reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Cycowe mamy :)

dziewczyny widze, że wy już dajecie kleik, jabłuszka i chyba ja zostałam tylko na cycu i chyba anoola:) rozumiem, że część z was wraca do pracy i dzieciaczki musza jeśc coś innego. nam pediatra nic nie mówiła ostatnio, ja zawsze mam 100 pytan a jak wchodze do gabinetu to mam blokade i zapominam.z tym glutenem też jestem zielona. skonczylismy wczraj 4 miesiące, czy mam już zacząć cos podawać, czy narazie tylko cyc? i po 5 zaczać wprowadzać najpierw kleik (to kupuje sie normalnie w jakims spożywczym? :)) a potem gluten czyli kaszki np tak? o rany ja nic nie wiem! ide poczytać, bo aż mi głupio, że taka niewiedzą świece!!

No i jeszcze ja :)
 
reklama
Tu w większości są chyba rozważania teoretyczne- my też cyckowe wyłącznie. Po 5 miesiącu pomysle co i jak. Na razie jeszcze 4 Lidka nie skończyła więc jeszcze się nie zastanawiam za bardzo
 
dziewczyny widze, że wy już dajecie kleik, jabłuszka i chyba ja zostałam tylko na cycu i chyba anoola:) rozumiem, że część z was wraca do pracy i dzieciaczki musza jeśc coś innego. nam pediatra nic nie mówiła ostatnio, ja zawsze mam 100 pytan a jak wchodze do gabinetu to mam blokade i zapominam.z tym glutenem też jestem zielona. skonczylismy wczraj 4 miesiące, czy mam już zacząć cos podawać, czy narazie tylko cyc? i po 5 zaczać wprowadzać najpierw kleik (to kupuje sie normalnie w jakims spożywczym? :)) a potem gluten czyli kaszki np tak? o rany ja nic nie wiem! ide poczytać, bo aż mi głupio, że taka niewiedzą świece!!
ja tez na cycu ...dwa razy dalam jabluszko i chyba zaczne wprowadzac marchewke...
 
Ups, napisałam wczoraj posta i go nie zapisało :wściekła/y:
My cały czas eksperymentujemy :-D Już wiem, że muszę dawać Maćkowi 160ml + doładowanie bo wczoraj zjadł 200ml i po odbiciu duuuużo zwrócił :szok:
No i po takim posiłku Maciek wstaje 2 razy o 0.30 i 4 a o 7 ostateczna pobudka:-) Reweacji nie ma, ale dobre i to ;-)
martuś ile dajesz Piotrusiowi na noc mleczka, że on pierwszą pobudkę ma o 4? Wydaje mi się, że Maciek wcale nie jest głodny o północy tylko wstaje z przyzwyczajenia :-p

A co do urozmaicania diety to my jeszcze nic nie wprowadzaliśmy :no: Zaczniemy w 5 miesiącu od kleiku, później kaszka a od 6 miesiąca owoce i obiadki ;-)
 
Ja wczoraj też zrobiłąm eksperyment i dałam małej na noc butlę modyfikowanego. Zrobiłam chyba trochę za mało, bo mała wypiła ok. 130 ml i potem jeszcze dojadała z cyca. Myślałam, że dzięki temu dłużej pośpi, a tu lipa. Budziła się tak samo jak na samym cycu- czyli 24, 3 i potem 5 a o 8 ostateczna pobudka. Ciekawa jestem, czy kleik by coś wskórał?
 
No i po takim posiłku Maciek wstaje 2 razy o 0.30 i 4 a o 7 ostateczna pobudka:-) Reweacji nie ma, ale dobre i to ;-)
martuś ile dajesz Piotrusiowi na noc mleczka, że on pierwszą pobudkę ma o 4? Wydaje mi się, że Maciek wcale nie jest głodny o północy tylko wstaje z przyzwyczajenia :-p

A co do urozmaicania diety to my jeszcze nic nie wprowadzaliśmy :no: Zaczniemy w 5 miesiącu od kleiku, później kaszka a od 6 miesiąca owoce i obiadki ;-)

On dostaje 150 ml mleczka, wczoraj np po cycu zasnął, tutaj chodzi raczej o kwestię przyzwyczajenia do budzenia się o stałej porze bo wcale dużo na noc nie zjada.
O której go kładziesz spać? Bo proponowałabym jeszcze spróbowac dokarmiać przed snem, np jeżeli chodzi spac o 20 to daj mu przez sen cyca np około 22-23:-) zanim Ty nie pójdziesz spać. Może poskutkuje i obudzi się później.
 
Ja wczoraj też zrobiłąm eksperyment i dałam małej na noc butlę modyfikowanego. Zrobiłam chyba trochę za mało, bo mała wypiła ok. 130 ml i potem jeszcze dojadała z cyca. Myślałam, że dzięki temu dłużej pośpi, a tu lipa. Budziła się tak samo jak na samym cycu- czyli 24, 3 i potem 5 a o 8 ostateczna pobudka. Ciekawa jestem, czy kleik by coś wskórał?

Próbuj ale ja radziłabym podawać o 24 wodę do picia, kilka nocek i powinno poskutkować.
 
reklama
Zgadzam się z maartą, podawać wode, albo przetrzymać jakoś tą pobudkę. Mi Lolek też czasem kontrolnie budzi się o 5 nad ranem, ale udaje ,ze mnie nie ma wtedy i on idzie zaraz spać. Dzieciom to dobrze sie budzić, bo z mamą moze poprzebywac i zapewne to tylko przyzwyczajenie :))
A jeśli chodzi o nas to przed snem Lolek zjada 220-250 ml odciągniętego.
 
Do góry