Czerwcowe mamy 2017

[yoohoosek]

Hej Mamusie dostałam dziś wyniki z badań prenatalnych i cieszę się że miałam pobraną krew bo ryzyko podstawowe by mnie wystraszyło a tak ryzyko skorygowane z krwi mnie uspokoiło. Termin z tych badań wychodzi mi na 2 dni wcześniej czyli 2 czerwca pamiętam że na porodówce tylko tym terminem się kierowali z tych badań.Zobacz załącznik 786768

Ja nie robiłam PAPPy mam z usg genetycznego. Tez ładnie spadło prawdopodobieństwo.


Napisane na iPhone w aplikacji Forum BabyBoom

 

[Matka:)]

Hi hi dzień dobry [emoji4] Emkaa ja też przed chwilą wstałam [emoji48]

Śpiochy![emoji5]

 

[yoohoosek]

Napisane na iPhone w aplikacji Forum BabyBoom

 

[Anulka.]

Śpiochy![emoji5]

Korzystam teraz bo potem to już się nie da[emoji6]

 

[Matka:)]

O rany dziewczyny czytam o Waszych przejściach na sor i jestem przerażona... Dziękuję opatrzności, że u mnie póki co żadnych plamień czy bóli brzucha nie ma...

Zając jak samopoczucie z rana? Polecam syrop dla ciężarnych *spam* i chyba mają też tabletki na ból gardła o tej samej nazwie.

A tu moja kocio-psia rodzina: labradorka Luśka i kot Behemot :-)

Imię dla Kota zabójcze [emoji3] piekne czworonogi

 

[emkamat10]

Zając może miałaś prenatalne bez testu pappa poprostu.

ja mialam prenatalne bez pappa i mam dokladnie to co ty, ryzyko podstawowe i ryzyko skorygowane i wykresy

 

[Matka:)]

To moje dziwadlo się trafiło. Ale pocieszam się ze to jeszvze szczeniak.

Ja w tamtym roku z podejrzeniem zapalenia opon mózgowych siedziałam ponad 3h w korytarzu i czekałam na łóżko. Dopiero jak im zemdlalam w kibelku to ktoś się mną zainteresował. To samo było na ginekologii jak miałam łyżeczkowanie to nikt nie pofatygowal się wytłumaczyć mi na czym polega zabieg, jak dbać o siebie po zabiegu. Jak się obudziłam juz po to krew ze mnie sikała jak z fontanny i byłam przerażona. Dopiero pani która leżała ze mną w pokoju nawrzeszczała na pielęgniarki ze nie jesteśmy bydłem i należy nam się szacunek. Wiec ja z żadnego szpitala nie mam dobrych wspomnień.

Moja już ma 8 lat.

A z tymi szpitalami to jest masakra...

 

[Marisa85]

To ja tsh mam 3.74... ;/

ja mam 1,773 wczoraj dostałam wynik,

 

[Zając Czerwcowy]

Zając Czerwcowy hmm nie wiem,czy tutaj to ma znaczenie przy wyliczaniu,ale może nie miał certyfikatu FMF??

Nie no miała...hmmm dziwna sprawa

 

[użytkownik 16]

Ja cytologi jeszcze nie robiłam ale to dlatego że wiecznie męczą mnie infekcje pochwy i cytologia wyszla by kiepska. Dopóki się nie wylecze to robienie cytologi jest bez sensu.

Ale u mnie dzisiaj ponuro. Leje jak nie wiem co.

Jutro robie ciasto ala kinie pingue zobaczymy jak wyjdzie.