reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Czerwcowe mamy 2017

powiedzcie mi dziewczyny , co jest lepsze CC czy poród naturalny? czytalam wszysto o plusach i minusach jednego i drugiego... boje sie porodu nat ze wzgl. na to nacinanie krocza, problemy z sexem pózniej, problemy z macicą, ogólny ból i długość trwania takiego porodu, a CC bo przeszłam już jedną operację i na myśl ze mieliby mnie rozcinać robi mi się słabo.... jak to było u was? jak szybko dochodziłyście do siebie po CC i czy nie miałyscie powikłań? a po porodzie naturalnym jak było z sexem?? kumpela odrazu powiedziala ze bedzie gina prosić o CC... ja sama nie wiem co robić :(

Moim zdaniem poród naturalny to coś normalnego tak zostałyśmy stworzone i przygotowane przez naturę.
Cesarka to zawsze ingerencja No i jak by nie było operacja .
Czytałam również ze to większy szok dla dziecka.



Napisane na iPhone w aplikacji Forum BabyBoom
 
reklama
Ja się cieszę , że rodzimy wiosna/lato. Bedzie mnóstwo okazji do spędzania czasu na powietrzu, na piknikach, ze znajomymi, w knajpianych ogródkach itd.


oar8pg4ngmro558y.png
 
Hej dziewczyny.
Bellax moja mama zaszla w ciaze majac 17 lat. Reakcja rodzicow tez nie byla euforyczna. Ale ona sie zawiezla i powiedziala sobie ze urodzi i bedzie dobra mama :). Tak jest :) dziadkowie po jakims czasie zaczeli sie cieszyc. Czas leczy rany i mysle ze Twoi rodzicie niedlugo sie z tym pogodza a potem juz maly krok do tego ze beda sie cieszyc :). Jak czytalam o Twojej historii to mam takir wrazenia ze Twoja mama po prostu sie o Ciebie boi bo wie "czym to sie je". Ciaza i maciezynstwo w zadnym wieku nie jest latwa ale to zalezy tylko i wylacznie od Ciebie jak bedzie dalej. Glowa do gory! Czas, czas i jeszcze raz czas... Wszystko sie ulozy! Teraz zakladasz wlasna rodzine i sama sie uczysz jakich bledow nie popelniac w przyszlosci. Wiec badz madrzejsza od nich i sie nie zalamuj.

Dziewczyny gratuluje wizyt i usg. Trzymam kciuki za te co maja w tym tygodniu.

Co do porodu to ja bym wolala naturalnie. Sama mialam operacje brzucha i wiem jak to potem boli... Podobno po naturalnym porodzie kobieta bardzo szybko sie regeneruje. Ale slyszalam tez od innych dziewczyn ze polog jest czasem gorszy niz ciaza i porod razem na wziete... Ile ludzi tyle historii...

 
Ja się cieszę , że rodzimy wiosna/lato. Bedzie mnóstwo okazji do spędzania czasu na powietrzu, na piknikach, ze znajomymi, w knajpianych ogródkach itd.


oar8pg4ngmro558y.png

Normalnie też bym się cieszyła, ale my z końcem roku szkolnego otwieramy pole namiotowe... pamiętam jak było ciężko przy pierworodnym gdy rodziłam w sierpniu, a teraz tuż przed otwarciem. Nie wyobrażam sobie tego, mąż zdany na siebie z całą robotą tam, a ja z kolei z dwójką w domu sama także wyzwanie przed nami. No, ale damy radę ;)
 
Ja rodzilam sn 5 godz od podania oksytocyny. 3 parte i córcia na świecie. Bolało wiadomo ale jak widzi sie takie maleństwo to wszystkie bole mijają....ja zdecydowanie bede sn rodzila . nie bylam nacinana , ani tez nie pękła !! Na 3 dzień juz w domu po schodach biegalam z praniem [emoji23] ojjj jak bym i teraz tak chciala.

Ja pół roku po porodzie wspominam koszmarnie, lekka depresja mnie dopadla. I nie bylo mowy o długich kapielach, wychodzeniu z kolezankami i takimi tam... Mój maz pracowal na 2 etaty czasami i noce w pracy. Do tego córka miala refluks i bardzo duzo ulewala. A ja z tym wszystkim sama bylam. [emoji45]

 
SN czy CC to trudny wybór. Ja się panicznie boje sn po pierwszym, a z drugiej strony dzieci po CC maja często zaburzenia integracji sensorycznej. Podobno sam proces przeciskania się przez kanał rodny jest niezwykle ważny. Z innej strony jeśli się trafi na nie odpowiedzialny personel i dziecko urodzi się nie dotlenione to ma poważniejsze skutki niż CC.

f2w3skjoapwrgv7j.png
 
Co do powrotu do normalności po porodzie to myślę, że te 6 tyg jest właściwym okresem, dla ciała i dla umysłu. Wystarczy Ci ten czas na dotarcie się z dzieckiem i wypracowanie własnego planu dnia, dzięki, któremu będziesz wiedziała gdzie wcisnąć stare przyzwyczajenia, albo rzeczy za którymi tęskniłaś.


oar8pg4ngmro558y.png
 
jak mialam 14 lat to miałam 8cm torbiel na jajniku. pojechaliśmy do CZMP i tam nie chciała mnie przyjąć uwaga ginekolog dziecięcy bo nie mieli łóżek na tym oddziale na jakim miałam mieć operacje. Więc badała 14 letnia dziewice( chciałam przez pochwe bo miesiąc wcześniej miałam szew nad odbytem i bolało jeszcze) - wsadziła mi tam łapę i zaczęła mi ręką odkręcać torbiel. ja wyłam z bólu mama obok też płakała, na koniec badania jak juz wiedziala ze musi mnie przyjąć na oddział to uznała że zbada przez odbyt ?
po jaką cholere ?
To było moje najgorsze badanie.

w57vyx8dubspq12k.png
Mnie po1 porodzie badali przez odbyt..i to szli lekarze 3 plus praktykanci 2..kazdy wlozyl lape [emoji52] a ze mam szczeline odbytu przez wieczne zaparcia za dziecka to mi dupsko popekalo tak, ze zapomnialam o ranie po cc[emoji52] ani nie chce wspominac!

 
reklama
Do góry