reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Czerwcowe mamy 2017

reklama
Hej dziewczyny ! A kiedy planujecie pierwsze zakupy dla maleństwa? :D
Ja pierworodka i nie wiem kiedy "wypada" za to się zabrać :-) ale jak widzę te wszystkie maleńkie czapeczki o rękawiczki.... same wiecie :D
thgfyx8d6loeenyj.png
Ja już materacyk do łóżeczka kupiłam [emoji16]

hchy3e3kmkdysf2e.png
 
To całkiem poważny i duży zakup :) tez juz chce coś kupić :biggrin2:
Szczerze mówiąc to w pierwszej ciąży nie hamowałam się z zakupami, od początku szalałam bo jedyną opcją było, że wszystko będzie ok [emoji12] Teraz też już powoli zaczynam [emoji23] Ale tak naprawdę to większość rzeczy mam po synku (łóżeczka, kojec, wanienka itp.) Wózek chcę kupić nowy, bo synka wózki chce oddać potrzebującej mamie z mojej okolicy [emoji4] Właśnie buszuję na allegro [emoji12]

hchy3e3kmkdysf2e.png
 
Cześć.
Próbuję nadrobić starsze posty, a tu trudno na bieżąco być ;)

Co do chorób tarczycy to i ja mam Hashimoto i niedoczynność tarczycy. Co do samego TSH to jest to hormon przysadki, nie tarczycy, ważne są jeszcze wolne hormony t3 i t4 i jeśli lekarz nie każe ich badać to niestety do zmiany specjalista. Oczywiście dopóki czujemy się ok na oko problemu nie ma, zaczyna się dopiero wtedy gdy objawy choroby nie dają żyć, a w gabinecie słyszymy, że tsh w normie i koniec... Ja obecnie przyjmuję i letrox i novothyral (zawiera też ft3) także na Tsh nie mam co patrzeć bo jest zaniżone. Kontrolę u specjalisty miałam we wtorek, wyniki mam ok, trochę podnieśliśmy dawkę letroxu :) Co do diety to zaniedbałam ostatanio, ale gdy tylko zobaczyłam 2 kreski odstawiłam gluten i lektozę :) Gluten też lubi rozszczelniać jelita i wtedy niestety nasz pokarm przenika do krwi i może mieć wpływ na dziecko - w sensie podczas karmienia piersią dieta mamy nie powinna wpływać na pokarm (przenikają jedynie alergeny), jeśli obserwujemy, że np. po rosole dzidzia ma wzdęcia i ból brzuszka to najprawdopodobniej jelita nieszczelne. Niestety te 3 lata temu nie wiedziałam o tym i zakończyłam karmienie, m.in. z tego powodu, że jadłam tylko 4 produkty, które nie wywoływały bóli u dziecka :/

Co do tycia w ciąży, to poprzednio przytyłam 21kg, z czego 11(!!!!!!) w ostatnim miesiącu... to był dramat
 
reklama
Swoją drogą dziś na wizycie dostałam skierowanie na badanie przeciwciał, mimo, ze mam grupę A rh+ ... powiedziała, ze coraz częściej zdarzaja się konflikty nawet przy dodatnich grupach :O

No i namawiają bardzo na test pappa ale tego na pewno nie będę robila
 
Do góry