reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Cycowe mamy :)

Hmmmmm chyba trzeba próbować do skutkuu z tą butlą. Moja na szczęście wczoraj zjadła z butli a też miałam obawy, czy aby nie zapomniała. A jeśli to nie pomoże, to może połóż się z nią na cały dzień i niech ssie ile wlezie, to laktacja nadgoni i mleczka będzie pod dostatkiem.
Można jeszcze chyba próbować podawać mleczko czymś a'la strzykawką albo specjalnym naparstkiem, tylko tak jak piszesz, to pewnie strasznie długo zajmie.


A ja mam inne pytanko- zakupiłam dzisiaj kleik ryżowy. Nadal mam zamiar go podać po 5 m-cu, choć pisze, że można po 4 m-cu. No i na tym kleiku pisze, żeby podawać go łyżeczką w proporcjach chyba 3 łyżki na 200 ml mleka. No to ile to dziecię będzie jadło, żeby zjeść tyle łyżeczką? Chyba to ze 3 godziny mi zajmie, nawet jeśli by zjadła tylko 150 ml????? Ja bym wolała dolać to do mleczka i podać z butelki. Jak myslicie będzie tak bardzo źle, jak podam to butelką?

Marta Ty chyba pisałaś też, że podajesz wodę? Jaka to jest woda? Ciepła czy taka w temp. pokojowej? I taka z butelki czy przegotowana z kranu?

będe próbować z tą butlą...a leżeć to ja już leże z nią tak 3tygodnie prawie..cyce z bólu mi chyba odpadną niedługo :(

też się zastanawiam nad tym podawaniem łyżeczką takiej ilości -pół dnia chyba dziecko to będzie jadło ? :/
 
reklama
cholercia tylko widzisz ona jeszcze miesiac temu jadla z butli bez problemu...teraz z moim mlekiem czy modyfikowanym nie chce za nic :( moze jakims soczkiem ja skusić ? niekapka tez juz kupilam ,ale jest od 6mc i zdecydownie jeszcze za szybko z niego leci :/..hmmm nie poddam sie tak łatwo na pewno...
aaa teraz własnie ja karmilam cycem...po 4 godzinach mam pełno mleka,az leciało z drugiej ,ze hej...poprostu przy karmieniu w nocy brakuje nam ewidentnie mleka na 1-1,5 posiłku...echhha było tak pięknie i bezproblemowo ...
Jest niekapek Tommee Tippee od 4 m-ca, ja wlasnie taki zamówiłam, ejszcze nie przyszedł, ale ponoć z niego leci akuratnie :)

będe próbować z tą butlą...a leżeć to ja już leże z nią tak 3tygodnie prawie..cyce z bólu mi chyba odadną niedługo :(

też się zastanawiam nad tym podawaniem łyżeczką takiej ilości -pół dnia chyba dziecko to będzie jadło ? :/

Doskonale Cie rozumiem, mało tego, ja właśnie przeżywam podobne akcje pomimo, że pokarmu mam dużo. Nawet jak w dzień Lolek zje odciągniętego 150 ml to i tak po 1,5 godziny max jest głodny jak wilk!! Od paru dni jest coraz gorzej, bo mam wrażenie że je i je i je i najeść się nie może. Ponieważ już ma ponad 4 m-ce jest to mniejszy problem niż z miesięcznym maluszkiem, więc jeszcze sie spytam pediatry czy kaszkę czy kleik lepiej i w ciągu dnia będę mu podawać. Ja i tak od poczatku wciąż walczyłam o karmienie , wiec 4 mce na samym cycu to i tak olbrzymi sukces. Ale teraz już wolę, żeby dziecko się najadało i było przez to spokojniejsze (a nie ciągle nerwowe). I doskonale rozumiem Cię i trzymam kciuki za udane eksperymenty z butelką ! :)
 
aj a nie biore witamin i mi wlosy nie wypadaja.. ;)
wrecz przeciwnie po ciąży sa jeszcze ładniejsze i bardziej puszyste :p

No to sie ciesz bo moze i ciebie jeszcze dopasc:tak:

dziewczyny widze, że wy już dajecie kleik, jabłuszka i chyba ja zostałam tylko na cycu i chyba anoola:) rozumiem, że część z was wraca do pracy i dzieciaczki musza jeśc coś innego. nam pediatra nic nie mówiła ostatnio, ja zawsze mam 100 pytan a jak wchodze do gabinetu to mam blokade i zapominam.z tym glutenem też jestem zielona. skonczylismy wczraj 4 miesiące, czy mam już zacząć cos podawać, czy narazie tylko cyc? i po 5 zaczać wprowadzać najpierw kleik (to kupuje sie normalnie w jakims spożywczym? :)) a potem gluten czyli kaszki np tak? o rany ja nic nie wiem! ide poczytać, bo aż mi głupio, że taka niewiedzą świece!!


