D
Deleted member 158674
Gość
Siuśki, upławy i czkawki 
Takie rzeczy tylko u nas [emoji851]
Ale tak, też to wszystko mam - siuśki raz w nocy, w ciągu dnia... często (zaczęłam w głowie liczyć ale to bez sensu)
Upławy, ciagle z wkładka, bo bez to jakaś masakra. Pełen poślizg jak któraś napisała trzeba sie tym nacieszyć, bo po może być z tym różnie.
A czkawki są ok 2 razy dziennie Nie pisałam Wam szybciej, ale jak robiłam zewnętrznie (nie u lekarza prowadzącego) USG połówkowe, to lekarz nastraszył nas, że Mała miała bardzo mało wód w żołądku, a za to u mnie ich za dużo. Powiedział, że może to być spowodowane jakaś niedrożnością. Do swojego lekarza szłam ze złami w oczach, ale minęły już 3 USG od tamtego czasu i nie ma juz żadnych wątpliwości że jest Ok. Ale tak w temacie, że często bardzo dobrze zasięgnąć konsultacji u innych lekarzy gdy Was czymś nastraszy... nasłuchałam się tez że zbyt częsta czkawka u dziecka tez może niepokoić, ale nie należy popadać w skrajność. Chyba trzymamy się normy
Trzyma mnie jeszcze energia z 2. trymestru bo łazienka błyszczy Pamietam, że 3. to lekki zjazd energetyczny, ale oby przyszedł jak najpóźniej.
Takie rzeczy tylko u nas [emoji851]Ale tak, też to wszystko mam - siuśki raz w nocy, w ciągu dnia... często (zaczęłam w głowie liczyć ale to bez sensu
)Upławy, ciagle z wkładka, bo bez to jakaś masakra. Pełen poślizg jak któraś napisała
trzeba sie tym nacieszyć, bo po może być z tym różnie.A czkawki są ok 2 razy dziennie
Nie pisałam Wam szybciej, ale jak robiłam zewnętrznie (nie u lekarza prowadzącego) USG połówkowe, to lekarz nastraszył nas, że Mała miała bardzo mało wód w żołądku, a za to u mnie ich za dużo. Powiedział, że może to być spowodowane jakaś niedrożnością. Do swojego lekarza szłam ze złami w oczach, ale minęły już 3 USG od tamtego czasu i nie ma juz żadnych wątpliwości że jest Ok. Ale tak w temacie, że często bardzo dobrze zasięgnąć konsultacji u innych lekarzy gdy Was czymś nastraszy... nasłuchałam się tez że zbyt częsta czkawka u dziecka tez może niepokoić, ale nie należy popadać w skrajność. Chyba trzymamy się normy Trzyma mnie jeszcze energia z 2. trymestru bo łazienka błyszczy
Pamietam, że 3. to lekki zjazd energetyczny, ale oby przyszedł jak najpóźniej.
Ostatnio edytowane przez moderatora:
