reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Czerwcowe mamy 2017

Ja słyszałam , że akryl szkodliwy jest w ciąży.

Dlatego właśnie planuję przejść na żel...

hchy3e3k39v7obqp.png
 
reklama
Pojechali [emoji4]
No więc tak... Teściowa to nawet przyjęła lajtowo, tesciu jeszcze bardziej, mój tata to się nawet śmiał i gratulowal. Do dziadka to chyba nie dotarło [emoji53] na 88 lat. Najgorzej to moja mama [emoji21] ale powiedziała mi ze musi dojść do siebie i wtedy pogadamy na spokojnie [emoji4]
Ogólnie cieszę się że mam to już za sobą i ze wszyscy przeżyli [emoji1]
Dzięki za kciuki [emoji11] Teraz muszę ogarnąć kuchnię bo wygląda jak po wybuchu. Do jutra dziewczyny [emoji4]

 
dziewczęta a powiedzcie mi czy któraś może już tak robiła z ubezpieczeniem chorobowym . mam umowe do października przyszłego roku ale umowe zlecenie , teraz wykupiłam sobie ubezpieczenie chorobowe a ono wejdzie w zycie mi dopiero od 1lutego więc chciałam wiedzieć czy to nie problem będzie zebym wtedy od marca poszła na L4 ? Nie wiem dokładnie jak to działą ale powiedziano mi ze lepiej to ubezpieczenie miec niz nie miec .
Ktoś coś?
 
dziewczęta a powiedzcie mi czy któraś może już tak robiła z ubezpieczeniem chorobowym . mam umowe do października przyszłego roku ale umowe zlecenie , teraz wykupiłam sobie ubezpieczenie chorobowe a ono wejdzie w zycie mi dopiero od 1lutego więc chciałam wiedzieć czy to nie problem będzie zebym wtedy od marca poszła na L4 ? Nie wiem dokładnie jak to działą ale powiedziano mi ze lepiej to ubezpieczenie miec niz nie miec .
Ktoś coś?
Nie wiem o jakim ubezpieczeniu mówisz, ale jak sama zaczynasz na działalności opłacać składkę chorobową to dopiero po 3 miesiącach możesz z niej korzystać (znaczy iść na l4 ). A kwotę jaką dostaniesz na zwolnieniu obliczają ze średniej z ostatnich 12 miesięcy- tak samo macierzyński. A jak to jest na umowie zlecenie nie mam pojęcia...

hchy3e3k39v7obqp.png
 
Pojechali [emoji4]
No więc tak... Teściowa to nawet przyjęła lajtowo, tesciu jeszcze bardziej, mój tata to się nawet śmiał i gratulowal. Do dziadka to chyba nie dotarło [emoji53] na 88 lat. Najgorzej to moja mama [emoji21] ale powiedziała mi ze musi dojść do siebie i wtedy pogadamy na spokojnie [emoji4]
Ogólnie cieszę się że mam to już za sobą i ze wszyscy przeżyli [emoji1]
Dzięki za kciuki [emoji11] Teraz muszę ogarnąć kuchnię bo wygląda jak po wybuchu. Do jutra dziewczyny [emoji4]

To świetnie. A mama na pewno też się cieszy.

U mnie to teściowa podeszła sceptycznie - pierwsze słowa to był - jak my sobie damy rade [emoji39] zabawne , bo w opiece nad córka mi wgle nie pomagała, zresztą nikt nie pomagał i jakoś dałam radę. Teść się uczieszył, a moja mama bardzo. Ona nas namawiałam od dłuższego czasu.

 
dziewczęta a powiedzcie mi czy któraś może już tak robiła z ubezpieczeniem chorobowym . mam umowe do października przyszłego roku ale umowe zlecenie , teraz wykupiłam sobie ubezpieczenie chorobowe a ono wejdzie w zycie mi dopiero od 1lutego więc chciałam wiedzieć czy to nie problem będzie zebym wtedy od marca poszła na L4 ? Nie wiem dokładnie jak to działą ale powiedziano mi ze lepiej to ubezpieczenie miec niz nie miec .
Ktoś coś?
W pracy nie możesz poprosić o umowę o prace ? W poprzedniej mojej pracy dziewczyny, które zachodziły w ciążę dostawały umowę .

 
reklama
Pojechali [emoji4]
No więc tak... Teściowa to nawet przyjęła lajtowo, tesciu jeszcze bardziej, mój tata to się nawet śmiał i gratulowal. Do dziadka to chyba nie dotarło [emoji53] na 88 lat. Najgorzej to moja mama [emoji21] ale powiedziała mi ze musi dojść do siebie i wtedy pogadamy na spokojnie [emoji4]
Ogólnie cieszę się że mam to już za sobą i ze wszyscy przeżyli [emoji1]
Dzięki za kciuki [emoji11] Teraz muszę ogarnąć kuchnię bo wygląda jak po wybuchu. Do jutra dziewczyny [emoji4]

I wszyscy szczesliwi ;D






wniduay3s76h08au.png
 
Do góry