My tez tylko i wylacznie na cycu:tak:
a więc u nas zaczeły się problemy...cieszyłam się ,że po kryzysie 14dniowym Mała znów śpi całą noc i w związku z tym po nocce pokarmu dużo a tu znów druga noc z głowy i memlanie chyba ze 3 czy 4 razy :szok: a na karmienie o 10-11 tak jak zwykle mleka juz nie ma :-( dziś był poraz pierwszy ryk z powodu głodu ...brała cyca ,poćlumała i płacz :-(, z drugim to samo :-(...zrobiłam mleko modyfikowane zatem a ona oczywiście z butli nie chce...godzine mój R z nią walczył,ale nie weźmie smoka za nic :-(..w końcu zasneła zmęczona tym wszystkim...zmęczona i głodna :-( a ja cała zaryczana zadzwoniłam do cioci-pediatry i pytam się co robić ?
a więc- mam się nie stresowac i wprowadzać jeden stały posiłek -powiedziała,że w 5 miesiącu już czas najwyższy na to :tak: .... na noc dawać kaszkę ,ale nie manna,bo tą wprowadzić dopiero w 6mc (jedną łyżeczkę) tylko kaszkę ryżową ! oczywiście pomiędzy posiłakmi i przed podaniem kaszki i pokarmu stałego dawać cyca ,aby Mała jak najwięcej ciągneła mleczka naturalnego :-) ...no i kamień spadłby mi z serca ,gdyby nie problemy z piciem z butelki !!!boje się,że mleka w cycach będzie coraz mniej a przecież nie będe karmiła dziecka łyżeczką przy każdym posiłku ,bo spędzimy cały dzień na tym :/ dziewczyny poradzcie mi co mam robić ,aby ta nasza Mała bźdźągwa chciała znów jeść z butli plissssssssssss...

No o widze ze jest tak samo jak u mnie:tak:tez nie chce pic z butelki:no:musze go chyba nauczyc i podawac po troszku herbatki:tak:
 
Jeszcze jest taka woda Mama i Ja zatwierdzona przez Instytut Matk i Dziecka i czytałam o niej w jakiejś gazecie o dzieciach, że jest dobra i teraz taką piję. Ale Żywiec też mi smakuje.
 
Tak szybciutko tylko skrobne o naszym kolejnym eksperymencie :-D
Maciek na noc dostał 120ml (więcej nie miałam czasu odciągnąć) + doładowanie i standardowo o 9 zasnął... obudził sie o 10 :wściekła/y: Nie mogłam go uspokoić w łóżeczku, więc go wyciągnęłam i płaczu i wrzasków było na 20min z krótkimi przerwami :-( Nie dawałam mu cyca bo wiedziałam, że nie jest głodny :sorry2: ale jak zasnął o 10.20 to wstał dopiero o 4.40 :tak:
Nie muszę chyba dodawać, że wkońcu cyce pełne mleka :-)
 
Hot chocolate
Odp: Cycowe mamy :)
Tak szybciutko tylko skrobne o naszym kolejnym eksperymencie :-D
Maciek na noc dostał 120ml (więcej nie miałam czasu odciągnąć) + doładowanie i standardowo o 9 zasnął... obudził sie o 10 :wściekła/y: Nie mogłam go uspokoić w łóżeczku, więc go wyciągnęłam i płaczu i wrzasków było na 20min z krótkimi przerwami :-( Nie dawałam mu cyca bo wiedziałam, że nie jest głodny :sorry2: ale jak zasnął o 10.20 to wstał dopiero o 4.40 :tak:
Nie muszę chyba dodawać, że wkońcu cyce pełne mleka :biggrin2:
gratulacje z udanego eksperymentu:-)
 
reklama
No wiem, muszę być twarda a nie 'mientka' ;-)
A co do regionu to przeprowadziliśmy się do Rzeszowa w listopadzie :tak: i nawet mi się tu podoba, choć niestety trochę brakuje mi 'stolycy' ;-)
 
Do góry