc nawet siły ani ochoty nie miałam na przytulanki. Jak brzuszek zaczął być widoczny, to zaczął schizować, że " tam" jest dziecko i boi się, że zrobi krzywdę. Nawet nie mogłam go mocniej przytulić, bo panikował, że dziecko zdeformuję :/ A poza tym to długo nie spaliśmy nawet razem, bo miałam problemy ze snem. Od jakiegoś czasu znowu śpimy razem i jest supcio :) Balam się, że się odzwyczaimy od siebie i już nie będziemy umieli razem spać.

Obkupiłam się na lumpeksie. Miałam dziś mega szczęście. Zdobyłam super ciuszki na ostatnie dni ciąży i karmienie.

Obserwuję od kilku dni pewne zmiany. Mam więcej śluzu, takiego białego / kremowego, ale to nie jest taki jak w przypadku infekcji. Mała gmera coraz niżej. Łapią mnie takie mocne ukłucia w kroku, takie w kościach, jednosekundowe i bardzo bolesne. Tak mnie " sieknie " 3-4 razy i koniec. Czuję jakby mi się tam wszystko rozszerzało.
 
reklama
Do góry